Witam.
Dzięki "pporek8" staram się jak mogę . Co do plam paliwa to już sobie chyba odpuszczę, jak się znam - zacznę kombinować i nic z tego nie wyjdzie:) Te oploty przewodów dobry pomysł jednak po pomalowaniu mogły by stracić na uroku. Trochę poszperałem w internecie, aby zobaczyć jak wyglądają te przewody w oryginale i postanowiłem wykonać coś takiego...
Pozostało pomalować na czarny mat, delikatnie zakurzyć i przykleić.
GRAC: STAR 28/29 ciężarówka - moje zmagania [KONIEC]
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Witam w Nowym Roku i życzę wszystkim jeszcze więcej ukończonych modeli
Star o rok starszy, ale już na finiszu. Przewody zamontowane i wydaje mi się, że nawet wyszły. Może parę słów o ich wykonaniu. Rdzeniem jest drut o średnicy 1,5 mm opleciony cienkim drucikiem. Całość dwukrotnie zalana klejem do tektury, kartonu... aby przejścia były łagodne.
W końcu też udało się pomalować skrzynie ładunkową i troszkę ją postarzeć . Przyklejone zostały też błotniki, a fartuchy podklejone schną. To tyle...
Star o rok starszy, ale już na finiszu. Przewody zamontowane i wydaje mi się, że nawet wyszły. Może parę słów o ich wykonaniu. Rdzeniem jest drut o średnicy 1,5 mm opleciony cienkim drucikiem. Całość dwukrotnie zalana klejem do tektury, kartonu... aby przejścia były łagodne.
W końcu też udało się pomalować skrzynie ładunkową i troszkę ją postarzeć . Przyklejone zostały też błotniki, a fartuchy podklejone schną. To tyle...
"Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?"
Albert Einstein
Albert Einstein
GRAC: STAR 28/29 ciężarówka - moje zmagania [KONIEC]
Witam.
Reasumując budowę: z modelu (opracowania) jestem zadowolony, model prosty, a za razem ciekawy. Co do mojego wykonania zadowolenie jest połowiczne, popełnionych jest parę błędów, które pod koniec prac dopiero wyszły. Ale jak na drugi model to i tak chyba nieźle. Zmieniłem fartuchy na tylnych błotnikach bo oryginalne wydawały mi się trochę "zabawkowe" i co ciekawe haczyły znacząco o koło zapasowe. Co do śladów eksploatacji część wygląda w miarę, a z części nie jestem do końca zadowolony.
Teraz powoli trzeba zastanawiać się nad czymś nowym, może z innej beczki... Kto wie.
To oglądamy...
DO ZOBACZENIA W KOLEJNEJ RELACJI.
Reasumując budowę: z modelu (opracowania) jestem zadowolony, model prosty, a za razem ciekawy. Co do mojego wykonania zadowolenie jest połowiczne, popełnionych jest parę błędów, które pod koniec prac dopiero wyszły. Ale jak na drugi model to i tak chyba nieźle. Zmieniłem fartuchy na tylnych błotnikach bo oryginalne wydawały mi się trochę "zabawkowe" i co ciekawe haczyły znacząco o koło zapasowe. Co do śladów eksploatacji część wygląda w miarę, a z części nie jestem do końca zadowolony.
Teraz powoli trzeba zastanawiać się nad czymś nowym, może z innej beczki... Kto wie.
To oglądamy...
DO ZOBACZENIA W KOLEJNEJ RELACJI.
"Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?"
Albert Einstein
Albert Einstein
Sprawa jest kuriozalna, Podczas wklejania felg nie zwróciłem uwagi na kierunek bieżnika... wklejałem je na CA więc rozbiórka była praktycznie niemożliwa. Cóż, musiałem się z tym pogodzić.
"Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?"
Albert Einstein
Albert Einstein
Cześć.
Gratuluje ukończenia, bardzo sympatyczny model. Widać, że się przykładałeś do niego i w rezultacie sprawia bardzo przyjemne wrażenie. W przyszłości może warto jednak pokombinować i drzwi szoferki robić oddzielnie, bo zniknęła nieco pod warstwami lakieru linia ich podziału. Zbliżenia atrapy z napisem STAR i znaczkiem... bardzo fajne.
Pozdrawiam!
Gratuluje ukończenia, bardzo sympatyczny model. Widać, że się przykładałeś do niego i w rezultacie sprawia bardzo przyjemne wrażenie. W przyszłości może warto jednak pokombinować i drzwi szoferki robić oddzielnie, bo zniknęła nieco pod warstwami lakieru linia ich podziału. Zbliżenia atrapy z napisem STAR i znaczkiem... bardzo fajne.
Pozdrawiam!
W KRAZIE zastosowałem taki patent, ze nakleiłem dodatkowe drzwi z zapasu i tym samym widać podział drzwi-kabina.jacob: W przyszłości może warto jednak pokombinować i drzwi szoferki robić oddzielnie, bo zniknęła nieco pod warstwami lakieru linia ich podziału.
Reszta pięknie zrobiona. Gratulacje.
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Dzięki Wam za miłe słowa, to prawda kontur drzwi praktycznie nie ma, a z otwieranymi nie chciałem kombinować na pierwszy raz. Co do przyklejenia drzwi dla uzyskania podziału to dobry patent "tommy-79" nie zmienia to jednak faktu co otwierane to otwierane.
"Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?"
Albert Einstein
Albert Einstein