HMS King George V 1:200, Military Model
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Nadbudówka dziobowa lekko doposażona. A co się tyczy kotwic to i owszem; drut wygięty w „U” i doklejony na płasko, czyli po najmniejszej linii oporu, chodź tak było proponowane przez projektanta. Właściwie nie zamierzam dodawać nic od siebie - ot taka moja standardowa natura, co nie znaczy, że te i podobne uwagi wyrzucam wraz z wyschniętym klejem do kosza.
Coś nie za bardzo potrafię okiełznać aparat, yyy.
Coś nie za bardzo potrafię okiełznać aparat, yyy.
Trzy palce wody pod kilem.
-
- Posty: 156
- Rejestracja: śr sty 25 2006, 12:21
- Lokalizacja: Zakopane/Bxl
Balcer fotki sa naprawde oki. Może nie jestem specjalistą od fotografii ale mysle że bardziej kontrastowe tło by stykło i bedzie idealnie.Balcer pisze:Coś nie za bardzo potrafię okiełznać aparat, yyy.
Jeśli chodzi o te kotwice to poprostu właśnie robisz dokładne fotki i poprostu widać nawet skos ciecia drutu a to razi. W realu pewnie nawet bym tego nie zaóważył
kurde no i teraz kolibie się z następnym pływadłem bo juz niewiem czy robić tego KG V czy Hood'a a jakaś przeciwwaga dla Bismarck'a być musi
Pozdrawiam - fajna i dokładna robota
Hmm, Highlander: ostatnie zdjęcia przedstawiają nadbudówkę od drugiego poziomu, pierwszy jest już na pokładzie. Jeżeli wydaje się, że wisi nieco w powietrzu to nie jest to złudzenie - na "podłogę" naklejona w kilku punktach została tektura, aby ograniczyć ścieranie kantów, a pasuje tzn. pasowała jeszcze miesiąc temu (wtedy nakleiłem zabezpieczenie). A tak swoją drogą muszę podrzucić Tobie troszkę Tenzanów i Judy(?) bo mój Żuraw po 3 latach dorobił się tylko Zer.
Piter: Właśnie poniekąd temu ma służyć ta relacja, czyli wytykaniu mi takich "kotwicznych" błędów. Służyć temu, aby w następnych modelach czy elementach bardziej się przyłożyć.
Kapek: Dalmierze są Złe. Co prawda na połowie rysunków montażowych są ustawione jeden przodem drugi tyłem, ale u mnie wszystkie stoją d..ą do przodu, sprawdziłem w monografii. A zrobiłem dla tego z prostej przyczyny - nie mają przedniej ściany. Nie dałem rady jej tak uformować, aby wyglądała przyzwoicie.
Piter: Właśnie poniekąd temu ma służyć ta relacja, czyli wytykaniu mi takich "kotwicznych" błędów. Służyć temu, aby w następnych modelach czy elementach bardziej się przyłożyć.
Kapek: Dalmierze są Złe. Co prawda na połowie rysunków montażowych są ustawione jeden przodem drugi tyłem, ale u mnie wszystkie stoją d..ą do przodu, sprawdziłem w monografii. A zrobiłem dla tego z prostej przyczyny - nie mają przedniej ściany. Nie dałem rady jej tak uformować, aby wyglądała przyzwoicie.
Trzy palce wody pod kilem.
- Stocznia K&K
- Posty: 38
- Rejestracja: śr kwie 12 2006, 18:16
- Lokalizacja: Z mazurskiej krainy
-
- Posty: 156
- Rejestracja: śr sty 25 2006, 12:21
- Lokalizacja: Zakopane/Bxl