[Relacja] Su-22 FITTER MM 10-12/2003 [by struna]

[struna]

Witam

Kolejna moja relacja dotyczyc bedzie budowy samolotu mysliwsko-bombowego Su-22 FITTER wydanego w Malym Modelarzy nr. 10-12/2003.
Model ten porownujac do poprzedniej wersji wydanej w latach 90 jest bardziej rozbudowany pod wzgledem waloryzacji. Ktora mozna ominac podczas budowy, ale ja zamierzam wykonac go w pelni waloryzacji ktora jest zamieszczona w wydaniu.

Okładka:


A tu zdjecia tego co wykonalem do tej pory:


Odrazu odpowiem na pierwsze pytanie ktore moze sie nasunac. Wregi nie sa jeszcze wklejona narazie tylko wpasowane do ewentualnych jeszcze malych poprawek. Prawie cala niedziele zajelo mi wydzieciolnie tych wreg.

Standardowo uzywam klejow Patexa: Butapren plus i kleju do drewna (wikolowaty). Praktycznie calosc narazie kleje tym do drawna. Wregi do kartonu przyklejalem butaprenem. Jezeli chodzi o papier klej do drawna sprawdza mi sie bardzo dobrze nie wsiaka on w papier i wszystko pozostaje tak jak powinno. Czego wiekszosc osob sie obawia od klejow wikolowatych.


Tak wiec zapraszam do ogladania i komentowania.

Pozdrawiam
StRuNa

[mores]

Warto poświecac tyle czasu i pracy na budowę modelu, który po sklejeniu tylko kamuflażem porzypomina oryginał?
No chyba, że Ci to nie przeszkadza

[struna]

mores: zupelnie nie rozumiem twojej wypowiedzi dlaczego zaraz kamuflazem?? sklejales ten model jak tak prosze bardzo pochwal sie swoimi dokonaniami. Ja w zamierzchych otchlaniach forum znalazlem relacje z budowy tego wlasnie wydania ale niestety zdjec nie bylo ani w archiwum nie ma. Osobiscie mialem poprzednie wydanie Su i jakos przypominalo orginal jako sylwetke i wogole. A moze poprostu ta wypowiedzia chciales pokazac jak nie lubisz wydan MM. Bo widze ze niektorzy jakos nie lubia tego wydawnictwa. Ja sie na nim wychowalem i stwierdzam ze jest coraz lepsze. Niestety nie mam zamiaru wydawac za kilka kartek kupy kasy gdzie mam model "rownie" dobry za o wiele nizsza cene. Jesli rozumiesz o czym pisze.

[ZbyszekS]

Struna,
Zajrzyj TUTAJ (u mnie część zdjęć się nie wyświetla, ale może u Ciebie będzie OK? W razie czego zagadaj do Konradusa, albo do samego Fittera - może brakujace fotki Ci podeślą?). Jak pamiętam, były chyba trzy relacje na obu forach i z lektury tych wątków wynikało, że model łatwy nie jest i wymaga dużo samozaparcia. Ale skleić się da, czego dowodem jest relacja Fittera. Chciałbym, żeby i Tobie się udało. Życzę powodzenia!

[PanPanek]

MM to świetne wydawnictwo. Skleiłem ten model, lecz wyszedł mi najgorzej spośród tych co już mam. Trzymam kciuki, zapowiada się ciekawie.

[Kat]

Moresowi rozchodzi sie o to że garb na kadłubie jest za duży. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, trzeba się dobrze przyjrzeć oryginałowi żeby zobaczyć o co chodzi. Moim zdaniem ten model jest całkiem niezły i naprawdę dobrze się prezentuje.

Pozdrawiam

[mores]

Moją wypowiedzią nie miałem zamiaru atakować MM, bo sam też się na tym wydawnictwie wychowałem, a tym bardziej Ciebie Struna.
Pisząc mojego poprzedniego posta użyłem zbyt dużego skrótu myślowego, więc nic dziwnego że wprowadził tyle zamieszania. Poprostu pomyslałem sobie, że skoro się zabierasz za ten model, to wiesz czego się po nim spodziewać, ot wszystko.
Su-22 to jeden z moich ulubionych samolotów. Model Suki z MM kleiłem dwa razy (wydanie z 1990 r. , a obecne to, praktycznie rzecz biorąc, to samo) więc mogę coś o nim powiedzieć. Sklejony model porównywałem dokładnie z rysunkami w "Przeglądzie Konstrukcji Lotniczych" nr 1 o Su-22. Oprócz tego, co napisał Kat o wielkim garbie za kabiną, a co za tym idzie równie wielgachną owiewką, przód kadłuba przed kabiną jest za długi. Ze skalą też jest coś nie tak, model wydaje się za duży jak na 1:33. Wogóle jakoś dziwnie wygląda ten model. Faktem jest, że po sklejeniu wygląda efektownie, ale co z tego. Ani te błędy samemu poprawić, ani nic, łatwiej by było chyba od podstaw opracować model Jak dla mnie to takie babole, które nie są wcale takie małe, dyskfalifikują model. Jest to moja prywatna opinia i każdy z Forumowiczów ma święte prawo się z nią nie zgodzić.
Nie mam zamiaru nikogo zniechęcać do klejenia tego modelu, bo jeżeli sprawia mu to przyjemność to bardzo dobrze.

[Kat]

Tak naprawdę jedyny dobry Su-22 to wyszedł chyba tylko z hobby model, tylko że wersja 2 miejscowa. Podobno miał wyjść też wersja jednomiejscowa ale coś ostatnio sprawa przycichła. Ale jak by nie było. Struna, z chęcią zobaczymy Twoje zmagania z tym modelem, a tak bliżej maja to może nawet na żywo?

Pozdrawiam

[ukasso]

No to ja też dołączam do stałych obserwatorów relacji. Z wielką chęcią pooglądam sobie jak powstaje ta ciekawa maszyna.
Jeśli chodzi o kształt modelu, to mores ma według mnie całkowitą rację. Mam ten model niesklejony, a także widziałem go wykonanego przez mojego kolegę. Z moich obserwacji wynika, że faktycznie nie za dobrze odwzorowuje oryginał. Nie zmienia to jednak faktu, że jest dość efektowny i ładnie wykonany na pewno będzie niezłą ozdobą kolekcji.

[struna]

Witam.

Ok. Czyli cala sprawa zostala wyjasniona. Niestety nie widzialem tego wydania sklejonego na zywo wiec myslalem ze chodzi poprostu o samo wydawnictwo MM. Ale nic i tak mimo tych bledow ktore rzeczywiscie sa po dzisiejszych moich poszukiwaniach wiekszej ilosci zdjec ktorych mi brakowalo.
Mysle ze nie ma juz co wracac do tej sprawy.
Mores jak najbardziej zgadzam sie z toba kazdy ma prawo do swojego zdania wkoncu mamy wolnosc slowa.

Dzieki za linka. Natomiast dzis znalazlem cos takiego: http://www.mkzobor.host.sk/foto/peter_k ... kuchar.htm. Dla mnie suuuuper.

Jeszcze mam malutka prosbe poniewaz niestety wczoraj udalo mi sie zniszczyc jedna czesc na dodatek jest to poszycie, a wydruk nie chce wyjsc tak jak orginalna wycinanka. Mam pytanie do kolegow czy ktos posiada na zbyciu egzemplarz tegoz wydania??

Pozdrawiam
StRuNa