*[Relacja/Kolej] Precyzyjny parowóz towarowy Ty2 -Dodatek

[Precyzyjny]

Witam

Dzisiaj zademonstruje jak zrobiłem budkę maszynisty (część zewnętrzną).

Najpierw zrobiłem podłogę z tektury 1mm i nakleiłem na nią drewniane paski, które następnie nieco przybrudziłem. Te "białawe" miejsca to odblaski, ślady po "rozlanej" wodzie i oleju:











Następnie zrobiłem wszystkie ścianki boczne i drzwiczki. Ścianki przednia i tylna są trochę niedokładnie spasowane (cześć zewnętrzna z wewnętrzną) . Należy wyciąć z zapasem jak na zdjęciach ten biały naddatek. Każdą ściankę malowałem trzykrotnie. Napisy zrobiłem metodą poprzednio opisaną przy klapie dymnicy i jak dla mnie to uważam, że wyszły zupełnie przyzwoicie. Są małe niedokładności, ale na którym parowozie były one namalowane idealnie, nie zatarły się i nie przybrudziły ?

















W dalszej kolejności skleiłem ze sobą wszystkie ściany. Podłoga jest cały czas nie przyklejona.







Dorobiłem nowe pokrycie dachu. W oryginale składa się ono z trzech pasów blachy. Zrobiłem od podstaw klapę na dachu. Po pomalowaniu dach pobrudziłem. Z całego nadwozia parowozu dach był najbardziej brudny i przyrdzewiały.

















I mała przymiarka na sucho do całości





Na zewnątrz pozostało dorobić jeszcze różne tabliczki, poręcze, uchwyty, zaczepy, boczne szybki i wstawić drzwi. W środku budka będzie malowana i częściowo wykładana drewnem, ale o tym w następnym odcinku.

Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

[Precyzyjny]

Witam

W dzisiejszym odcinku ciąg dalszy budki maszynisty - tym razem wnętrze. Ściany oraz sufit wyłożone są drewnianymi deseczkami. Zrobiłem okna boczne i okienka przednie, wstawiłem drzwi. Okna i drzwi są częściowo otwarte. Dorobiłem skrzynkę elektryczną z włącznikami. Nie jest to super cacko jak u innych, ale specjalnie się do tego elementu nie przykładałem, bo pod sufitem po zamontowaniu budki na stałe, będzie mało widoczny. Zrobiłem też wszystkie poręcze i parę mniejszych detali. Pozostałe brakujące elementy przykleję dopiero po zamontowaniu budki na stałe. Budkę odkładam na bok, najpierw zrobię pozostałe wyposażenie stojaka kotła.

Oto parę fotek:



































Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

[Precyzyjny]

Witam

Dzisiaj tylko małe co nieco. Zaczęło się robienie wyposażenia, które jest małe, zabiera sporo czasu i jest mało efektowne luzem. Zrobiłem parę detali, które będę montował w dalszej kolejności. Najwięcej czasu zabrały mi pokrywy zaworów wyczystkowych (możecie mnie poprawić, jeśli się to inaczej nazywa) w liczbie 10 szt. Oryginalne pokrywy były sklejane metodą listkową. Ja je zrobiłem z 3 sklejonych ze sobą kółeczek z tektury 1mm. Następnie nożykiem olfa ściąłem wstępnie brzegi i po nasączeniu CA szlifowałem (powtarzać kilka razy), aż do uzyskania wymaganego kształtu. Jedną pokrywkę robi się godzinę, ale warto, gdyż wyglądają chyba lepiej niż te oryginalne z wycinanki.

Oto kilka fotek z frontu robót:

















Do końca grudnia tempo prac raczej nie wzrośnie, bo w tym czasie mam więcej pracy zawodowej. Ale i tak postaram się co tydzień coś tu wstawić.

Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

PS. Kto wie co to za samolot w rogu ostatniego zdjęcia ?

[kierownik]

Do końca grudnia tempo prac raczej nie wzrośnie, bo w tym czasie mam więcej pracy zawodowej.

Wiedziałem, wiedziałem Święty Mikołaj !

[Waldemar S.]

Halo Precyzyjny,

na wstępie… to pozdrowienia z Niemiec,
czytałem Twoją relację na naszym forum Kartonbau.de, jest wprost rewelacyjna.
Ja zaraz postarałem się o zestaw kół do Ty2 i pójdę Twoim śladem…

Jak te kola dobrze wyjdą, to zamówię cały parowóz.

P.S. jaki to samolot???, zagadka nie trudna: B-17G

Pozdrowienia
Waldemar

[Precyzyjny]

Waldemarze S. - cieszy fakt, że kolejny modelarz bierze się za budowę modelu parowozu. Mam nadzieję, że i na Kartonworku pokażesz nam swoją relację z budowy tego modelu. Moja relacja na Kartonbau jest trochę uboga, bo nie znam niemieckiego, a Niemcy polskiego. Tutaj na tym forum, jest więcej informacji.

W temacie samolotu zgadłeś, to B-17G. Samolot ten zrobiłem jakieś 13 lat temu. Przeżył nawet upadek z wysokości 2 m, chociaż skrzydło i statecznik się odłamały.



Odpowiadam na prywatną wiadomość w sprawie nakrętek tutaj, bo ta informacja przyda się i innym modelarzom, chcącym zbudować model Ty2 w wersji wzbogaconej. Do tej pory zużyłem 11 x 100 szt. nakrętek 1,5 mm z otworem, 10 x 100 szt. nakrętek 1,5 mm bez otworu oraz 5 x 100 szt. nakrętek 1 mm z otworem. Nakrętki są wycinane laserowo na życzenie w kartonie grubości 0,7 mm, te ogólnodostępne mają grubość 1 mm. Ale moim zdaniem lepiej pasują 0,7 mm, gdyż są lepiej zachowane proporcje wymiaru, typowe nakrętki są cieńsze niż ich szerokość. Poza tym wycięte w kartonie 0,7 mm nie rozwarstwiają się tak łatwo, jak te z 1 mm i nie odpadają z modelu przy byle dotknięciu.

[Precyzyjny]

Witam ponownie.

Pora wznowić relację, bo od ostatniej prezentacji moich dokonań minęło już 3 miesiące. Niestety nie da się na okrągło robić modelu przez 8 godzin dziennie - codziennie. Trzeba też popracować, a w mojej branży (jestem właścicielem sklepu komputerowego) okres od listopada do stycznia to żniwa i dużo pracy.

Zapraszam ponownie wszystkich do śledzenia i komentowania mojej zabawy z kartonem. Obecnie pracuję na wyposażeniem budki maszynisty. Dorobiłem schodki prowadzące do budki (będą doklejone później) oraz zacząłem sklejać wyposażenie stojaka. Swoje modele buduję wzbogacając to co się da, by było jak najbardziej podobne do oryginału. Niestety w przypadku wyposażenia budki idę na łatwiznę i dlatego te elementy są takie uproszczone. Z tej przyczyny, że po zamknięciu budki niewiele będzie widać, co jest w środku.

Oto parę fotek co ostatnio zostało zrobione:



























Będę wdzięczny za wasze komentarze, uwagi i sugestie dotyczące budowanego modelu.

[Jeta]

Jak dla mnie to rewelka. Z ogromną przyjemnością pooglądałbym sobie te wszystkie detale na żywo. Oglądając fotki odnosi się wrażenie absolutnego realu. Wyrazy podziwu. Jestem przekonany, że inni też tak to odbierają. I rzecz nie tylko w precyzji detalu bo widywałem modele w skalach 1:700 i 1:1000. Najbardziej zachwyca mnie faktura i malowanie. Czuje się chropowatość tych powierzchni i ulega złudzeniu, że faktycznie są lekko skorodowane. Super.

[zremb]

Oglądanie Twoich relacji uzależnia. W sensie pozytywnym, rzecz jasna.
Pozdrawiam - zremb

[Precyzyjny]

Jeta nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zobaczył model na żywo. Jak masz czas, to zapraszam, z Gdańska do Gdyni nie jest daleko.
Zremb szkoda tylko, że to uzależnienie nie motywuje cię do pracy nad własnym modelem OKl27. Wątek gdzieś przepadł i już prawie rok jak nic nie pokazujesz. Weźcie się kolego do roboty.