Tak o to doszliśmy do finału relacji z budowy mojego Iszaka. Mam nadzieje, że się podobało. Podsumowując mogę powiedzieć, że to trudny model, na pewno nie dla początkujących. Ja nie ustrzegłem, się kilku błędów, co później kosztowało mnie sporo nerwów. Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie, postaram się odpowiedzieć.
Model na koniec był lakierowany najpierw na błyszcząco pędzlem, dosyć grubo. Końcowa warstwa to lakier matowy nakładany aerografem. Dodatkowo "metalowa" część kadłuba polakierowałem mieszanka półmatową, z lekkim połyskiem, co miało imitować właśnie ta metaliczność samolotu. Niestety po wyschnięciu cały efekt zniknął. Trudno następnym razem pokombinuję.
KONIEC
Pozdrawiam
*[Relacja/Samolot] Polikarpow I-16 - AH
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.