[R] URSUS C45 i C451 - 1:25 na bazie MODELIKa

[wk82]

Witajcie,

znów długo nic nie powstawało z mojej strony, tak więc, aby zmotywować się do dokończenia tego projektu zakładam ten temat
Na bazie MODELIKa Nr 10/07 oraz posiłkując się rewelacyjnym modelem URSUSa z tego Forum, jak również wykorzystując całą masę zdjęć znalezionych w sieci postanowiłem wykonać oba początkowe modele ciągnika URSUS czyli C45 i C451. Sporo elementów jest zmienionych, przeprojektowanych lub stworzonych od podstaw w porównaniu z oryginalnym opracowaniem, zwłaszcza przednie zawieszenie, które było bardzo uproszczone. Modele będą mieć dwojakie koła: gumowe oraz stalowe.
Problem z tymi modelami jest taki, że jest wiele kombinacji części w modelach C45 i C451, starałem się to jakoś maksymalnie rozróżnić, planując m.in. wykonanie różnych kabin, foteli czy co akurat jasne - rozmieszeczenia oświetlenia.
Co z tego wyjdzie - zobaczymy. Zapraszam do odwiedzin, a dzisiaj jedno zdjęcie na dobry początek: drążek do hamulca pomocniczego:



Pozdrawiam Serdecznie

[SZAD]

Oświadczam, że ja mu , temu URSUSU będę sie przyglądał.

[gk]

Oświadczam, że ja również. Lubie takie robótki. Długo kazałeś czekać na coś nowego .
Rozumiem, że masz już dużo więcej zrobione, a ta jedna fotka to taki aperitif .

pzdr Grzegorz

[SZAD]

gk
To ja oświadczam, że ja mu , temu URSUSU będę sie przygląda dwa razy bardziej!

[gk]

to ja spasuję, bo jak zaczniemy licytować to zrobimy najdłuższy wątek na KnW.
Oświadczam więc, że będę się przyglądał zawsze raz mniej niż SZAD

pzdr Grzegorz

[wk82]

Rozumiem, że masz już dużo więcej zrobione, a ta jedna fotka to taki aperitif .

Dokładnie Grzegorzu Ale jeszcze za wcześnie, żeby pokazać większą całość



Pozdrawiam

[wk82]

Witajcie,

odcinek pt. "siedzenie kierowcy" - jeden z kllku problemów w modelu C45. O ile sprawa w C451 jest raczej jasna - fotel bardziej kanciasty, ze sprężynami pod siedziskiem i z solidnym oparciem - o tyle w C45 znalazłem co najmniej kilka różnych wersji, i pod względem kształtu, i pod względem rozmieszczenia otworów w siedzisku. Poza tym dochodzi do tego jeszcze trochę samoróbek, nie wspominając już o odrestauraowanych wersjach, których zdjęcia można znaleźć w sieci w przeważającej ilości. Potraktujmy więc moją wersję siedzenia jako dążenie do tej pierwotnej fabrycznej, a jak coś odbiega od zaplanowanego kształtu, to powiedzmy, że rolnik coś przy nim grzebał Wersja świeżo po malowaniu, więc później będzie wyglądać nieco lepiej




Pozdrawiam Serdecznie

[gk]

Napisz z czego i jak wykonałeś ten durszlak. Tłoczony czy z pasków i szlifowany ? Fajnie wygląda.

pzdr Grzegorz

[MMC1964]

Witam,
Świetny temat, elementy, które przedstawiłeś jak po wyjściu z uwczesnego Ursusa.
A to dla tych, którzy chcą poczytać o konstrukcjach, których modele tu powstają: http://www.konstrukcjeinzynierskie.pl/t ... cz-ii.html
pozdrawiam
Mirek

[wk82]

Napisz z czego i jak wykonałeś ten durszlak. Tłoczony czy z pasków i szlifowany ?

Niestety Grzegorzu ciężko będzie mi pokazać co do milimetra element, z którego powstało siedzenie, gdyż po prostu nie chcąc tracić czasu rysowaniem go na komputerze, naszkicowałem go ołówkiem na kartonie, wyciąłem i skleiłem. Siedzisko powstało mniej więcej z takiego elementu jaki naszkicowałem poniżej, skleiłem go cyjanoakrylem i troszkę podszlifowałem wewnątrz i zewnątrz.



"Wywinięte" krawędzie to przyklejony igielit z przewodu telefonicznego (bez drucika). Otwory wybiłem na sam koniec, już po szlifowaniu. Potem podkład (szara Pactra), znów odrobinę szlifowania i zielony Humbrol.

Dzięki Panowie i pozdrawiam serdecznie