Wydawinictwo JSC

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderator: kartonwork

Awatar użytkownika
vark
Posty: 12
Rejestracja: pt lut 06 2004, 0:54
Lokalizacja: Wrocław

Wydawinictwo JSC

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: vark »

Witam wszystkich serdecznie :jupi:

Ja z takim pytaniem: Jakie są wasze opinie na temat okretów wydawnictwa JSC 1/400. Ofertę mają bardzo interesująca ( jak dla mnie :razz: ) ale czy nadają się dla początkującego :?: To tej pory prawie wyłącznie plastik :twisted: , dawno temu HMS Penelope i Le Terrible oba z MM
Pozdrawiam Bart
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

Witaj :lol: Masz Tornado w Emblemacie a chcesz robic okrety :chytry:
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Grzegorz Nowak (W)
Posty: 242
Rejestracja: wt cze 03 2003, 23:47
Lokalizacja: Łódź-Wieluń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz Nowak (W) »

JSC - polecam, naprawdę warto!!
modele sa bardzo ok, te nowsze są świetnie opracowane graficznie(starsze wydania trochę słabiej) i poprawnie technicznie, modele - i starsze i nowsze mają wielki plus - po prostu się sklejają,
drugim wielkim plusem jest rozległość tematów - taaaaaaaaakiego wyboru statków i okrętów w papierze na rynku polskim nie znajdziesz w ofercie wydawniczej żadnego innego wydawnictwa
trzeci plus - ceny - modele są warte swej ceny i nie są drogie - np. ostatni mój nabytek - HMS Sirius - dałem w sklepie 9,50 w GPMie kosztuje 8 zł, a masz krążownik typu Dido z dwoma rodzajami pokładu do przyklejenia - albo deski, albo malowany
resume:
polecam, na początek też się nadają !!
minusy??
raczej brak, musisz lubić/akceptować waterline we flocie
pozdrawiam!
nie każdy święty garnki lepi
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Też uważam że są bardzo dobre. Bardzo szeroka gama, różne skale i stopnie trudności. Te najtrudniejsze są z najwyższej półki. Wielokrotnie zdobywały złote medale na najpoważniejszych zawodach. Zresztą co tu dużo gadać, wydawca jest z wykształcenia okrętowcem i wie czym się to je. Naprawdę warte polecenia. W Polsce chyba niedocenione ale świetnie się sprzedają w Niemczech.
Awatar użytkownika
vark
Posty: 12
Rejestracja: pt lut 06 2004, 0:54
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: vark »

Okonek pisze:Witaj :lol: Masz Tornado w Emblemacie a chcesz robic okrety :chytry:
to nie Tornado, a F-111 aardVARK :twisted:
ale rozumiem wymiar 80x80 może zmylić nawet experta :razz:

bo okręty są bardzo sympatyczne :!: :zeby:

do Grzegorz Nowak (W)
Dziękuje za odpowiedz, zastanawiałem się właśnie nad zakupem HMS Sirius, Gneisenau, i USS Helena. Ten ostatni model mam, ale podobno wyszedł nowy poprawiony z dodatkami :razz:
[/quote]musisz lubić/akceptować waterline we flocie
próbuje się przełamać ;-)

Gneisenau czy Ktoś widział ten model w ofercie napisano, że są dwa w jednym :?: :?:
Awatar użytkownika
Grzegorz Nowak (W)
Posty: 242
Rejestracja: wt cze 03 2003, 23:47
Lokalizacja: Łódź-Wieluń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz Nowak (W) »

>>>że są dwa w jednym ...
to nic nowego, nr z "Operacją Husky" zawiera ze 200 modeli w 1:400 - jeden Batory, okręty desantowe, czołgi, samoloty, szybowce i oczywiście stosowby desant piechoty.... liczyć mi się dokładnie nie chcoało, ale z 200 to będzie..
200 w jednym - to co takie skromne wash&go na to powi??? :)
a apropos Gnajsa - możliwe, że są to dwa modele w jednym, zdaje się że masz 4 rodzaje malowania do wyboru..
Helena - zgadza się, jest nowa, podobnie jak drednot i jeszcze jakieś jedno wznowienie...
latwo je doróżnić od starych - maja na okładce taką czerwona winietkę z napisem "Mikroflota"..
pzdr!
nie każdy święty garnki lepi
Awatar użytkownika
vark
Posty: 12
Rejestracja: pt lut 06 2004, 0:54
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: vark »

Z napisu na okładce pancernik GNEISENAU 1938/1945
1938 to rozumiem okręt przed przebudową, z tępym dziobem :razz:
ale 45 to prawie wrak (bez uzbrojenia itd...) :twisted:
Bartek
Posty: 115
Rejestracja: pn lip 28 2003, 10:08

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bartek »

zakupiłem Gneisenau i tak:
są 3 wersje do wyboru ( w tym dwie pełne) 1938 - z prosta stewą dziobową, projekt niezrealizowany - z wydłużona dziobnica kliprowa ( miałby długość 245 metrów czyli prawie tyle co Bismarck i Tirpitz) oraz wieżami 380 mm (wieże takie jak w dwóch powyzszych - malowanie jak u Bismarcka z żółtymi dachami i skosami - 6x380mm) oraz dioranma z falochronem i latarnią portu Gdynia - oczywiście wrak okretu z odcietym diobem i przegłębieniem na rufe barbety wież z rysunkiem wnętrza (armaty zdemontowane)
co do modeli ogólnie JSC wg mnie to najbardziej profesjonalnie wydane modele ,patrzac na całokształt , okrętów i statków w skali 1: 400 z konsekwentnym realizowaniem przyjetej wiele lat temu konwencji

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Wszyscy koledzy mają rację. Tak dużego asortymentu nie ma żadne wydawnictwo.
W moim mniemaniu poważnym minusem jest jednak skala i brak części podwodnej.
Nie wszystko da się odwzorować i wykonać w takiej skali. Muszę jednak zaznaczyć, że to wydawnictwo doskonale wypełnia lukę w naszym rynku i jest znakomite dla tych co chcą tworzyć makiety !!!!.
I na zakończenie tylko dodam, że szkoda iż niektóre modele nie wydano w skali 1:200. :(
Może kiedyś doczekamy się wydawnictw na CD gdzie każdy będzie mógł podać skale i program będzie automatycznie sam skalował :)
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
vark
Posty: 12
Rejestracja: pt lut 06 2004, 0:54
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: vark »

Dziękuje wszystkim za opinie :D

Po informacji od Bartka, zakupie Gneisenau, dołaczy do kolekcji niesklejonych modeli :( :twisted:

Otatnie :D dwa pytania:
Czy ktoś sklejał może USS Intrepid?

i drugie ważniejsze
Co polecacie na rozpoczęcie przygody z wydawnictwem JSC?
(coś z Kriegsmarine, US Navy, Royal Navy :?: ) Nie chciałbym porywać się z motyką na słońce (North Carolina ,Tirpitz śliczne kamo :razz: )

Pozdrawiam Bart
ODPOWIEDZ