Relacja z budowy - KUTER RAKIETOWY "RYŚ"
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 19
- Rejestracja: czw lip 19 2007, 10:15
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- Posty: 2058
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Bambus jest OK. fajnie sie z nim pracuje. W tym modelu stosuję wszystkie materiały jakie wpadną mi w ręce. Bambus dostałem od znajomej, która przycinała bambusowe rolety do okien. mam zapasy na kilka ładnych lat
Postanowiłem nieco zmodyfikować wyrzutnie by nadać im bardziej dynamiczny wygląd. Mam nadzieję, że osiągnę zamierzony efekt.
AWOT
Postanowiłem nieco zmodyfikować wyrzutnie by nadać im bardziej dynamiczny wygląd. Mam nadzieję, że osiągnę zamierzony efekt.
AWOT
Z zainteresowaniem przyglądam się Twojej budowie i kibicuję .
Zastanowiło mnie ostatnie zdanie:
Pytam, bo ja stosuję odwrotną metodę : po szpachlowaniu i szlifowaniu maluję cienko model szarym podkładem i wówczas dobrze widać wszystkie ubytki i niedoszlifowania. Uzupełniam ubytki, szlifuję i znowu psikam podkładem. Jest to więc jakby odwrotna kolejność niż u Ciebie. Czy to tylko skrót myślowy, czy też świadomy zabieg?
Zastanowiło mnie ostatnie zdanie:
Czy nie powinno brzmieć: po pomalowaniu czarną farbą lepiej widać miejsca wymagające szpachlowania i szlifowania?Po oszlifowaniu czarnej farby lepiej widać miejsca wymagające szpachlowania i szlifowania.
Pytam, bo ja stosuję odwrotną metodę : po szpachlowaniu i szlifowaniu maluję cienko model szarym podkładem i wówczas dobrze widać wszystkie ubytki i niedoszlifowania. Uzupełniam ubytki, szlifuję i znowu psikam podkładem. Jest to więc jakby odwrotna kolejność niż u Ciebie. Czy to tylko skrót myślowy, czy też świadomy zabieg?
Moje modele: archiwum