Uraga Senkyo Kabushiki Kaisha

[jacob]

Nie no, można sKonać z Barbarzyństwa które tu się rozpanoszyło

[Konan Barbarzyńca]

Miało być wczoraj, ale fotobukiet płatał figle, więc się nie udało.
Maszt tylny przed malowaniem. Kilka drutów, masa nerwów.

[Sicore]

Czy ja widzę krzyż? TEN krzyż?

[Sleepwalker]

Wysoki dość by było go widac z TEGO kraju. I profesjonalnie podparty. Widać też miejsca na działka do obrony bezpośredniej...

[Konan Barbarzyńca]

Strzelałki samoobronne antylibertariańskie, antymasońskie i anty-antynarodowe. Takie swojskie, pszenno-buraczane. Sam Natanek by się nie powstydził O Sławoju "Flaszce" Głódziu nie wspominając

W statywie do malowania:


W stadzie :

[ramm]

Co to za żółtopomarańczowe coś na kawałkach tektury?

[nebucadneccar]

Wygląda jak budzio

Piękne 'strzelałki'

[Konan Barbarzyńca]

To żółtopomarańczowe jest roztworem kauczku chloroprenowego i żywicy fenolowo-formaldeyhdowej, czyli tak jak Nebucadneccar zauważył - to butapren
Na niego przyklejona została taśma klejąca, która trzyma w pionie armatki. Dzięki temu można sobie spokojnie przy nich majstrować

pozdropińcetstodziewińcet

[Konan Barbarzyńca]

Powolutku zapełniają się białe pola na pokładzie. Reling na nadbudówce z gotowca laserowego (podpatrzone w Mirkowym "Szent Isztwanie"). Resztę dłubię mozolnie ręcznie. Artyleria główna chwilowo na sucho, brak drutów jeszcze. Pokrowce na lufach robione pierwszy raz w życiu - można im wiele zarzucić, ale takie już pozostaną. Do następnych wydumałem nieco lepszą technologię (mam nadzieję).

[Szydercza Gała]

Z czego miendoliles te pokrowce? Calkiem niezle nawet wyszly. Mogles troche bardziej brudny ten bialy zrobic, no i lufy to chyba biale nie byly co?