Mi-14 (relacja)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Jackmaundrell6
- Posty: 9
- Rejestracja: śr wrz 16 2009, 21:03
- Lokalizacja: Tarnów
Mi-14 (relacja)
Witam
Po długiej przerwie odgrzebałem mój stary, zaczęty model Mi-14 i zabrałem siędo dłubaniny. Z grubszych rzeczy do zrobienia pozostała jeszcze belka ogonowa, śmigło ogonowe, wirnik nośny, radar oraz podwozie. Jest to mój pierwszy helikopter więc posłuży jako obiekt testowy . Wiele elementów odstaje a w niektórych miejscach pojawia się biały kolor albo luka . W związku z tym zastanawiam się nad zaszpachlowaniem i wygładzeniem go papierem ściernym oraz ponownym pomalowaniu (po sklejeniu).
Tutaj nasuwa się pytanie: Jakim sposobem można zakryć elementy modelu tak żeby aerograf nie pokrywał ich i jednocześnie aby to "coś" nie zniszczyło papieru. Czym potraktować model po szpachlowaniu itd tak aby farba rozkładała się równomiernie i nie tworzyła zacieków lub pofałdowań po wyschnięciu?
I wreszcie zdjęcia:
Po długiej przerwie odgrzebałem mój stary, zaczęty model Mi-14 i zabrałem siędo dłubaniny. Z grubszych rzeczy do zrobienia pozostała jeszcze belka ogonowa, śmigło ogonowe, wirnik nośny, radar oraz podwozie. Jest to mój pierwszy helikopter więc posłuży jako obiekt testowy . Wiele elementów odstaje a w niektórych miejscach pojawia się biały kolor albo luka . W związku z tym zastanawiam się nad zaszpachlowaniem i wygładzeniem go papierem ściernym oraz ponownym pomalowaniu (po sklejeniu).
Tutaj nasuwa się pytanie: Jakim sposobem można zakryć elementy modelu tak żeby aerograf nie pokrywał ich i jednocześnie aby to "coś" nie zniszczyło papieru. Czym potraktować model po szpachlowaniu itd tak aby farba rozkładała się równomiernie i nie tworzyła zacieków lub pofałdowań po wyschnięciu?
I wreszcie zdjęcia:
- Jackmaundrell6
- Posty: 9
- Rejestracja: śr wrz 16 2009, 21:03
- Lokalizacja: Tarnów
- Jackmaundrell6
- Posty: 9
- Rejestracja: śr wrz 16 2009, 21:03
- Lokalizacja: Tarnów
Witam po długiej przerwie spowodowanej przygotowaniami do matury , tak wygląda model na dzień dzisiejszy:
Jak widać doklejona została belka ogonowa. Teraz pracuję nad wlotami powietrza. Pierwsze próby ze szpachlą wypadły pomyślnie, niestety była to już końcówka, a ja nie zabardzo wiem gdzie mógłbym się zaopatrzyć właśnie w szpachlę akrylową hmm może jakiś sklep budowlany, tylko że tam sprzedają takie rzeczy na kilogramy
Zbigniew! Właśnie zastanawiam się z czego wykonać szyby, moim zdaniem nie jest jeszcze za późno na wstawienie ich. Potrzebuję jedynie jakiegoś lepca czy coś czym mógłbym zakleić okna na czas szpachlowania i szlifowania, przydałaby się jeszcze farba albo emalia która możnaby zabezpieczyć papier przed wyginaniem po wyszlifowaniu. Nie mam bladego pojęcia czym potraktować papier Na dzisiaj to tyle.
Oto reszta fotek:
Jak widać doklejona została belka ogonowa. Teraz pracuję nad wlotami powietrza. Pierwsze próby ze szpachlą wypadły pomyślnie, niestety była to już końcówka, a ja nie zabardzo wiem gdzie mógłbym się zaopatrzyć właśnie w szpachlę akrylową hmm może jakiś sklep budowlany, tylko że tam sprzedają takie rzeczy na kilogramy
Zbigniew! Właśnie zastanawiam się z czego wykonać szyby, moim zdaniem nie jest jeszcze za późno na wstawienie ich. Potrzebuję jedynie jakiegoś lepca czy coś czym mógłbym zakleić okna na czas szpachlowania i szlifowania, przydałaby się jeszcze farba albo emalia która możnaby zabezpieczyć papier przed wyginaniem po wyszlifowaniu. Nie mam bladego pojęcia czym potraktować papier Na dzisiaj to tyle.
Oto reszta fotek:
Ten modelik wg mnie i tak jest na zatracenie więc możesz na nim próbować różnych metod i sposobów a później wziąć się za drugi. Modele kartonowe z nadrukiem powinny być sklejone tak by nie trzeba było używać szpachli - dopuszczalne jest jedynie drobne poprawki malarskie typu retusz itp. Usterzenie jest przyklejone odwrotnie.
WitajOSTOJA pisze:Ten modelik wg mnie i tak jest na zatracenie. Modele kartonowe z nadrukiem powinny być sklejone tak by nie trzeba było używać szpachli - dopuszczalne jest jedynie drobne poprawki malarskie typu retusz itp. Usterzenie jest przyklejone odwrotnie.
Z pierwszym zdaniem zgadzam się w 100 %. Szpachlowanie nie jest środkiem do zakrywania baboli w wycinaniu i klejeniu.
Z drugim bym polemizował, chyba że mówimy o klejeniu w standardzie. Ale o tym dyskusja już była.
Trzecie, to oczywista oczywistość.
Szpachlowanie i malowanie kartonowych modeli lotniczych to moim zdaniem gra nie warta zachodu. Nie odtworzysz linii podziału blach. W obecnym stanie nie nadaje się nawet do szpachlowania. Szyby wkleja się przed złożeniem w całość i maskuje przed szpachlowaniem, malowaniem etc.
A tego nawet przy maksymalnie dobrej woli nie rozumiem.Tutaj nasuwa się pytanie: Jakim sposobem można zakryć elementy modelu tak żeby aerograf nie pokrywał ich i jednocześnie aby to "coś" nie zniszczyło papieru. Czym potraktować model po szpachlowaniu itd tak aby farba rozkładała się równomiernie i nie tworzyła zacieków lub pofałdowań po wyschnięciu?
Pozdrawiam
Ol49;Cid21;Od2;Px48;Coalbrookdale Loc. - R. Trevithicka; Tyn6 - modele ukończone.
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!
W modelarstwie nie ma dróg na skróty. Może być albo dobrze, albo źle!!!