[R/G] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Ja pitolę co tu się wyprawia
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Dzięki Panowie,
ale obiektywnie rzecz biorąc, to przecież zwykła kartonowa robótka przy prostym modelu, tyle że małym.
Kominy się kończą robić w tle - pewnie będą na niedzielę
Tymczasem więc, aby wiedzieć dokąd zmierzać - zrobiłem kompasy.
Kulki ugniotłem z masy dwuskładnikowej grey stuff. Jak dotąd nic ciekawego. Dylemat pojawił się przy pomalowaniu tychże kulek. Metalizery humbrola jakie mam na składzie posiadają ziarno niewiele mniejsze od kulki kompasu więc odpadły w przedbiegach. Nie mam alcladów więc wykorzystałem cienie tamiyi (prezentowane niegdyś przy okazji moich plastikowych wyrobów):
Kulki pomalowałem piaskową akrylową tamiyą i po wyschnięciu wtarłem w nie przeznaczonym do tego patykiem z gąbką najpierw Burnt red a potem Copper.
Wygląd przed i po:
Tak więc bez farb (metalizerów) też można coś pomalować . I to z niezłym, jak dla mnie, efektem.
Teraz już można pływać - z drugiego stanowiska, bo mostek jeszcze w postaci płaskiej
pzdr Grzegorz
ale obiektywnie rzecz biorąc, to przecież zwykła kartonowa robótka przy prostym modelu, tyle że małym.
Kominy się kończą robić w tle - pewnie będą na niedzielę
Tymczasem więc, aby wiedzieć dokąd zmierzać - zrobiłem kompasy.
Kulki ugniotłem z masy dwuskładnikowej grey stuff. Jak dotąd nic ciekawego. Dylemat pojawił się przy pomalowaniu tychże kulek. Metalizery humbrola jakie mam na składzie posiadają ziarno niewiele mniejsze od kulki kompasu więc odpadły w przedbiegach. Nie mam alcladów więc wykorzystałem cienie tamiyi (prezentowane niegdyś przy okazji moich plastikowych wyrobów):
Kulki pomalowałem piaskową akrylową tamiyą i po wyschnięciu wtarłem w nie przeznaczonym do tego patykiem z gąbką najpierw Burnt red a potem Copper.
Wygląd przed i po:
Tak więc bez farb (metalizerów) też można coś pomalować . I to z niezłym, jak dla mnie, efektem.
Teraz już można pływać - z drugiego stanowiska, bo mostek jeszcze w postaci płaskiej
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Montaż kominowego tałatajstwa poszedł szybciej niż sądziłem
Tak więc nie będzie kominów na niedzielę, będą na sobotę. Na niedzielę nie będzie nic
No i zdjęcia można było zrobić przy ludzkim świetle:
Zagęścił się też dzióbek:
To jeszcze rzut oka na stan obecny Podstępnego:
Pzdr Grzegorz
Tak więc nie będzie kominów na niedzielę, będą na sobotę. Na niedzielę nie będzie nic
No i zdjęcia można było zrobić przy ludzkim świetle:
Zagęścił się też dzióbek:
To jeszcze rzut oka na stan obecny Podstępnego:
Pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Swego czasu do wykonania kompasów stosowałem przeźroczyste kuleczki służące do pochłaniania wilgoci (można takie znaleźć np. w pudełkach z butami). Są różnych rozmiarów i mają tą zaletę, że jak nie pomaluje się ich w całości to zostaje "szybka".
pzdr
Kemot
Kemot
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Tak, myślałem o tym. Mam je na składzie w pudełku pod nazwą "przydasie" ale akurat nie zgromadziłem tak małych żeby podpasowały.Kemot pisze: czw maja 24 2018, 10:21 Swego czasu do wykonania kompasów stosowałem przeźroczyste kuleczki służące do pochłaniania wilgoci ...
Faktycznie, możliwość pozostawienia przeźroczystej szybki to fajna rzecz.
pzdr Grzegorz
PS.
Post bez Podstępnego zdjęcia z mojej strony, bo wziąłem się za relingi - parę dobrych dni zejdzie zanim będzie coś sensownego do pokazania .
Druciki tak nadwyrężają cierpliwość że kleję po jednej lince dziennie
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Mówiąc wyżej o "średnich" nawiewnikach chodziło mi to to:
Nie dość, że raczej trudne do wycięcia, to niestety rozjechane kolory spowodowały gigantyczne w stosunku do wielkości detalu pogrubienie linii, oraz przybranie przez nie pięknego ciemnoróżowego koloru . Stąd me wyżej wzmiankowane przerażenie
Po której linii ciąć ?
Po wykonaniu paru drucików wziąłem się z rozpędu za te fajeczki.
Wycięte dość ordynarnie, ale gubiłem się przy prowadzeniu ostrza:
Sklejenie nie nastręczało jednak większych problemów. Kłopotem był dla mnie brak możliwości dociśnięcia listków żeby dobrze się skleiły na styk. Problemem zaś są grubaśne linie obrysu:
Po retuszu:
I na modelu:
Z bliska szału nie robią, ale z dalszej odległości wypadają znośnie:
Miałem pomysła, że by dodać słupki do mocowania tentów z olinowaniem, żeby modelik, na którym niewiele jest, wyglądał trochę "soczyściej". Później z niego zrezygnowałem z powodów, można rzecz, "dokumentacyjnych". Reling jest zrobiony wg wycinanki. Układ słupków odpowiada jakimś planom Podstepnego. Natomiast znalazłem planik z narysowanymi słupkami do tentów, ale, na nich układ relingu jest inny. Sprawa się więc rozjeżdża. Teraz znowu mam ochotę je dodać. Czyli jednym słowem się waham . Reling wg jednych rysunków, podpory tentów z innych? Druciarnia z dwóch parafii .
Chyba zrobię. A może nie ...
pzdr Grzegorz
Nie dość, że raczej trudne do wycięcia, to niestety rozjechane kolory spowodowały gigantyczne w stosunku do wielkości detalu pogrubienie linii, oraz przybranie przez nie pięknego ciemnoróżowego koloru . Stąd me wyżej wzmiankowane przerażenie
Po której linii ciąć ?
Po wykonaniu paru drucików wziąłem się z rozpędu za te fajeczki.
Wycięte dość ordynarnie, ale gubiłem się przy prowadzeniu ostrza:
Sklejenie nie nastręczało jednak większych problemów. Kłopotem był dla mnie brak możliwości dociśnięcia listków żeby dobrze się skleiły na styk. Problemem zaś są grubaśne linie obrysu:
Po retuszu:
I na modelu:
Z bliska szału nie robią, ale z dalszej odległości wypadają znośnie:
Miałem pomysła, że by dodać słupki do mocowania tentów z olinowaniem, żeby modelik, na którym niewiele jest, wyglądał trochę "soczyściej". Później z niego zrezygnowałem z powodów, można rzecz, "dokumentacyjnych". Reling jest zrobiony wg wycinanki. Układ słupków odpowiada jakimś planom Podstepnego. Natomiast znalazłem planik z narysowanymi słupkami do tentów, ale, na nich układ relingu jest inny. Sprawa się więc rozjeżdża. Teraz znowu mam ochotę je dodać. Czyli jednym słowem się waham . Reling wg jednych rysunków, podpory tentów z innych? Druciarnia z dwóch parafii .
Chyba zrobię. A może nie ...
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Te fajki to moja zmora, a też je muszę wykonać. W tak małym rozmiarze chyba bym zrobił z alternatywnego materiału, jakaś izolacja, czy wygięta na gorąco plastikowa rurka. Tym bardziej szacun za zrobienie w standardzie.
A słupki do mocowania tentów zrób, co ci szkodzi. ;)
A słupki do mocowania tentów zrób, co ci szkodzi. ;)
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Hastur
Faje w kuterku?
To masz w 1/100 – to będą giganty
Spokojnie zrobisz. Jeśli detal jest dobrze rozrysowany to sam się schodzi. Trochę wodnego kleju, trochę go szpilką, trochę kulką. Nie jest to jakaś wielka filozofia. W kartonowym zaś modelu cały wic polega przecież na tym, żeby jak najwięcej zrobić z kartonu. Jednocześnie, żeby nie było, nie mam nic przeciw użyciu czegokolwiek innego. Każdy jest kowalem swojego modelu
Dobra, słupki tentów zrobię. Będzie na Ciebie
Choć zgodność z oryginalną oryginalnością Podstępnego, skądinąd świetnie zaprojektowanego, i tak jest dyskusyjna w pewnych detalach np. podstawach wyrzutni torped, które to –zdaje się – wyglądały zgoła inaczej. Bynajmniej nie narzekam. Reguły, czy kompromisy projektowania kartonowych modeli dostępne plany, zdjęcia, determinują kształt projektu.
Więc wsporniki tentów, w niekoniecznie idealnie wycelowanych miejscach, nie powinny zanadto zaszkodzić
Pzdr Grzegorz
Faje w kuterku?
To masz w 1/100 – to będą giganty
Spokojnie zrobisz. Jeśli detal jest dobrze rozrysowany to sam się schodzi. Trochę wodnego kleju, trochę go szpilką, trochę kulką. Nie jest to jakaś wielka filozofia. W kartonowym zaś modelu cały wic polega przecież na tym, żeby jak najwięcej zrobić z kartonu. Jednocześnie, żeby nie było, nie mam nic przeciw użyciu czegokolwiek innego. Każdy jest kowalem swojego modelu
Dobra, słupki tentów zrobię. Będzie na Ciebie
Choć zgodność z oryginalną oryginalnością Podstępnego, skądinąd świetnie zaprojektowanego, i tak jest dyskusyjna w pewnych detalach np. podstawach wyrzutni torped, które to –zdaje się – wyglądały zgoła inaczej. Bynajmniej nie narzekam. Reguły, czy kompromisy projektowania kartonowych modeli dostępne plany, zdjęcia, determinują kształt projektu.
Więc wsporniki tentów, w niekoniecznie idealnie wycelowanych miejscach, nie powinny zanadto zaszkodzić
Pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Fajki przed retuszem wyglądały jak ręcznie kreślone modele z lat 80-tych. Natomiast to co z nimi zrobiłeś na kolejnym zdjęciu zasługuje na słowa uznania.
Bardzo podoba mi się reling. Równiutki. Kleiłeś go bezpośrednio na kadłubie? Na wcześniejszych zdjęciach chyba nie widać nawierconych otworów na słupki. Również jestem za dodatkowymi słupkami tentów.
Bardzo podoba mi się reling. Równiutki. Kleiłeś go bezpośrednio na kadłubie? Na wcześniejszych zdjęciach chyba nie widać nawierconych otworów na słupki. Również jestem za dodatkowymi słupkami tentów.
pzdr
Kemot
Kemot
Re: [R] torpedowiec "Insidioso" (1:200, Answer)
Kemot pisze: wt maja 29 2018, 12:22 Fajki przed retuszem wyglądały jak ręcznie kreślone modele z lat 80-tych.
Dokładnie, a nawet gorzej. . Choć niekoniecznie zawsze. Pamiętam jak daaaaawno (1987?) temu kleiłem Krasina z MM. Nawiewniki były ładne (jak i cały model). Oczywiście zepsułem je koncertowo i byłem bardzo dumny z osiągniętego efektu. Pamiętam dokładnie to uczucie dumy. Rozpierała mnie. A poszycie miało półcentymetrowe szpary . Na szczęście nie było wtedy internetu więc nikt nie mógł mnie posądzać o prowokację
Najciekawsze jest to, że rozjazd kolorów w moim egzemplarzu Podstępnego był tylko na kilku detalach, a największy właśnie na tych fajeczkach.
W pozostałym zakresie - fajna cienka kreska.
Relingi kleiłem bezpośrednio na kadłubie. Dziurki nakłułem jescze przed wycięciem pokładu igłą. Wysokość słupka ustalałem szablonem, linki na oko. Nawet równo wyszły, choć jest kilka nieznacznych wahnięć linii prostej.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD