*[Relacja/Samolot] Focke Wulf 190A-8/R8 Sturmbock
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Witaj.
Dwie niezobowiązujące sugestie w perspektywie ewentualnej przygotowywanej scenki.
Pierwsza, chyba możesz sobie odpuścić mocowanie dodatkowego zbiornika paliwa. Tuż przed walką był on zazwyczaj odrzucany, a już na bank przed awaryjnym lądowaniem. Chyba, że twój samolot dopadli na ziemi...
Druga - tak popalony, osmalony i ubłocony samolot chyba nie mógłby normalnie wylądować (także sugeruje to pogięta kalpa). Myślisz o dioramie - więc jeśli chcesz go stawiać na podwoziu - to może scenka z podnoszeniem go za pomocą jakiegoś dźwigu/rusztowania?
Pozdrawiam.
Dwie niezobowiązujące sugestie w perspektywie ewentualnej przygotowywanej scenki.
Pierwsza, chyba możesz sobie odpuścić mocowanie dodatkowego zbiornika paliwa. Tuż przed walką był on zazwyczaj odrzucany, a już na bank przed awaryjnym lądowaniem. Chyba, że twój samolot dopadli na ziemi...
Druga - tak popalony, osmalony i ubłocony samolot chyba nie mógłby normalnie wylądować (także sugeruje to pogięta kalpa). Myślisz o dioramie - więc jeśli chcesz go stawiać na podwoziu - to może scenka z podnoszeniem go za pomocą jakiegoś dźwigu/rusztowania?
Pozdrawiam.
Ja mam takie krótkie pytanko.
P.S. I jeszcze pytanie laika: Czy wychylenie obu lotek do dołu jest poprawne? (Z technicznego punktu widzenia: Czy jest możliwe takie USZKODZENIE mechanizmu napędu lotek, że obie opadły pod swoim ciężarem?)
Skoro nie życzysz sobie komentarzy, to w jakim celu umieściłeś tu swoją relację?Nie komentujcie tego że grenadierzy nie mogli być przy Focke Wulfie, że paprocie nie rosną gdzieśtam, bo w wieku 17 lat mało mnie to obchodzi.
P.S. I jeszcze pytanie laika: Czy wychylenie obu lotek do dołu jest poprawne? (Z technicznego punktu widzenia: Czy jest możliwe takie USZKODZENIE mechanizmu napędu lotek, że obie opadły pod swoim ciężarem?)
Zbiornik paliwa jest "na plastelinę" nie będzie go w dioramie dlatego też go nie brudziłem.(Chyba nawet o tym pisałem, czytajcie uważnie ) Golenie podwozia są również plastelinę i będą połamane.
Andrzeju_bl... nie robię historycznej dioramy i wiem że grenadierzy nie pasują, ale postaram się jakoś ich wmontować w tło. Robie ją by się dobrze bawić.
Pozdrawiam.
Andrzeju_bl... nie robię historycznej dioramy i wiem że grenadierzy nie pasują, ale postaram się jakoś ich wmontować w tło. Robie ją by się dobrze bawić.
Pozdrawiam.
Hek!
...jestem wrogiem?
czy wroga bogiem...
...jestem wrogiem?
czy wroga bogiem...
-
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz lip 26 2009, 22:10
- Przemek W.
- Posty: 360
- Rejestracja: wt sie 31 2004, 11:02
- Lokalizacja: Nysa
- x 7
Witam wszystkich:)
Ostatnio dużo się dzieje na forum,ehh. Pomijając to, udało mi się skleić już prawie 3 kompletne figurki niemieckich volskrenadierów z okresu 39-45. Korzystając z książki Częstochowa w dawnych fotografiach, wykonałem kilka zdjęć (niezmiernie słabym bo tylko 2mpx aparatem z mojego telefonu. Chwilowo nie posiadam innego). Widać różnice kontrastu, ale już nie zrobię z tym nic. Zdjęcia:
(dopiero teraz zauważyłem co jest w tle...xD Troszkę chyba nie pasuje)
A teraz zdjęcia pod światło, uchwytując cienie:
Będąc w sklepie modelarskim widziałem model wieży strażniczej w skali 1:35 z Masters(nazwa nieadekwatna do jakości odlewu) Box. Cena mnie nie zadowoliła (55 zeta), więc postanowiłem wykonać własną z tektury. Póki co sama puszka, bez nóg jeszcze:
Pozdrawiam.)
PS. W między czasie zacząłęm jeszcze budowę Junkersa Ju 88 C-6 z Italeri. Skala 1:72, więc powinno pójść "szybciutko".
Ostatnio dużo się dzieje na forum,ehh. Pomijając to, udało mi się skleić już prawie 3 kompletne figurki niemieckich volskrenadierów z okresu 39-45. Korzystając z książki Częstochowa w dawnych fotografiach, wykonałem kilka zdjęć (niezmiernie słabym bo tylko 2mpx aparatem z mojego telefonu. Chwilowo nie posiadam innego). Widać różnice kontrastu, ale już nie zrobię z tym nic. Zdjęcia:
(dopiero teraz zauważyłem co jest w tle...xD Troszkę chyba nie pasuje)
A teraz zdjęcia pod światło, uchwytując cienie:
Będąc w sklepie modelarskim widziałem model wieży strażniczej w skali 1:35 z Masters(nazwa nieadekwatna do jakości odlewu) Box. Cena mnie nie zadowoliła (55 zeta), więc postanowiłem wykonać własną z tektury. Póki co sama puszka, bez nóg jeszcze:
Pozdrawiam.)
PS. W między czasie zacząłęm jeszcze budowę Junkersa Ju 88 C-6 z Italeri. Skala 1:72, więc powinno pójść "szybciutko".
Hek!
...jestem wrogiem?
czy wroga bogiem...
...jestem wrogiem?
czy wroga bogiem...