*[Relacja/Okręt] Okręt podwodny ORP Wilk
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Myślę, że mimo problemów z pasowaniem części warto powalczyć z materią, bo na pewno wyjdzie piękny model.
Przy okazji pozdowienia dla projektanta modelu p. Kobierskiego, u którego miałem zaszczyt zaczynać swoją modelarską przygodę w Pałacu Młodzierzy w W-wie choć stosunkowo krótko i dawno temu.
Przy okazji pozdowienia dla projektanta modelu p. Kobierskiego, u którego miałem zaszczyt zaczynać swoją modelarską przygodę w Pałacu Młodzierzy w W-wie choć stosunkowo krótko i dawno temu.
Budujemy potęgę II RP - z czwartą się nie udało....
na warsztacie: TKS
na warsztacie: TKS
Skończyłem poszycie prawej burty. Chyba wyszło troszkę lepiej niż lewej (uczymy się...).
Na zdjęciu 20 jest przymierzony na sucho kil (na razie schnie po zalaniu spoin). Metoda zalecana w wycinance (przyklejenie na styk do poszycia ze sklejkami) nie zda egzaminu bo bardzo trudno utrzymać właściwy kształt.
Dodam usztywnienie w miejscu łączenia z kadłubem (zdjęcie 21 - na sucho), tylko na razie jeszcze nie wiem czy najpierw skleić usztywnienie do kadłuba a potem doklejać kil (łatwiej będzie zachować prostolinijność kila) czy też najpierw skleić cały kil jako skrzyneczkę a potem dokleić do kadłuba (łatwiej utrzymać kształt kilu ale będą problemy ze spasowaniem do kadłuba tak aby nie było szpar).
Stoczniowcy dostali wyzwanie na ten tydzień - do niedzieli ma odbyć się wodowanie, a więc trzeba jeszcze skończyć kil, kadłub górny (martwy) oraz stery i śruby. Zobaczymy.
Prawa burta
Zdjęcie 20
Zdjęcie 21
Na zdjęciu 20 jest przymierzony na sucho kil (na razie schnie po zalaniu spoin). Metoda zalecana w wycinance (przyklejenie na styk do poszycia ze sklejkami) nie zda egzaminu bo bardzo trudno utrzymać właściwy kształt.
Dodam usztywnienie w miejscu łączenia z kadłubem (zdjęcie 21 - na sucho), tylko na razie jeszcze nie wiem czy najpierw skleić usztywnienie do kadłuba a potem doklejać kil (łatwiej będzie zachować prostolinijność kila) czy też najpierw skleić cały kil jako skrzyneczkę a potem dokleić do kadłuba (łatwiej utrzymać kształt kilu ale będą problemy ze spasowaniem do kadłuba tak aby nie było szpar).
Stoczniowcy dostali wyzwanie na ten tydzień - do niedzieli ma odbyć się wodowanie, a więc trzeba jeszcze skończyć kil, kadłub górny (martwy) oraz stery i śruby. Zobaczymy.
Prawa burta
Zdjęcie 20
Zdjęcie 21
Ostatnio zmieniony śr mar 23 2005, 17:19 przez Marpie, łącznie zmieniany 1 raz.
Chyba już piszę tylko sam do siebie Co zresztą widać po statystyce odwiedzin zdjęć - pierwsze miały ponad 600, ostatnie już tylko 167.
Oczywiście opóźnienia pojawiły się jak zwykle w weekend i plan poszedł sobie. Nawet miałem przez chwilę taką myśl żeby się poddać, zwłaszcza jak podejrzałem kolejne relacje. Postanowiłem jednak skończyć i zobaczyć co wyjdzie oraz jak się odniosą do tego forumowicze.
W tym tygodniu prace posuwają się powoli do przodu. Kadłub martwy skończony, dziób przeszlifowany i przygotowany do malowania, kil gotowy do montażu, podobnie stery (jutro zdjęcie), rufa (ta co wyszła tak tragicznie) poszpachlowana.
Następna relacja będzie po wodowaniu kadłuba i malowaniu na gotowo. Spodziewany termin gdzieś za tydzień.
Oczywiście opóźnienia pojawiły się jak zwykle w weekend i plan poszedł sobie. Nawet miałem przez chwilę taką myśl żeby się poddać, zwłaszcza jak podejrzałem kolejne relacje. Postanowiłem jednak skończyć i zobaczyć co wyjdzie oraz jak się odniosą do tego forumowicze.
W tym tygodniu prace posuwają się powoli do przodu. Kadłub martwy skończony, dziób przeszlifowany i przygotowany do malowania, kil gotowy do montażu, podobnie stery (jutro zdjęcie), rufa (ta co wyszła tak tragicznie) poszpachlowana.
Następna relacja będzie po wodowaniu kadłuba i malowaniu na gotowo. Spodziewany termin gdzieś za tydzień.