Opel Blitz, Italeri, 1/35 - relacja
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
no właśnie się zastanawiam, jaka ona tak naprawdę powinna być...
bo jakoś mi się wierzyć nie chce, żeby do frontowych ciężarówek ładowali skórzane kanapy...
bo jakoś mi się wierzyć nie chce, żeby do frontowych ciężarówek ładowali skórzane kanapy...
zapraszam na Forum Historyczne
jakiś taki samotny się w tym wątku czuję... czyta to ktoś w ogóle?
kolejny łupdejt, tym razem sprzętowy:
koła TORO. po kolei w kolumnach leżą: tylne wewn., tylne zewn., przednie i zapas - nie jestem nimi szczególnie zachwycony niestety. na szczęście tylne są jeszcze całkiem niezłe, zapas ujdzie - ale przednie wymagałyby właściwie rzeźbienia od nowa - a ponieważ akurat przednie italerka daje w dwóch wersjach (pozostałość po maultierze) - więc użyję italerkowych.
kolejny łupdejt, tym razem sprzętowy:
koła TORO. po kolei w kolumnach leżą: tylne wewn., tylne zewn., przednie i zapas - nie jestem nimi szczególnie zachwycony niestety. na szczęście tylne są jeszcze całkiem niezłe, zapas ujdzie - ale przednie wymagałyby właściwie rzeźbienia od nowa - a ponieważ akurat przednie italerka daje w dwóch wersjach (pozostałość po maultierze) - więc użyję italerkowych.
zapraszam na Forum Historyczne
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
przecież już zbudowałemMarcintosh pisze:Zbuduj Tygrysa
pytasz o zestaw italerki?Marcintosh pisze:Co jest nie tak z kolami z zestawu?
wszystko jest tak, tyle, że koła są starego typu (sześć śrub, sześć otworów - używane mniej więcej do 1939 roku), no i mają bardzo marny bieżnik. Na szczęście jako, że italerka używa tych samych wyprasek również do opla maultiera - w zestawie są również przednie koła późnego typu.
a na szczęście - bo w żywicach TORO, które dostałem - akurat przednie koła nie nadają się właściwie do niczego. wyglądają, jakby forma do odlewu była już zabytkiem klasy zerowej - pozalewane otwory w felgach (ale nie taka cieniutka "błonka" jak zwykle na żywicach, tylko po prostu zalane masą), po bieżniku zaledwie ślady gdzieniegdzie, śruby starte i niewyraźne...
z tylnymi i zapasowym jest lepiej, chociaż też nie idealnie - ale po czterech godzinach pracy nad nimi wyglądają już nieźle
zapraszam na Forum Historyczne
- Marcintosh
- Posty: 1091
- Rejestracja: pn mar 03 2003, 13:19
- Lokalizacja: Dorset, UK
- x 8
no i kolejny łupdejt. niestety tym razem zdjęcia wyszły lewe - i na przykład to, co w rzeczywistości jest (ma być) zabłoceniem skrzyni i ma kolor brązowo - czerwony - na zdjęciach wyszło białe... ale nic to. coś widać.
zewnętrzna część skrzyni - to taki eksperyment. najpierw przeróżne brązy olejne, na to, warstwami, mocno rozcieńczona pactra dunkelgelb. wychodzą bardzo fajne przetarcia imitujące drewno wyłażące spod farby.
koła tylne i zapas - ToRo, koła przednie - Italeri. w silniku zostało jeszcze kilka kabelków, akumulator i kolumna kierownicy. trochę detali przy skrzyni, plandeka - i do malowania. potem szybki i brudzenie (na razie brudzę tylko to, co nie będzie pokryte kamo)
dość marudzenia, czas na zdjęcia:
zewnętrzna część skrzyni - to taki eksperyment. najpierw przeróżne brązy olejne, na to, warstwami, mocno rozcieńczona pactra dunkelgelb. wychodzą bardzo fajne przetarcia imitujące drewno wyłażące spod farby.
koła tylne i zapas - ToRo, koła przednie - Italeri. w silniku zostało jeszcze kilka kabelków, akumulator i kolumna kierownicy. trochę detali przy skrzyni, plandeka - i do malowania. potem szybki i brudzenie (na razie brudzę tylko to, co nie będzie pokryte kamo)
dość marudzenia, czas na zdjęcia:
zapraszam na Forum Historyczne