7TP ,C7P- oraz 4TP i relacja budowy modelu 3D( 10TP)*
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Wujku, nie spiesze tylko wykorzystuje do maximum wolny czas który mam dany... moze sie okazac ze za chwilę zadzwoni tel, i to co tu robie bedzie musiało isc do poczekalni z powodu kolejnego pilnego zlecenia, zaznaczam ze 4TP robie w ramach prywatnego osobistego hobby
Właz poszerze oczywiscie, nie odrzuciłem tej sugestii, poprostu odłozyłem i dobrze bo dzieki ostatniemu wpisowi wiem więcej i łatwiej mi sie na cos zdecydować. będzie większy a peryskop bedzie na włazie. Wszystko co wymodelowałem traktujcie jako work in progres, czyli cos nie skończonego, cos co moze sie jeszcze zmienić. Co do otworów na celowniki, z chęcia je wykonam, musze sie tylko zapoznac gdzie one powinny byc
Amortyzator mnie sie tez nie podoba w tym kształcie i dlatego bedzie zmieniony.
Pytanie - az takie znaczenie ma czy cos jest nitem czy śrubą ze sciętym łbem? zastanawiam sie poprostu czy ta róznica jest wyłapywalna dla oka przeciętnego oglądacza skonczonego modelu? Poprostu gdzies jest granica stopnia uszczegółowienia, w 3D także, pewne uogólnienia beda niezbedne by zmiescić sie w limicie poligonów w scenie( rzecz nie zrozumiała dla "nie grafików" ale jest pewne ograniczenie, jest nim własnie ilosc ogółem poligonów w scenie, dobrze bym zmieścił sie po skonczeniu w 2 mln, powyzej tej liczby zaczną sie schody z koncowymi renderami).
Kliment
Właz poszerze oczywiscie, nie odrzuciłem tej sugestii, poprostu odłozyłem i dobrze bo dzieki ostatniemu wpisowi wiem więcej i łatwiej mi sie na cos zdecydować. będzie większy a peryskop bedzie na włazie. Wszystko co wymodelowałem traktujcie jako work in progres, czyli cos nie skończonego, cos co moze sie jeszcze zmienić. Co do otworów na celowniki, z chęcia je wykonam, musze sie tylko zapoznac gdzie one powinny byc
Amortyzator mnie sie tez nie podoba w tym kształcie i dlatego bedzie zmieniony.
Pytanie - az takie znaczenie ma czy cos jest nitem czy śrubą ze sciętym łbem? zastanawiam sie poprostu czy ta róznica jest wyłapywalna dla oka przeciętnego oglądacza skonczonego modelu? Poprostu gdzies jest granica stopnia uszczegółowienia, w 3D także, pewne uogólnienia beda niezbedne by zmiescić sie w limicie poligonów w scenie( rzecz nie zrozumiała dla "nie grafików" ale jest pewne ograniczenie, jest nim własnie ilosc ogółem poligonów w scenie, dobrze bym zmieścił sie po skonczeniu w 2 mln, powyzej tej liczby zaczną sie schody z koncowymi renderami).
Kliment
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Łosiu masz rację !
Tekst poprawniej brzmiałby : "Wiele z tych "nitów" to stoczone do stożka łby śrub , bądź wypukłe łby śrub (na śrubokręt ) .
Z tymi "ślepakami" , spotykałem się dość często w innym czasie , konstrukcjach i okolicznościach . Stąd może tak to sobie bezwiednie zaimplementowałem ...
Kliment .
W tych realnych modelach funkcjonuje pojęcie skali , w tych Twoich nie . Stąd np. w modelach podobnych i w typowych skalach ( 1:25 karton ) , nieprawdopodobnym wydaje się wykonanie czegoś takiego co pokazał Łosiu . Robi się jakieś tam krążki , kółeczka itp.. W modelach plastikowych w skali 1:35 lepszych firm już bez uproszczeń . Większe możliwości technologiczne pomimo większej skali .
Jeśli przygotowujesz graficzną próbę rekonstrukcji na obrazkach w typowych dla Internetu rozmiarach to wystarczą takie uproszczone wersje . Jeśli jednak chcesz coś w większej rozdzielczości przygotować , w celu prezentacji na większym monitorze/telewizorze to już uproszczenia te będą się rzucały w oczy . O muzealnych prezentacjach wspomniałeś już wczesniej bodajże ...
Wujek .
Tekst poprawniej brzmiałby : "Wiele z tych "nitów" to stoczone do stożka łby śrub , bądź wypukłe łby śrub (na śrubokręt ) .
Z tymi "ślepakami" , spotykałem się dość często w innym czasie , konstrukcjach i okolicznościach . Stąd może tak to sobie bezwiednie zaimplementowałem ...
Kliment .
W tych realnych modelach funkcjonuje pojęcie skali , w tych Twoich nie . Stąd np. w modelach podobnych i w typowych skalach ( 1:25 karton ) , nieprawdopodobnym wydaje się wykonanie czegoś takiego co pokazał Łosiu . Robi się jakieś tam krążki , kółeczka itp.. W modelach plastikowych w skali 1:35 lepszych firm już bez uproszczeń . Większe możliwości technologiczne pomimo większej skali .
Jeśli przygotowujesz graficzną próbę rekonstrukcji na obrazkach w typowych dla Internetu rozmiarach to wystarczą takie uproszczone wersje . Jeśli jednak chcesz coś w większej rozdzielczości przygotować , w celu prezentacji na większym monitorze/telewizorze to już uproszczenia te będą się rzucały w oczy . O muzealnych prezentacjach wspomniałeś już wczesniej bodajże ...
Wujek .
Zastawnawia mnie kwestia tych drzwiczek z tyłu wiezy...rysunek Magnuskiego ma sie do tego nijak, patrzac na zdjęcie z cieniem klapy i licząc mniej więcej ilosc nitów w górnym rzędzie wiezy, prawe zawiasy wskazują ze one nie były "lekko" przesuniete lecz bardzo duzo, pomijam juz ze wydają sie byc duzo szersze i znów musze cos wybrac...
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2