BR 52

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderatorzy: kartonwork, kierownik

matt.ride
Posty: 10
Rejestracja: czw sie 11 2005, 19:38

BR 52

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: matt.ride »

witam własnie zaczynam budowe BR 52 i mam prosbe pewnie juz podobny temat był na forum ale nie moge poszukac i prosze wszystkich któzy robili ten model aby podpowiedzieli czy sa błedy lub pułapki
a i jeszczejakies zdjecia bardzo prosze
pozdrawiam wszystkich
matt.ride :cool:
Awatar użytkownika
KHOT
Posty: 70
Rejestracja: wt paź 12 2004, 7:52
Lokalizacja: Konsorcium Honette Ober Advencer Mercantiles

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: KHOT »

http://www.railfaneurope.net/pix/pix.html

...tam zdjętek jest całkiem sporo, niemiecki sprzęt jest tam chyba najlepiej opracowany jeżeli chodzi o zdjęcia...

Pozdrawiam. :D
W planach: samochód -> żona -> dziecko -> dom -> emeryturka -> urna... ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

A kliknij sobie
matt.ride
Posty: 10
Rejestracja: czw sie 11 2005, 19:38

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: matt.ride »

dziękuje pięknie a dlaczego on podarł całą ramę
Awatar użytkownika
messer
Posty: 733
Rejestracja: śr maja 28 2003, 21:35
Lokalizacja: Piaseczno
x 35

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: messer »

Kat
Posty: 704
Rejestracja: ndz kwie 18 2004, 14:44
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kat »

Cośtam mu w hamulcach nie pasowało o 2mm czy jakos tak...

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pulemiot
Posty: 55
Rejestracja: pt sie 19 2005, 13:11
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pulemiot »

No tak - nie ma jak mała zachęta na dzień dobry.

Zabieram głos, bo ja w podobnej sprawie - zbieram się w sobie do sklejenia lokomotywy i cały czas waham się, czy zacząć od skali 1:45, czy 1:25 w pierwszym przypadku obstawiam Ty37, w drugim Ty45. Jak to ładnie określił Kierownik skala 1:25 gwarantuje, że części będą większe i łatwij je będzie chwycić. Z kolei 1:45 do mimo wszystko mniejsze powierzchnie do formowania. JAkie jest Wasze zdanie?

Zadanie domowe odrobiłem, tj przestudiowałem sporo wypowiedzi "sklejaczy", "modelarzy" i PP. projektantów i wydaje mi się, że wiem na co się należy przyszykować. Liczę, że seria lokomotyw będzie kontynuowana i dzięki pasji projektantów będziemy mogli się nimi cieszyć.

Pozwólcie jeszcze, że się dodam kilka słów o sobie:
w latach osiemdziesiątych (podstawówka i liceum) zawzięcie kleiłem Małe Modelarze, potem przyszła przerwa, a całkiem niedawno odurzony ofetą plastików sięgnąłem do samolotów (takich z pierwszej wojny światowej - patyczaków). Po kilku modelach plastikowych poczułem zew kartonu. Parowóz nie jest trywialnym wyzwaniem, ale nie boję się szlifowania, szpachlowania i malowania całości.

pozdrawiam
Pulemiot
powrót do źródeł
uboottd
Posty: 267
Rejestracja: pn lut 16 2004, 0:57
x 3

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: uboottd »

Ty37 i Ty45 (a takze pozostale) sa opracowane z prawie identyczna, srednia szczegolowoscia, z lekka przewaga Ty45. Jednakze skala jest prawie dwa razy wieksza. Wiec musisz sam sobie powiedziec - czy dasz rade zrobic drobniejsze elementy czy nie, bo robic ich tu i tu bedziesz mniej wiecej tyle samo. Jesli tak to jednak polecalbym 1:45 bo: skala w zasadzie kolejowa (1:25 nia nie jest, powinno byc 1:22.5), modele prezentuja sie lepiej (poziom szczegolow jednak pasuje do tej skali, a w 1:25 wyglada troche biednie), i zajmuja mniej miejsca wiec mozna wystawic ich wiecej ;)

Ja jak tylko skoncze swoj Ty2 biore sie za dokonczenie Ol49 przeskalowanej wlasnie do 1:45 i potem znow Ty2 tylko tez przeskalowany do 1:45....
Awatar użytkownika
Pulemiot
Posty: 55
Rejestracja: pt sie 19 2005, 13:11
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pulemiot »

Jaką procedurę przeskalowania stosujesz?

skaner-> program graficzny-> wydruk w skali, czy też ksero z powiększeniem/pomniejszeniem?

w sumie tak sobie myślę, że przeskanowanie modelu jako back-up części to nie taki głupi pomysł.

pozdrawiam
P.
powrót do źródeł
uboottd
Posty: 267
Rejestracja: pn lut 16 2004, 0:57
x 3

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: uboottd »

Skaner -> tracer -> obrobka -> skalowanie -> wydruk.

A skanuje zawsze ;) backup czasem sie jednak przydaje....
ODPOWIEDZ