[R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Pozdr
Piotr
Diament powstaje w wysokiej temperaturze
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
i wysokim ciśnieniu ;)
-------------------------------------------------
ORP Piorun (422) 1:50 R/C ORP Groźny (351) 1:50 R/C Kuter KP-174 1:50 R/C
ORP Sokół (294) 1:100 Kuter rakietowy projektu 183R "Komar" 1:100
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Gratulacje Grzesiu.
Piękny model, wzorowa relacja i zawrotne tempo. Czyli jak zwykle.
Piękny model, wzorowa relacja i zawrotne tempo. Czyli jak zwykle.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Dzięki Panowie,
Jest mi niezmiernie miło, czytając, co piszecie.
Poza tym jest ładnie wydrukowany i pasuje. Nic w tym modelu nie wkur…a, więc można sobie spokojnie kleić.
Warto też zwrócić uwagę, że druk jest bez czarnych linii obrysu – to zdecydowanie podnosi atrakcyjność i powinno być standardem we wszystkich kartonówkach. Można tu i ówdzie przeczytać, że druk bez obrysu utrudnia wycinanie, ale to bzdety. Wycina się tak samo, a nawet łatwiej niż z czarna kreską, z którą nie wiadomo po której stornie ciąć. „Zakolekcjonowałem” trochę modeli Marka Pacyńskiego i w sumie dziwie się, że tyle lat temu (13) zaprojektował spoko model bez czarnej krechy, a najostatniejsze znów tę kreskę mają.
Jeszcze co do tempa budowy – każdy ma swój czas. Na różnych etapach życia ma się do dyspozycji różną ilość czasu na hobby. Ja aktualnie poświęcałem każdą wolną chwilę. Im więcej pracy zawodowej ( a tej przez jeb....go wirusa nie brakuje), tym więcej odreagowania w postaci klejenia modeli. Oczywiście ilość czasu do dyspozycji zmienia się w ciągu roku (sezon ogrodowy, koszenie trawy itp.) Motywacja do budowy też przeżywa fluktuacje. Innymi słowy nie ma reguły. Najważniejsze, że rodzinka jest wyrozumiała i już się nauczyła, że nie ma sensu dyskutować, gdy w domu się klei
Ale, ale – Tempest, ten Twój jednorazowy samolot to oceniam na 14 dni
Pzdr Grzegorz
Jest mi niezmiernie miło, czytając, co piszecie.
Niektóre modele tak mają, że jak się ich czepisz, to nie możesz przestać, aż skończysz. Czas wykonania teoretycznie jest niezły, ale to nie jest jakiś skomplikowany wieloelementowy projekt z porównywaniem do „dokumentacji” i poprawianiem rzeczywistości.
Poza tym jest ładnie wydrukowany i pasuje. Nic w tym modelu nie wkur…a, więc można sobie spokojnie kleić.
Warto też zwrócić uwagę, że druk jest bez czarnych linii obrysu – to zdecydowanie podnosi atrakcyjność i powinno być standardem we wszystkich kartonówkach. Można tu i ówdzie przeczytać, że druk bez obrysu utrudnia wycinanie, ale to bzdety. Wycina się tak samo, a nawet łatwiej niż z czarna kreską, z którą nie wiadomo po której stornie ciąć. „Zakolekcjonowałem” trochę modeli Marka Pacyńskiego i w sumie dziwie się, że tyle lat temu (13) zaprojektował spoko model bez czarnej krechy, a najostatniejsze znów tę kreskę mają.
Jeszcze co do tempa budowy – każdy ma swój czas. Na różnych etapach życia ma się do dyspozycji różną ilość czasu na hobby. Ja aktualnie poświęcałem każdą wolną chwilę. Im więcej pracy zawodowej ( a tej przez jeb....go wirusa nie brakuje), tym więcej odreagowania w postaci klejenia modeli. Oczywiście ilość czasu do dyspozycji zmienia się w ciągu roku (sezon ogrodowy, koszenie trawy itp.) Motywacja do budowy też przeżywa fluktuacje. Innymi słowy nie ma reguły. Najważniejsze, że rodzinka jest wyrozumiała i już się nauczyła, że nie ma sensu dyskutować, gdy w domu się klei
Ale, ale – Tempest, ten Twój jednorazowy samolot to oceniam na 14 dni
Pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Świetna robota , model bardzo ładny , właśnie uświadomiłeś mi że warto go kupić. Powodzenia w dalszej pracy , pozdrawiam Jacek
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Rewelacyjne wykonanie! Gratuluję!
Na warsztacie: Leopard 2A5, J6K1 Jinpu
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Zawieszone: Pogoria, XP-61E
Archiwum: Saab J35 Draken, Pietropawłowsk, F/A-18F Super Hornet, Churchill, MiG-21, Mirage III EA, Bf-109 K-4
-----------------------------
Wspieram .oO R357
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Bajka. Piękny pokrak.
Pod wpływem tej relacji włączył mi się syndrom Miecia i zacząłem rozglądać się za plastykiem.
Na szczęście mi przeszło.
Pod wpływem tej relacji włączył mi się syndrom Miecia i zacząłem rozglądać się za plastykiem.
Na szczęście mi przeszło.
Pozdrawiam Marek - sklejacz fabrycznych części,przeznaczonych do samodzielnego montażu.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Bardzo pięknie wykony model. Zgadzam się całkowicie co do braku czarnych obwódek na częściach. Jak sobie wydrukowałem klapy do FW-190 to też bez obwódek i nie było żadnego problemu z wycinaniem.
- bestialsko
- Posty: 280
- Rejestracja: sob lut 20 2010, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
- x 119
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
I ja się przyłączam do gratulacji z okazji naprawdę fajnie sklejonego modelu. Żabojady jednak mieli fajne, takie nieortodoksyjne te ladadła. Aż mnie przez Ciebie wzięła chęć na dokupienie jeszcze ze dwóch wycinanek i dokończenie indochińskiego MS.406.
A pod wrażeniem czystości klejenia zamilczam na wieczność
A pod wrażeniem czystości klejenia zamilczam na wieczność
Pzdr.
BES.
BES.
Re: [R/G] Dewoitine D.510 (Answer 1/33)
Samolot o nienachalnej urodzie, ale sklejony koncertowo.
Wyrazy uznania!
Wyrazy uznania!