Relacja z budowy eskortowca "Tobruk" MM 2-3/83

Piterski · Post autor: **Piterski** » pt paź 28 2005, 15:03

Yachcik2 tylko go nie puść z dymem

Stachu B. lepiej nie próbuj bo śmierdzi okrutnie.

Pciuch · Post autor: **Pciuch** » pt paź 28 2005, 15:22

Stachu B. bierzesz piłeczkę do ping -ponga i kładziesz na rozgrzanym palniku w kuchni.
Efekt murowany, wiem bo kiedyś to sam sprawdziłem.

Piterski ma racje troche śmierdzi ale za to ile dymu,może nawet troche za dużo

Piterski · Post autor: **Piterski** » pt paź 28 2005, 15:32

Pciuch pisze:Stachu B. bierzesz piłeczkę do ping -ponga i kładziesz na rozgrzanym palniku w kuchni.
Efekt murowany, wiem bo kiedyś to sam sprawdziłem.

Ale go podpuszczasz

yachcik2 · Post autor: **yachcik2** » pt paź 28 2005, 20:55

Pamiętam też jeszcze takie linijki z plexi, jak one dymiły!! a ile razy lądowało się na "dywaniku" u dyra szkoły hehe - były czasy oj były.....
A teraz na poważnie, jak na razie kadzidełka prowadzą ....

pozdrawiam - Sail

Piotr K · Post autor: **Piotr K** » sob paź 29 2005, 8:55

Budujesz bardzo fajny model. Z ciekawością zaglądam do Twojego wątku.
Szczególnie interesuje mnie jak rozwiążesz problem elektroniki, ale to dopiero przyszłość...

Czytałem gdzieś, że dym uzyskuje się podgrzewając ciekłą parafinę zanurzoną w niej spiralą grzejną.

Warto zaglądnąć w tej sprawie na forum PWM np. Okręt RC i dym w kominach

irimi · Post autor: **irimi** » sob paź 29 2005, 10:25

Ja mam pytanie jeszcze odnosnie malowania. Jakimi farbami malowales kadlub?

yachcik2 · Post autor: **yachcik2** » sob paź 29 2005, 15:10

Bry!
Faktycznie kwestia podłączenia elektroniki to jeszcze odległa sprawa, chociaż to określenie w moim przypadku jest trochę na wyrost. Elektronika w moim modelu ograniczy się do podłączenia żródeł zasilania i ich przełączników. Model nie ma "zdalnego" sterowania (klasa pływania - free style, hehe) Tak więc sam widzisz Piotrze K. że dosyć to wszystko u mnie proste. Dzięki za podpowiedż gdzie zajrzeć i za pomysł z parafiną.
Irimi - malowałem farbami nitro (szarą dorabiałem)
Kadłub będę "brudził" farbami Model Master - szary, rdza, itd...

pozdrawiam - Sail

yachcik2 · Post autor: **yachcik2** » ndz paź 30 2005, 20:45

Bry!
Po analizie kostrukcji komina zdecydowałem się na rozwiązanie pośrednie. Wykorzystałem wnętrze komina do umieszczenia w nim metalowego pojemnika w którym alternartywnie będę mógł wykorzystać albo kadzidełka, piłeczkę p.p. hehe itd..

pozdrawiam - Sail

Thomas · Post autor: **Thomas** » pn paź 31 2005, 10:04

Czesc Yachcik, z ta paprafina to jest niezly pomysl, tylko uwazaj bo jak postawisz zaslone dymna to go pozniej nie znajdziesz. A tak na powaznie, metalowy pojemnik, cienka sprezynka podlaczona do 9V bateryjki i juz masz dym... Kadlub swietnie Ci wyszedl, ile czasu potrzebowales by zywica calkowicie wyschla ? u mnie trwalo to ostatnio prawie caly tydzien ( niskie temperatury i chyba za stary utwardzacz) i jak tam z ogolna twardoscia kadluba. Przy okazji poslij fotke Twojego TAKAO

Zycze Ci jeszcze milej zabawy

yachcik2 · Post autor: **yachcik2** » pn paź 31 2005, 21:03

Bry!

Thomas, dzięki za pomysł na dym. Fakt żywica schła mi ok. 5 dni potem i tak położyliśmy jeszcze na nią szpachlę samochodową uniwersalną. Twardość całości jest na prawdę ok. Takao muszę obfotografować hehe i coś pokażę.

pozdrawiam - Sail

a to tak na teraz....