[relacja] Junkers Ju 88 C-6 (Military Model 3-4/2003)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Artur Domański
- Posty: 476
- Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
- Lokalizacja: Włocławek
Gratuluje kaemów - naprawde super !!!!!!!Swinger pisze:Kaemy są koszerne, tzn. z papieru (ale zawiniętego na drucie). Dziurki robiłem wycinakiem zrobionym z połączonych szpilek ze spiłowanymi ostrzami. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to mogę to bliżej objaśnić.
Jak dodasz komplet przewodów nie bedziesz miał sie czego wstydzić
Roby -> karabiny te powstały z zeskanowanych i wydrukowanych w dużej ilości oryginałów, nieznacznie zmienionych (projekt nie zakładał usztywnienia drutem). Oczywiście dziurkowane dziurki to już moja desperacja.
Lent -> chciałbym bardzo dodać przewody, ale nie bardzo wiem, dokąd one w samolocie prowadziły... Mam, co prawda, rewelacyjne zdjęcia wnętrza samolotu, ale z wymontowanym uzbrojeniem. Masz może jakiś schemat albo zdjęcie?
Seweryn -> jeżeli się wyrobię na Porąbkę, to prawdopodobnie Twoja nadzieja się spełni.
Lent -> chciałbym bardzo dodać przewody, ale nie bardzo wiem, dokąd one w samolocie prowadziły... Mam, co prawda, rewelacyjne zdjęcia wnętrza samolotu, ale z wymontowanym uzbrojeniem. Masz może jakiś schemat albo zdjęcie?
Seweryn -> jeżeli się wyrobię na Porąbkę, to prawdopodobnie Twoja nadzieja się spełni.
Oto lewy panel. Gałki dźwigienek są z plasterków izolacji jakiegoś drutu.
Ostatnio zmieniony śr gru 07 2005, 14:59 przez Łukasz K., łącznie zmieniany 1 raz.
- Artur Domański
- Posty: 476
- Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
- Lokalizacja: Włocławek
Chyba na odwrot raczejLent pisze:Swinger pisze: Pieknie naprawde pieknie ale ........
Własnie tutaj wychodzi minus kartonu, kolor wnetrza jest po prosu do d..y, powinien byc ciemniejszy i dlatego wole plastik
Pokaz mi choc jeden plastik ktory by mial kabine od razu w odpowiednim kolorze wytloczona....
- Artur Domański
- Posty: 476
- Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
- Lokalizacja: Włocławek
I tutaj dochdzimy do całej genezy modelarstwa:artcor pisze:Chyba na odwrot raczej
Pokaz mi choc jeden plastik ktory by mial kabine od razu w odpowiednim kolorze wytloczona....
w modelu kartonowym masz wszystko podane i zmaina malowania, poprawek i innych prac malarskich to z reguły katastrofa - ale jest o wiele taniej niz w plastikach
w plastikach malowania można dowolnie wybierać i zmieniac, wersje i podwersje tylko że wtedy jest drożej o koszt farby ale powtarzalnosc kolorów jest na poziomie 100%
To sa zasadnicze róznice w modelarstwie kartonowym i plastikowym, ja tam wole plastiki