[Relacja/Kolej] Precyzyjny Pu29 - największy polski parowóz - FINAŁOWA GALERIA str. 41
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Jak zawsze podziwiam pańską pracę. Przy okazji nie strzelił Kolega babola z tymi przewodami do smarowania przy maźnicach tylniego wózka ? Zrobił je Kolega od góry, podczas gdy w ostoi i przednim wózku te przewody wchodzą do mażnic od strony bocznej wewnętrznej. Widziałem dużo zdjęć parowozów i nie przypominam sobie takiego rozwiązania.
pozdrawiam
Patryk
Patryk
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Dziękuję za zainteresowanie tematem.
Patrykusie, mam setki zdjęć prawdziwego parowozu Pu29 i zanim coś zrobię w modelu, to kilka razy sprawdzę jak to wygląda w rzeczywistości. Przewody smarujące w przypadku tylnego wózka są faktycznie doprowadzone do maźnic od góry i nie ma tutaj błędu.
Patrykusie, mam setki zdjęć prawdziwego parowozu Pu29 i zanim coś zrobię w modelu, to kilka razy sprawdzę jak to wygląda w rzeczywistości. Przewody smarujące w przypadku tylnego wózka są faktycznie doprowadzone do maźnic od góry i nie ma tutaj błędu.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
-
- Posty: 7
- Rejestracja: śr lis 17 2010, 8:11
- Lokalizacja: Płock
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Witam po małej przerwie. Może niektórzy będą rozczarowani, że mało zdjęć gotowych podzespołów, ale jak już pisałem na innym forum były Święta, Nowy Rok i przez 3 tygodnie nie było mnie w domu, więc nic nie skleiłem. Dopiero 2 tygodnie temu wznowiłem pracę nad modelem, ale nie ma jeszcze co pokazywać. Poza tym weźcie poprawkę na pogodę, jak jest totalne zachmurzenie, buro i ponuro, to nie kleję, bo nie lubię przy sztucznym świetle.
Trwają prace równolegle na wielu odcinkach, jakby to powiedzieli towarzysze za czasów PRL-u. Buduję koła, jedno duże koło jezdne robię przez 5 dni, ponieważ jest przy nim dużo szlifowania. A od machania pilnikiem bolą ręce, więc na przemian wykonuję też kocioł do parowozu i elementy uzupełniające do ostojnicy.
To będą kółka toczne do wózków, które zrobione ostatnio prezentowałem.
To największe koła jezdne, przy których jest najwięcej pracy.
Od razu robię też koła do tendra.
Zrobiłem też wspornik jarzma stawidła. Oczywiście w tych nie zamalowanych białych miejscach będą doklejone inne elementy.
Wspornik ten będzie przyklejony z boków ostojnicy, na razie jest przyłożony bez kleju.
Przy okazji stwierdziłem, że zdjęcia nie oddają w pełni kolorystyki modelu, czarne przybrudzenia na czerwonym tle nie są tak widoczne jak w rzeczywistości. I co ciekawe im jest lepsze oświetlenie modelu, tym mniej zabrudzeń widać. Niżej zdjęcie niedoświetlone, na którym widać, że na czerwieni występuję więcej czarnych zabrudzeń niż na jasnych zdjęciach.
Zapraszam wszystkich do aktywnego uczestnictwa w mojej relacji i wpisywania uwag, propozycji mających na celu polepszenie wyglądu budowanego modelu.
Trwają prace równolegle na wielu odcinkach, jakby to powiedzieli towarzysze za czasów PRL-u. Buduję koła, jedno duże koło jezdne robię przez 5 dni, ponieważ jest przy nim dużo szlifowania. A od machania pilnikiem bolą ręce, więc na przemian wykonuję też kocioł do parowozu i elementy uzupełniające do ostojnicy.
To będą kółka toczne do wózków, które zrobione ostatnio prezentowałem.
To największe koła jezdne, przy których jest najwięcej pracy.
Od razu robię też koła do tendra.
Zrobiłem też wspornik jarzma stawidła. Oczywiście w tych nie zamalowanych białych miejscach będą doklejone inne elementy.
Wspornik ten będzie przyklejony z boków ostojnicy, na razie jest przyłożony bez kleju.
Przy okazji stwierdziłem, że zdjęcia nie oddają w pełni kolorystyki modelu, czarne przybrudzenia na czerwonym tle nie są tak widoczne jak w rzeczywistości. I co ciekawe im jest lepsze oświetlenie modelu, tym mniej zabrudzeń widać. Niżej zdjęcie niedoświetlone, na którym widać, że na czerwieni występuję więcej czarnych zabrudzeń niż na jasnych zdjęciach.
Zapraszam wszystkich do aktywnego uczestnictwa w mojej relacji i wpisywania uwag, propozycji mających na celu polepszenie wyglądu budowanego modelu.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Te obramowania są zrobione podobnym sposobem jak prezentowane przeze mnie tabliczki ostrzegawcze w modelu Ty2 viewtopic.php?p=203220#203220
Na wycięte z cienkiego papieru obramowanie nałożyłem wykałaczką kroplę żywicy epoksydowej, która zanim zastygła, to zdążyła się równo rozlać. Żywica po wyschnięciu, w przeciwieństwie do wikolu, nie kurczy się.
Na wycięte z cienkiego papieru obramowanie nałożyłem wykałaczką kroplę żywicy epoksydowej, która zanim zastygła, to zdążyła się równo rozlać. Żywica po wyschnięciu, w przeciwieństwie do wikolu, nie kurczy się.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
A pochwalic, tak z niczego mozna?Precyzyjny pisze:
Zapraszam wszystkich do aktywnego uczestnictwa w mojej relacji i wpisywania uwag, propozycji mających na celu polepszenie wyglądu budowanego modelu.
No to pochwale- pieknie wygladaja Twoje prace i ten parowoz widac, ze bedzie utrzymany w podobnym klimacie.
Uczta dla oczu.
Podziwiam pracę kolegi, oglądając każde kolejne zdjęcie zastanawiam się ile jeszcze będzie można znieść.. tej pięknej roboty.... a tak dla chwili relaksu to zapytam się, i wielu pewnie też się zastanawia... czy aby szanowny kolega nie ma na balkonie hodowli jakiegoś zioła.. i przed kolejnymi pracami przy modelu nie popala w "kadzidełku" czegoś dla większego relaksu ... i oczywiście spokoju ducha