gk pisze: sob kwie 20 2024, 21:49
Żeby się przekonać trzeba by sięgnąć po coś naprawdę słabego
Są w ogóle takie modele?
Czyżbyś czekał na propozycje do kolejnego modelarskiego pojedynku?
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
gk pisze: sob kwie 20 2024, 21:49
Żeby się przekonać trzeba by sięgnąć po coś naprawdę słabego
Są w ogóle takie modele?
Ceva pisze: ndz kwie 21 2024, 10:30 Czyżbyś czekał na propozycje do kolejnego modelarskiego pojedynku?
O dziwo, sam jestem zadowolony z dotychczasowego przebiegu prac. Jest parę miejsc niezbyt udanych - w sensie "odbiegających od oczekiwań". Za wcześnie jednak by odtrąbić "sukces". Jestem bowiem dopiero w połowie drogi, a model samolotu można zj..ć na każdym etapie.
Zgadzam się, że żebro przykadłubowe jest zaprojektowane tak jak piszesz. Niemniej rozważam inną opcję - zamknięcie żebrem skrzydła jak na foto (keson się przesunął przy pozowaniu - powinien być w czarnych liniach na poszyciu) :haydee pisze: ndz kwie 21 2024, 18:47 i musi być prostopadłe do konstrukcji skrzydła i to wcięcie to umożliwia.
Widziałem w Twoich wpisach. O dziwo, u mnie nie ma takiego problemu. Może jakieś mikrony keson wystaje, ale generalnie pasuje. Końcowe żebro podkleiłem tekturą 0,5 mm.haydee pisze: ndz kwie 21 2024, 21:17 szkielet skrzydła był za długi o kilka mm względem poszycia i było sporo ścinania krańcowego żebra. Jak w MPM?
Myślę, że tak i nie