Aerograf własnej roboty*

krótko mówiąc po polsku: Tutorial

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

Roxonn
Posty: 17
Rejestracja: pt lip 15 2005, 22:03

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Roxonn »

Sorry troche to trwało ale nigdy nie wstawiałem grafiki na forach.
No to pokolei
Obrazek

następnie musimy przygotować koncówkę ( metalową!) otworek wiercić według schematu (fi zewnętrzne igły + 0,5mm)
Obrazek

Obrazek

igłę należy spiłować na płasko a następnie opiłować według rysunku
(pozostawione ostre zakońcaenie powoduje zawirowania i nie właściwe ukszatałtowanie strugi powietrza)

Obrazek
wiercimy otworek o średnicy igły której użyjemy do dostarczania farby.

Obrazek
montujemy w taki sposób stabilizator jest niezbędny do ustawienia igły w osi dyszy powietrza (igła musi być idealnie w osi od tego zależy kształt plamki ) igłę ustawiamy na równo z końcem dyszy powietrza jest to ustawienie optymalne polecam jednak poeksperymentować wysówać lub chować igłę w dyszy pamiętać należy aby nie chować głębiej niż 1 mm bo farba ubrudzi nam dysze i będzie wykapywać kroplami .

Obrazek

korek wykonać z poxipolu lub dobrać jakiś gotowy , nie zapomnieć o odpowietrzeniu otwór wykonać na tyle duży aby można było przez niego dolewać farbę lub na dolewanie zrobić jeszce jeden otwór np. zatykany korkiem.

Obrazek
Tak wygląda budowa iglicy , igłę w niektórych przypadkach trzeba jeszcze podczyszczać aby kąt na czubku był równy niektóre igły poprostu nie schodzą się do czóbka po prostej tylko łukiem należy pamiętać że igła ma być grubsza od otworu użytej igły lekarskiej.

A tak wygląda zrobiony prze zemnie trzylata temu areograf o którym pisałem wcześniej korek na zbiorniczku jest z drewna bo orginalny gdzieś zaginął cała reszta wedłóg podanego opisu.

Obrazek

następnym razem Upgrade który robiłem do podobnego robionego na zlecenie kolegi (uparł się że chce mieć przycisk jak w orginalnych)
Ostatnio zmieniony pt lut 10 2006, 19:08 przez Roxonn, łącznie zmieniany 1 raz.
Życie jest krótkie, a czasu coraz mniej.
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Enzo - kompresor jak byk :D . Na pewno się nadaje, jednak trzymanie go w mieszkaniu (i korzystanie) chyba będzie problematyczne.
Whisky - Obecnie robię model dźwigu portowego i od pewnego momentu (po 1 stycznia w relacji) prawie wszystkie elementy są malowane aerografem z igieł.
Smerfeta - jaka to dętka i czym ją dmuchasz? Cienka kreska raczej będzie trudna do uzyskania (do czasu ujawnienia sekretu Roxonna ;-) ). Musiałaby być możliwość regulowania ilości farby albo kształtowania wydmuchiwanego strumienia. Ja z tego urządzonka korzystam ostatnio dość intensywnie i wymaga ono jeszcze trochę poprawy (często się zatyka farbą).
W każdym razie cieszę się, że kolejne osoby robią sobie taki prosty aerograf. Pewnie w przyszłości kupią sobie prawdziwy, ale na pewno zrobią to bardziej świadomie i będą już miały doświadczenie z rozcieńczaniem farby i samym malowaniem.
Ostatnio zmieniony pt lut 10 2006, 10:21 przez Syzyf, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje modele: archiwum
Whisky
Posty: 13
Rejestracja: ndz wrz 18 2005, 13:11
Lokalizacja: Rogoźnik

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Whisky »

Syzyfie twoją relacje dźwigu portowego śledzę od samego początku. Ale myślałem ze większość malujesz pędzlem, widocznie nie doczytałem :oops: .

Dzisiaj zabieram się do budowy mojego aerografu, jak skącze spróbuje sie pochwalić

PS. Syzyfie twój model dźwigu powala z nóg ;-)
Poziom: troszke więcej niz początkujący :)
Awatar użytkownika
Marcintosh
Posty: 1091
Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
Lokalizacja: Dorset, UK
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marcintosh »

Syzyf pisze:Enzo - kompresor jak byk :D . Na pewno się nadaje, jednak trzymanie go w mieszkaniu (i korzystanie) chyba będzie problematyczne.
Ano jest...
Ja mam podobny. 1.5 KM, podobnej wielkosci zbiornik. Jest bardzo glosny: 96 decybeli. Jezeli zostawi sie go wlaczonego, zeby zalaczal sie automatycznie kiedy cisnienie w zbiorniku opadnie, to GWARANTUJE zniszczenie modelu. Po prostu kiedy kompresor sie zalacza, podskakuje sie pod sam sufit. Mozna zalaczac go recznie ale najlepiej wyjsc wtedy z pokoju, zebyt nie ogluchnac. O sasiadach to nawet nie ma co wspominac...
Jezeli chodzi o wykorzystanie do pracy przy samochodzie, to jest on troche za slaby. Do profesjonalnego pistoletu potrzebny jest mocniejszy kompresor, powyzej 2 KM, chociaz mozna czasem znalezc pistolety z mniejszymi dyszami. To samo tyczy sie wiekszosci urzadzen pneumatycznych. A kola pompowac jest taniej na stacji benzynowej...
Awatar użytkownika
Smerfeta
Posty: 65
Rejestracja: pt lut 25 2005, 14:14
Lokalizacja: z Rudy Śląskiej

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Smerfeta »

Ja na razie mam dętkę z roweru ale jak ją napompuje (pompką samochodową) to dosyć długo dmucha :lol:
ukończony http://skocz.pl/Px29

<a><img></a>
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Muszę najpier obaczyć ten kompresor co to za cudo (sprawdzić poziom hałasu itd.) Sąsiadów się nie boję bo mieszkam w domu prywatnym - jednorodzinnym :P.

Co do samochodu to nie ma on służyć do lakierowania - ojciec się uparł, że chce kompresor do dzialań przy samochodzie i ogólnie w domu no i .... cóż.
Obrazek
Obrazek
Roxonn
Posty: 17
Rejestracja: pt lip 15 2005, 22:03

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Roxonn »

Panowie odnośnie zasilania powietrzem to najprostrze sposoby są najskuteczniejsze . Tak więc ja np. stosowałem pompkę samochodową nożną z dwoma tłokami w połączeniu z zbiornikiem zrobionym z butli gazu turystycznego chyba 5kg wiadomo im większa tym dłużej dmucha ale dłużej trzeba pompować. Cisza i spokuj zapewniony a chyba o to chodzi w modelarstwie, że ma odprężać a nie stresować nas i innych domowników.

napiszcie jeśli chcecie rysunek budowy cyngla do areografu .
Ja osobiście sterowałem powierzem poprostu łamiąc węża a maksymalne ciśnienie zaciskiem stolarskim ale jak napisałem wcześniej robiłem wersje areografów z cynglami ( dwie wersje sterowania)
:D
Życie jest krótkie, a czasu coraz mniej.
Awatar użytkownika
Smerfeta
Posty: 65
Rejestracja: pt lut 25 2005, 14:14
Lokalizacja: z Rudy Śląskiej

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Smerfeta »

Co wy na to: http://www.wcwi.pl/index.php?option=com ... Itemid=104 tylko że do robienia plamek ale może się komuś przydać (może ktoś coś z tego wymyśli) :roll:
Ostatnio zmieniony sob lut 11 2006, 19:00 przez Smerfeta, łącznie zmieniany 1 raz.
ukończony http://skocz.pl/Px29

<a><img></a>
Awatar użytkownika
Wielki Sosen
Posty: 60
Rejestracja: ndz lut 27 2005, 19:16

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wielki Sosen »

Wow!!! Spróbuje sklecić coś takiego jak Roxonn pokazał. Mam pomysł na kompresor, przy odrobinie ślepego szczęścia może mi to wyjdzie, na razie nic nie powiem. Ktoś tu o rybkach wspomniał...
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Eeee ... chiba nie Roxonn ... :glaszcze:

Nie widziałem , jako żywo , modelarskiej wersji przyrządu do kreślenia /?/ areału ... :haha:
Szkic może jakiś ?

P.s. Popraw proszę ten błąd ortograficzny "walący po oczach" w podpisie pod każdym twoim postem ...
ODPOWIEDZ