ORP Wicher - 1:100 [relacja z budowy]

[Edmund_Nita]

Całe szczęście, że nie zdążysz dokończyć Wichra do końca roku. Inaczej miałbym poważny dylemat na co głosować w Grand Prix Kartonworka 2008.

[jhradca]

Witam wszystkich w Nowym Roku.

Ponieważ wykonałem już wszystkie osłony dział, więc zabrałem się za kończenie samych armat. To co widać na zdjęciach to część osprzętu armaty w wersji testowej. Jeśli wszystko będzie w porządku, osprzęt będzie służyć jako wzorzec do wykonania pozostałych egzemplarzy. Jest to konieczne bo zamek jest ruchomy i podobnie będzie z podajnikiem pocisku. Wykonywanie czterech elementów od razu nie ma sensu bo jeśli coś nie pasuje to trzeba poprawiać wszystkie. Następnym razem reszta osprzętu i znowu przerwa w relacji na wyposażenie pozostałych armat.

[Kopciu]

To już jest rusznikarstwo,a nie modelarstwo!
Niesamowity efekt!

[Edmund_Nita]

Sobie patrząc, pomilczę...

[Rutek63]

Brak mi słów Jarek!
Znając ambicje Pana Halińskiego, to podejrzewam, że będzie chciał wydać Wichra od nowa , po tym co tutaj ogląda.
Pozwolę sobie jeszcze na jeden cytat z Twojej relacji:

Po dwudziestoletniej przerwie, nabrałem ogromnej chęci do klejenia modeli kartonowych

I to jest właśnie TO. Tak wygląda podejście do modelarstwa na serio. Podziwiam, gratuluję a czasami podejrzewam, że masz jakąś zawartość kartonu we krwi, bo inaczej jak to możliwe?

Pozdrawiam!
Piotr

[kryp]

Poziom wykonania po prostu wymiata. Przecież to jest 100 pkt na konkursie modelarskim! Czy będziesz go gdześ wystawiał? Chętnie przejadę całą Polskę żeby Twojego Wichra na żywo zobaczyć. :-)

[Tomasz D.]

Jarek proszę o szybki kontakt ze mną, znalazłem ci wykonawcę słupków do relingu, ino że nie odpowiadasz na gg.

[jurek.w]

Witaj Jarku!
Znalazłem Twoją relację z budowy Wichra i przesiedziałem nad nią całą noc. Ogladam i ogladam i po prostu nie wiem co napisać. Jestem i wstrząsnięty i zmieszany. Wstrząsniety, bo to co zobaczyłem przeszło wszelkie moje oczekiwania a zmieszany bo podobnie jak Ty również wracam po latach do budowy modeli kartonowych i pomyślałem sobie , że byc może słuszną jest teoria, że im dłuższa przerwa w działalności tym lepsze się osiaga się efekty po powrocie. Ty wróciłeś po 20 latach ja prawie po 30, ale po tym co zobaczyłem wiem już , że ta teoria jest fałszywa. Mam ten model do zrobienia (czeka już 10 lat) i teraz zastanawiam sie czy w ogóle brać się za niego. Po tym czego dokonałeś i co zobaczyłem to może być trauma. Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwością na koniec budowy.

[kierownik]

Jarek pewnie ponawierca druty z drucianej szczotki na te słupki z relingów A jeżeli nie będzie mu się chciało, to zajrzy tutaj:

http://www.rbmodel.com/index.php?action ... &group=074

[Tomasz D.]

Jarek pewnie ponawierca druty z drucianej szczotki na te słupki z relingów A jeżeli nie będzie mu się chciało, to zajrzy tutaj:

http://www.rbmodel.com/index.php?action ... &group=074

Niestety RBmodel odmówiło Jarkowi zrobienia słupków pod wymiar, Jarek pisze o tym na czarnym forum. Ja ze swojej strony chyba nie zdradzę wielkiej tajemnicy jeśli powiem że słupki relingu są już gotowe i nie chwaląc się mam w tym swój skromny udział; zastanawiam się tylko dlaczego Jarek jeszcze Wam ich nie zaprezentował