Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Model tradycyjnie najpierw wykonany w 3d przeze mnie, a następnie wydrukowany w częściach i poskładany( drukarka Frozen Sonic 4K XL). Prace wciąż trwają więc to WIP .
Model 3D:
Podstawa modelu, część zielona imituje przednią sekcję łoża silnika z samolotu supermarine spitfire:
jak drukowałem:
Wydruki:
Model 3D:
Podstawa modelu, część zielona imituje przednią sekcję łoża silnika z samolotu supermarine spitfire:
jak drukowałem:
Wydruki:
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2214
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Przednia zabawa i przednie umiejętności – czapki z glów!
Naprawdę podziwiam i nawet (trochę) zazdroszczę…
Naprawdę podziwiam i nawet (trochę) zazdroszczę…
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Wybitne umiejętności - coś niesamowitego !
Pochylenie detali przy druku 3D służy temu, aby zmniejszyć ilość warstw ?
Pochylenie detali przy druku 3D służy temu, aby zmniejszyć ilość warstw ?
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Nie, na ilość warstw wpływa wysokość wydruku, więc tutaj akurat to powodowało że warstw było więcej, a więc czas druku się wydłużał. Pochylenie modeli poprawia gładkość powierzchni po wydruku i niweluje pojawianie sie tzw " poziomic" z warstw wydruku. Nie wiem czy to wystarczająco jasno tłumnaczę.Sztuk 4 pisze: śr sty 13 2021, 16:18 Pochylenie detali przy druku 3D służy temu, aby zmniejszyć ilość warstw ?
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Dziękuję - jak najbardziej jasno wytłumaczyłeś - rzeczywiście tych warstw nie widać, a to przecież kluczowa sprawa, bo przecież chodzi o to, aby po wydruku już nie było potrzeby niwelowania widocznych warstw.
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Świetny model, choć po pomalowaniu na czarno szczegóły stały się jakby mniej widoczne ale może to kwestia oświetlenia.
Trochę mnie to dziwi bo wtedy te warstwy też powinny być widoczne tylko że pod ukosem ale nie znam się na wydruku 3D. Miałem kiedyś w domu przez 6 miesięcy drukarkę 3D - którą kolega zostawił u mnie na przechowanie i jak najbardziej zachęcał do jej wykorzystania - ale jakoś nie mogłem się przemóc aby ją odpalić. Chyba nie lubię grzebać w ustawieniach "softłeru" a tam trzeba ustawiać jakieś temperatury, prędkości podawania filamentu i nie pamiętam już co jeszcze. Może kiedyś, na razie ciągle jednak preferuję "robótki ręczne".kliment pisze:Pochylenie modeli poprawia gładkość powierzchni po wydruku i niweluje pojawianie się tzw. " poziomic" z warstw wydruku
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Świetne te Twoje modele. Jak z kosztami takich wydruków? Czy np przeskalowanie (i oczywiście uproszczenie), na nasze modelarskie skale byłoby opłacalne? Przykładowo taki Pegasus do Łosia, albo właśnie taki Merlinek w 1:33.
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Jeśli idzie o koszt wydruku, to co widać to koszt rzędu 600 PLN( sama żywica i prąd).Łosiu pisze: śr sty 13 2021, 21:45 Świetne te Twoje modele. Jak z kosztami takich wydruków? Czy np przeskalowanie (i oczywiście uproszczenie), na nasze modelarskie skale byłoby opłacalne? Przykładowo taki Pegasus do Łosia, albo właśnie taki Merlinek w 1:33.
Z drukowaniem w skalach" modelarskich" na mojej drukarce jest problem. Z doświadczenia powiem tak: Ma sens zabawa w druk takich rzeczy w skalach od 1:16 i mniejszych ( 1:10 itd.). Od 1:24 i wyżej jakość zaczyna spadać i detal zanika. Widziałem rewelacyjne wydruki w takich skalach ale z laserowych drukarek, które kosztują nie 12 tys PLN a 50 000 i więcej. Kogo na to stać? To inna jakość i inny przedział cenowy. Dla przykładu pokaże jak wyglądają wydruki pegasusa w skali 1:16, proszę:
w 1:33 bedzie znaczaco gorzej bo to aż 2x mniejsze wydruki. Pewnie lepiej to będzie wyglądać niż dziergane ręcznie ale dupy nie urywa ;)
Co zaś sie tyczy silników rzędowych sprawa sie ma nieco inaczej... nie ma ożebrowania cylindrów i drukarka poradzi soobie z tym lepiej w mniejszych skalach, można spróbować, ale uprzedzam, tanie to nie jest.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Proszę też nie zapominać o czasochłonnym przygotowaniu model 3D. Ja sam obecnie po zakupie drukarki SLA mam trochę problemów z modelowaniem, bo ja pracuję w Solid Sorks, ale modeluje bryłowo, natomiast kiedyś zaczynałem pracę w 3D MAX i tam jest modelowanie powierzchniowe co przy niektórych bryłach upraszcza sprawę. Zresztą Solid Works ma też modelowanie powierzchniowe którego teraz się uczę, co nie zmienia faktu że trzeba niestety poświęcić dużo czasu na modelowanie 3D.
PS. Klement co masz na myśli pisząc o drukarkach laserowych. Przecież ta twoja drukarka to też jest chyba SLA czyli laserowa. Ja swoją drukarkę Photon S kupiłem za około 900 zł. Można sobie kupić Photon Mono SE trochę lepszej jakości za około 340 dolarów, wiec cena to dziś naprawdę nie problem. Oczywiście te drukarki Photona są małych rozmiarów a twoja jest większa i ma bardziej trwały wyświetlacz.
PS. Klement co masz na myśli pisząc o drukarkach laserowych. Przecież ta twoja drukarka to też jest chyba SLA czyli laserowa. Ja swoją drukarkę Photon S kupiłem za około 900 zł. Można sobie kupić Photon Mono SE trochę lepszej jakości za około 340 dolarów, wiec cena to dziś naprawdę nie problem. Oczywiście te drukarki Photona są małych rozmiarów a twoja jest większa i ma bardziej trwały wyświetlacz.
Re: Rolls Royce Merlin 1:6, model 3d i druk. WIP
Nie, Drukarka laserowa to co innego niż drukarka z ekranem LCD. Laser utwardza żywicę punktowo, a w drukarkach z ekranem LCD utwardzana jest cała warstwa na raz światłem UV, co jest szybsze ale za to laser jest precyzyjniejszy i zapewnia lepszą jakość ( wyższa rozdzielczość).Mateusz Skałecki pisze: czw sty 14 2021, 13:15
PS. Klement co masz na myśli pisząc o drukarkach laserowych. Przecież ta twoja drukarka to też jest chyba SLA czyli laserowa.