HMS Rodney - czyli zdrada mocno waloryzowana
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
c.d.n...
2 – Przed 1942 rokiem na tych pomostach znajdowały się poczwórne karabiny maszynowe, zastąpione później stanowiskami kontroli ognia pom-pomów. Same pomosty zmieniły kształt (co znalazłem na planach oraz niewyraźnej fotce Mo'W str 42 .....). Ich wygląd jest jednak w znacznym stopniu wymyślony, podobnie jak zastrzałów, które właściwie powstały w oparciu o zdjęcia sprzed 1942.
3 – Kierownice strug od kurtyn powietrznych. Na fotkach (EOW 40) wyraźnie widać, że są one półkoliście wklęsłe. Poza tym wokół krawędzi pomostu dokleiłem drucik zmniejszający od góry prześwit otworu (w końcu istotą ich działania było zmniejszenie powierzchni przepływu)
4 – Bliżej nieokreślona przybudówka znajdująca się tylko po lewej stronie mostka, właściwie od samego początku. Jest zamknięta od góry, a więc to nie balkon. Nie mam pojęcia do czego służyła.
5 – Na frontową ścianę górnego tarasu nadbudówki ślepiłem się ładnych kilka dni, zanim mnie olśniło. Tam są PRZESUWNE drzwi. A ta trójkątna część u góry to ich prowadnice. Widać to BARDZO NIEWYRAŹNIE w EOW 48 i EOW 33. Samych drzwi na dużych fotkach modelu jeszcze nie ma, ale są już na ujęciach szczegółowych (5A)
6 – Centralna część tej balustrady jest wyższa niż boczne. (EOW 48). Nie mam pojęcia dlaczego.
7 – Cztery zastrzały podtrzymujące wysuniętą część nadbudówki (EOW 61)
8 – Balustrada na górnym pokładzie mostka doczekała się rantu po obwodzie. Ale już półkoliste pomosty go nie mają.
9 – Kratownicowe konstrukcje, których jeszcze nie montowałem co by ich nie oderwać (MoW 58). Opiszę je dokładnie w następnym odcinku relacji
10 – Górny rząd okien dochodzi tylko do półkolistych pomostów, dalej jest otwór. A'ha... na tym ujęciu widać wyraźnie różnicę wysokości szyb o której pisałem wcześniej. (EOW 60)
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 960x720
11 – Wnęka, pozostała jeszcze z czasów, kiedy po prawej stronie nadbudówki Rodney'a znajdował się sponson. Po przebudowie z 1942 roku została prawie całkowicie zasłonięta ale nie zabudowano jej. (EOW 32)
12 – Drzwi widoczne na (EOW 32)
13 – Światła, a właściwie ich podstawy – bo samych lamp jeszcze nie ma (widoczne na EOW 32)
14 – Kolejne drzwi (widoczne na EOW 29 i EOW 30)
15 – Dwie kratki wentylatorów. (widoczne na EOW 31)
16 – Przewód elektryczny (EOW 44). Wychodzi ze ściany i kończy się w ścianie. Nie wiem, dlaczego właśnie tak.
17 – Kolejny przewód elektryczny. Poprowadzony jest niżej od poprzedniego i dochodzi do zaczepu linki biegnącej do nadbudówki pom-pomów. (EOW 45)
18 – Jeszcze inny przewód elektryczny. Biegnie do linek, które są zamocowane przy syrenach na galerii wokół komina (EOW 35)
19 – Końcowa krawędź otworu nadbudówki jest zaokrąglona (EOW 35)
20 – Długo myślałem, że to kolejny przewód. Ale zastanawiałem się, po co są w takim razie pudełkowate konstrukcje w miejscu łączenia z przewodami pionowymi (na modelu jeszcze ich nie ma). (EOW 35 i EOW 36) I w pewnej chwili mnie olśniło - to nie przewody a OKAPNIKI a „pudełka” są zlewniami do pionowych... rynien.
21 – Kierownice kurtyn powietrznych przy balkonach pomostu. Trochę się namordowałem przy samych balkonach, ponieważ nie są one podparte na całej długości (MoW 58)
22 – I jeszcze jedne drzwi. Widoczne dość niespecjalnie wyraźnie na EOW 35 a bulaj na EOW 30
c.d.n...
2 – Przed 1942 rokiem na tych pomostach znajdowały się poczwórne karabiny maszynowe, zastąpione później stanowiskami kontroli ognia pom-pomów. Same pomosty zmieniły kształt (co znalazłem na planach oraz niewyraźnej fotce Mo'W str 42 .....). Ich wygląd jest jednak w znacznym stopniu wymyślony, podobnie jak zastrzałów, które właściwie powstały w oparciu o zdjęcia sprzed 1942.
3 – Kierownice strug od kurtyn powietrznych. Na fotkach (EOW 40) wyraźnie widać, że są one półkoliście wklęsłe. Poza tym wokół krawędzi pomostu dokleiłem drucik zmniejszający od góry prześwit otworu (w końcu istotą ich działania było zmniejszenie powierzchni przepływu)
4 – Bliżej nieokreślona przybudówka znajdująca się tylko po lewej stronie mostka, właściwie od samego początku. Jest zamknięta od góry, a więc to nie balkon. Nie mam pojęcia do czego służyła.
5 – Na frontową ścianę górnego tarasu nadbudówki ślepiłem się ładnych kilka dni, zanim mnie olśniło. Tam są PRZESUWNE drzwi. A ta trójkątna część u góry to ich prowadnice. Widać to BARDZO NIEWYRAŹNIE w EOW 48 i EOW 33. Samych drzwi na dużych fotkach modelu jeszcze nie ma, ale są już na ujęciach szczegółowych (5A)
6 – Centralna część tej balustrady jest wyższa niż boczne. (EOW 48). Nie mam pojęcia dlaczego.
7 – Cztery zastrzały podtrzymujące wysuniętą część nadbudówki (EOW 61)
8 – Balustrada na górnym pokładzie mostka doczekała się rantu po obwodzie. Ale już półkoliste pomosty go nie mają.
9 – Kratownicowe konstrukcje, których jeszcze nie montowałem co by ich nie oderwać (MoW 58). Opiszę je dokładnie w następnym odcinku relacji
10 – Górny rząd okien dochodzi tylko do półkolistych pomostów, dalej jest otwór. A'ha... na tym ujęciu widać wyraźnie różnicę wysokości szyb o której pisałem wcześniej. (EOW 60)
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 960x720
11 – Wnęka, pozostała jeszcze z czasów, kiedy po prawej stronie nadbudówki Rodney'a znajdował się sponson. Po przebudowie z 1942 roku została prawie całkowicie zasłonięta ale nie zabudowano jej. (EOW 32)
12 – Drzwi widoczne na (EOW 32)
13 – Światła, a właściwie ich podstawy – bo samych lamp jeszcze nie ma (widoczne na EOW 32)
14 – Kolejne drzwi (widoczne na EOW 29 i EOW 30)
15 – Dwie kratki wentylatorów. (widoczne na EOW 31)
16 – Przewód elektryczny (EOW 44). Wychodzi ze ściany i kończy się w ścianie. Nie wiem, dlaczego właśnie tak.
17 – Kolejny przewód elektryczny. Poprowadzony jest niżej od poprzedniego i dochodzi do zaczepu linki biegnącej do nadbudówki pom-pomów. (EOW 45)
18 – Jeszcze inny przewód elektryczny. Biegnie do linek, które są zamocowane przy syrenach na galerii wokół komina (EOW 35)
19 – Końcowa krawędź otworu nadbudówki jest zaokrąglona (EOW 35)
20 – Długo myślałem, że to kolejny przewód. Ale zastanawiałem się, po co są w takim razie pudełkowate konstrukcje w miejscu łączenia z przewodami pionowymi (na modelu jeszcze ich nie ma). (EOW 35 i EOW 36) I w pewnej chwili mnie olśniło - to nie przewody a OKAPNIKI a „pudełka” są zlewniami do pionowych... rynien.
21 – Kierownice kurtyn powietrznych przy balkonach pomostu. Trochę się namordowałem przy samych balkonach, ponieważ nie są one podparte na całej długości (MoW 58)
22 – I jeszcze jedne drzwi. Widoczne dość niespecjalnie wyraźnie na EOW 35 a bulaj na EOW 30
c.d.n...
c.d.n.
No i krótka lista rzeczy , których jeszcze z różnych powodów nie zamontowałem:
- kratowe wysięgniki (z poz. 9)
- lampy (z poz. 13)
- dwa wloty powietrza w kształcie ćwiartki torusa (EOW 32)
- reflektory przymocowane do bocznych ścian balustrady górnego pokładu mostka. (MoW 58)
- herb na ścianie frontowej (EOW 32)
- antena pelengatora na ścianie frontowej (MoW 58)
- podest i drzwi na ścianie frontowej, umożliwiające dostanie się do przedniego stanowiska p-lot (MoW 58)
- drabinki w przedniej części mostka, po obu stronach alternatywnego stanowiska kierowania ogniem(EOW 32)
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 960x720
I na koniec mała ciekawostka.
Czytałem tu i ówdzie, że wieża artylerii głównej pancernika może ważyć tyle co niszczyciel, jednak długo było to dla mnie pustym stwierdzeniem. Aż do chwili, kiedy przypadkiem odstawiając wieczorem nadbudówkę do gabloty postawiłem ją obok wykonanego w tej samej skali modelu torpedowca Ślązak.
I wtedy szczęka mi opadła.
Ślązaka mogę sobie wyobrazić jako PÓŁ Błyskawicy, a Błyskotkę widuję nieomal codziennie bo pracuję o rzut beretem od jej kotwicowiska. A jeżeli taki okręt wydaje się zabawką przy – jakby nie było – niewielkim fragmencie pancernika, to jak WIELKIE musiały by być to okręty... :O
Uff... i to by było na dziś tyle.
Do następnego razu. Mam nadzieję, że wcześniej niż za dwa miesiące
No i krótka lista rzeczy , których jeszcze z różnych powodów nie zamontowałem:
- kratowe wysięgniki (z poz. 9)
- lampy (z poz. 13)
- dwa wloty powietrza w kształcie ćwiartki torusa (EOW 32)
- reflektory przymocowane do bocznych ścian balustrady górnego pokładu mostka. (MoW 58)
- herb na ścianie frontowej (EOW 32)
- antena pelengatora na ścianie frontowej (MoW 58)
- podest i drzwi na ścianie frontowej, umożliwiające dostanie się do przedniego stanowiska p-lot (MoW 58)
- drabinki w przedniej części mostka, po obu stronach alternatywnego stanowiska kierowania ogniem(EOW 32)
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 960x720
I na koniec mała ciekawostka.
Czytałem tu i ówdzie, że wieża artylerii głównej pancernika może ważyć tyle co niszczyciel, jednak długo było to dla mnie pustym stwierdzeniem. Aż do chwili, kiedy przypadkiem odstawiając wieczorem nadbudówkę do gabloty postawiłem ją obok wykonanego w tej samej skali modelu torpedowca Ślązak.
I wtedy szczęka mi opadła.
Ślązaka mogę sobie wyobrazić jako PÓŁ Błyskawicy, a Błyskotkę widuję nieomal codziennie bo pracuję o rzut beretem od jej kotwicowiska. A jeżeli taki okręt wydaje się zabawką przy – jakby nie było – niewielkim fragmencie pancernika, to jak WIELKIE musiały by być to okręty... :O
Uff... i to by było na dziś tyle.
Do następnego razu. Mam nadzieję, że wcześniej niż za dwa miesiące
Pozdrowionka
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Hej.
Wakacje się kończą. Cyfrowe aparaty fotograficzne wróciły do domu.
To i czas się pochwalić, co mi się w międzyczasie urodziło.
Dziś odcinek pierwszy.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
1 – Platforma serwisowa anteny dziobowego radaru. Samej anteny jeszcze nie ma, bo podobnie jak na rufie, aż prosiłaby się coby ją urwać. Nie ma również drabinki wejściowej. Rozkład odciągów masztu wymyśliłem, w oparciu o EOW 30, 59, 60, 61 i 63.
2 – Budując te pomosty zastanawiałem się, DO CZEGO, oprócz mocowania odciągów i anten mogłyby służyć oraz JAK się na nie dostać, oprócz skakania przez krawędź balustrady. I nic nie wymyśliłem. Całość powstała w oparciu o EOW 61, 63 i MoW 58
3 – Układ anten przyjąłem w oparciu o plany i EOW 61. Druciane oczka to mój pomysł na łatwiejszy montaż.
4 – Wyślepiłem ten trzpień na fotce EOW 61. Nie mam pojęcia do czego mógł służyć poza odsunięciem liny od ścianek balustrady
5 – Przed 1942 rokiem stalowa konstrukcja platformy była mocno rozbudowana do przodu (EOW 48). Potem umieszczenie anteny radaru na ustawionym poniżej dalmierzu wymusił jej skrócenie. Że wciąż tam coś jest, widać na fotce WoW 58. Ale ponieważ nie widać NIC więcej, wykoncypowałem sobie, że skrócę starą konstrukcję.
6 – Na planach ten podeścik jest trapezowy. Fotki EOW 60 i 61 w zasadzie to potwierdzają. Ale PO CO on w takim razie, skoro nie można tam praktycznie w żaden sposób dostać ?
7 – W przypływie szaleństwa zrobiłem zejściówki na niższy poziom.
8 – Podest i trap znajdują się tylko po lewej stronie nadbudówki (EOW 61)
9 – Usztywnienie kolumny pomostu – wyślepione na planach i EOW 59. Ale rozszerzający się ku podstawie przekrój tego usztywnienia to już moje widzimisię. Zastrzały boczne kolumny wykonałem wg EOW 60
10 – Zastrzały podtrzymujące pomost wykonałem w oparciu o EOW 58,60 i 61. Tak na marginesie – nie mam pojęcia, jak można było dostać się na samą górę. Czyżby wewnątrz kolumny była jakaś drabinka albo schody, a na podest wychodziło się przez podstawę dalmierza (którego nota bene jeszcze na zdjęciach nie ma) ? Ukośny przebieg zastrzału 10A to efekt MoW 58 i EOW 61, a „przycięty” zastrzał 10B wypatrzyłem w EOW 61.
11 – ten daszek wypatrzyłem na fotce w EOW 33
12 – na zdjęciach właściwie tego nie widać, ale na wewnętrznych ściankach tych zaokrąglonych podestów przykleiłem trochę bambetli wg EOW 22.
Tyle na dziś.
Wakacje się kończą. Cyfrowe aparaty fotograficzne wróciły do domu.
To i czas się pochwalić, co mi się w międzyczasie urodziło.
Dziś odcinek pierwszy.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
1 – Platforma serwisowa anteny dziobowego radaru. Samej anteny jeszcze nie ma, bo podobnie jak na rufie, aż prosiłaby się coby ją urwać. Nie ma również drabinki wejściowej. Rozkład odciągów masztu wymyśliłem, w oparciu o EOW 30, 59, 60, 61 i 63.
2 – Budując te pomosty zastanawiałem się, DO CZEGO, oprócz mocowania odciągów i anten mogłyby służyć oraz JAK się na nie dostać, oprócz skakania przez krawędź balustrady. I nic nie wymyśliłem. Całość powstała w oparciu o EOW 61, 63 i MoW 58
3 – Układ anten przyjąłem w oparciu o plany i EOW 61. Druciane oczka to mój pomysł na łatwiejszy montaż.
4 – Wyślepiłem ten trzpień na fotce EOW 61. Nie mam pojęcia do czego mógł służyć poza odsunięciem liny od ścianek balustrady
5 – Przed 1942 rokiem stalowa konstrukcja platformy była mocno rozbudowana do przodu (EOW 48). Potem umieszczenie anteny radaru na ustawionym poniżej dalmierzu wymusił jej skrócenie. Że wciąż tam coś jest, widać na fotce WoW 58. Ale ponieważ nie widać NIC więcej, wykoncypowałem sobie, że skrócę starą konstrukcję.
6 – Na planach ten podeścik jest trapezowy. Fotki EOW 60 i 61 w zasadzie to potwierdzają. Ale PO CO on w takim razie, skoro nie można tam praktycznie w żaden sposób dostać ?
7 – W przypływie szaleństwa zrobiłem zejściówki na niższy poziom.
8 – Podest i trap znajdują się tylko po lewej stronie nadbudówki (EOW 61)
9 – Usztywnienie kolumny pomostu – wyślepione na planach i EOW 59. Ale rozszerzający się ku podstawie przekrój tego usztywnienia to już moje widzimisię. Zastrzały boczne kolumny wykonałem wg EOW 60
10 – Zastrzały podtrzymujące pomost wykonałem w oparciu o EOW 58,60 i 61. Tak na marginesie – nie mam pojęcia, jak można było dostać się na samą górę. Czyżby wewnątrz kolumny była jakaś drabinka albo schody, a na podest wychodziło się przez podstawę dalmierza (którego nota bene jeszcze na zdjęciach nie ma) ? Ukośny przebieg zastrzału 10A to efekt MoW 58 i EOW 61, a „przycięty” zastrzał 10B wypatrzyłem w EOW 61.
11 – ten daszek wypatrzyłem na fotce w EOW 33
12 – na zdjęciach właściwie tego nie widać, ale na wewnętrznych ściankach tych zaokrąglonych podestów przykleiłem trochę bambetli wg EOW 22.
Tyle na dziś.
Pozdrowionka
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Hej.
Skoro cztery dni temu zapowiadałem rychły ciąg dalszy to czas wywiązać się z obietnicy. A więc powakacyjnych remanentów odcinek drugi. Dziś – fragment pomiędzy nadbudówką a kominem.
Obszar ten fotografowie wojenni serdecznie omijali, toteż brak zdjęć musiałem zastąpoć wyobraźnią. Ale do rzeczy.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
1 – Jasnoszary „języczek” kamuflażu, który wtargnął na tylną ścianę jest wyraźnie widoczny na fotce w MoW str 42 (rok 1944) ale już EOW str 61 (rok 1942) ukazuje jednokolorową ścianę. Cóż było robić – rzuciłem monetą i wyszło, że w 1943 roku „języczek” już był.
2 – Plany pokazują w tym miejscu nadbudówkę. Jednak rozkład cieni w EOW 59 i 60 – ewidentnie wolną przestrzeń. Dużo dała też mi do myślenia fotka z EOW 37(Rodney z 1937 r), gdzie na tylnej ścianie nadbudówki widnieją wielkie, osiatkowane chwyty powietrza. Stąd mój pomysł postawienia I piętra na kratownicy. Chociaż wygląd tej kratownicy to już moja czysta wyobraźnia.
3 – Pomiędzy elementami nr 4, wg rysunku MoBF str 263 znajdują się dwa wyłazy, dwie skrzynki niewiadomego pochodzenia oraz trzy kopułki wentylatorów. Kiepsko to widac na zdjęciach modelu, ale fotografować takich drobiazgów to jak na razie nie potrafię
4 – Ta konstrukcja na rysunkach w MoBF określana jest jako „boiler room downcast”. Znalazłem tylko jedną, bardzo niewyraźną fotkę okrętu z 1937 roku pokazującą w zasadzie tylko róg tego elementu. Z tej właśnie fotki wywnioskowałem, że owe „downcast-y” przypominają analogiczne chwyty powietrza umieszczone po obu stronach komina. (opisywałem je wcześniej, przy okazji komina). Prętowa konstrukcja na stropie to stelaż pod pontony.
5 – Podwójny wyłaz, wykonany wg rysunku MoBF 263. Wyłaz przy prawym „downcast-cie” nakładał się z trapem, więc przesunąłem go na tył. Ciekawe, jak było w rzeczywistości – zmieścił się, czy też został przesunięty ?
c.d.n.
Skoro cztery dni temu zapowiadałem rychły ciąg dalszy to czas wywiązać się z obietnicy. A więc powakacyjnych remanentów odcinek drugi. Dziś – fragment pomiędzy nadbudówką a kominem.
Obszar ten fotografowie wojenni serdecznie omijali, toteż brak zdjęć musiałem zastąpoć wyobraźnią. Ale do rzeczy.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
1 – Jasnoszary „języczek” kamuflażu, który wtargnął na tylną ścianę jest wyraźnie widoczny na fotce w MoW str 42 (rok 1944) ale już EOW str 61 (rok 1942) ukazuje jednokolorową ścianę. Cóż było robić – rzuciłem monetą i wyszło, że w 1943 roku „języczek” już był.
2 – Plany pokazują w tym miejscu nadbudówkę. Jednak rozkład cieni w EOW 59 i 60 – ewidentnie wolną przestrzeń. Dużo dała też mi do myślenia fotka z EOW 37(Rodney z 1937 r), gdzie na tylnej ścianie nadbudówki widnieją wielkie, osiatkowane chwyty powietrza. Stąd mój pomysł postawienia I piętra na kratownicy. Chociaż wygląd tej kratownicy to już moja czysta wyobraźnia.
3 – Pomiędzy elementami nr 4, wg rysunku MoBF str 263 znajdują się dwa wyłazy, dwie skrzynki niewiadomego pochodzenia oraz trzy kopułki wentylatorów. Kiepsko to widac na zdjęciach modelu, ale fotografować takich drobiazgów to jak na razie nie potrafię
4 – Ta konstrukcja na rysunkach w MoBF określana jest jako „boiler room downcast”. Znalazłem tylko jedną, bardzo niewyraźną fotkę okrętu z 1937 roku pokazującą w zasadzie tylko róg tego elementu. Z tej właśnie fotki wywnioskowałem, że owe „downcast-y” przypominają analogiczne chwyty powietrza umieszczone po obu stronach komina. (opisywałem je wcześniej, przy okazji komina). Prętowa konstrukcja na stropie to stelaż pod pontony.
5 – Podwójny wyłaz, wykonany wg rysunku MoBF 263. Wyłaz przy prawym „downcast-cie” nakładał się z trapem, więc przesunąłem go na tył. Ciekawe, jak było w rzeczywistości – zmieścił się, czy też został przesunięty ?
c.d.n.
c.d.n.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
6 – Zabudowany małym pomieszczeniem fragment pokładu widoczny na EOW 64. Wbrew rysunkom z EOW jest TYLKO na prawej burcie.
7 – To właśnie z tym trapem kłócił się jeden z wyłazów z poz 5. A tak na marginesie – chyba znalazłem jedyny słuszny sposób na takie klejenie trapów, żeby szczebelki były równoległe.
8 – Wg rysunków powinien to być trap. Ale moim zdaniem, przy zachowaniu wymiarów obu pięter przybudówki ukośnie poprowadzony trap blokowałby otwieranie drzwi. Dlatego dałem pionową drabinkę.
9 – Miejsce mocowania dziwnej liny biegnącej od masztu. Widoczne w zasadzie tylko na planach (no... i bardzo niewyraźnie na EOW 61). Co ciekawe – na Nelsonie widać podobną linę biegnącą w analogiczny sposób. Czyżby był to przewód elektryczny albo sygnałowy od radaru ?
10 – Słabo to widać na moich fotkach, ale w tym miejscu na szarej ścianie przybudówki była duża kropa niebieskiego kamuflażu
A'ha – a teraz reklamy.
Sponsorem trapu z poz 7 (i wielu następnych elementów wykonanych z tej samej puszki po piwie) jest forumowicz z PWM - Przemek W.
Tyle na dziś.
Czas zabrać się za odcinek trzeci
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
6 – Zabudowany małym pomieszczeniem fragment pokładu widoczny na EOW 64. Wbrew rysunkom z EOW jest TYLKO na prawej burcie.
7 – To właśnie z tym trapem kłócił się jeden z wyłazów z poz 5. A tak na marginesie – chyba znalazłem jedyny słuszny sposób na takie klejenie trapów, żeby szczebelki były równoległe.
8 – Wg rysunków powinien to być trap. Ale moim zdaniem, przy zachowaniu wymiarów obu pięter przybudówki ukośnie poprowadzony trap blokowałby otwieranie drzwi. Dlatego dałem pionową drabinkę.
9 – Miejsce mocowania dziwnej liny biegnącej od masztu. Widoczne w zasadzie tylko na planach (no... i bardzo niewyraźnie na EOW 61). Co ciekawe – na Nelsonie widać podobną linę biegnącą w analogiczny sposób. Czyżby był to przewód elektryczny albo sygnałowy od radaru ?
10 – Słabo to widać na moich fotkach, ale w tym miejscu na szarej ścianie przybudówki była duża kropa niebieskiego kamuflażu
A'ha – a teraz reklamy.
Sponsorem trapu z poz 7 (i wielu następnych elementów wykonanych z tej samej puszki po piwie) jest forumowicz z PWM - Przemek W.
Tyle na dziś.
Czas zabrać się za odcinek trzeci
Pozdrowionka
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
Hej.
Była góra, był tył – znaczy czas na przód. Niniejszym otwieram trzecią i ostatnią część wakacyjnych podsumowań.
Przyznaję, że ciutkę musiałem się namęczyć nad tym fragmentem okrętu, trafiły mi się bowiem trzy nierozwijalne powierzchnie, w tym dwie z oknami. Ale w końcu i im dałem radę
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
1 – Szczerze mówiąc nie wiem, co znajdowało się w tym „kiosku Ruchu”. Za słabe pole widzenia jak na kierowanie ogniem plot, Może jakieś pomieszczenie obsługi radarów ?. Namordowałem się przy nim przednio, szczególnie, że na planach pomieszczenia te (bo na każdej burcie jest jedno) zaznaczono dość enigmatycznie (na rzutach z góry nie było ich W OGÓLE) . Kombinowałem w zasadzie wyłącznie w oparciu o MoW 47 i 58. I szczerze mówiąc coś nie do końca dobrze wykombinowałem, bo zgodnie ze zdjęciami drabinki spuszczone z górnych poziomów powinny dotknąć pokładu PRZED nimi a u mnie wypadają ZA nimi. Czyżbym wykonał je zbyt wielkie ?
2 – W oparciu o MoW 42 i EOW 60 wypatrzyłem doklejoną do górnego stanowiska plot szafkę (?), najprawdopodobniej na amunicję. Drabinkę umożliwiającą dostanie się na górę wyślepiłem na EOW 60
3 – Drzwi do pomieszczenia z punktu 1 wypatrzyłem w MoW 47
4 – Zapasowe stanowisko dowodzenia to ośmiokątna, zaokrąglona bryła rozszerzająca się na zewnątrz. Kominki nawiewników wypatrzyłem w EOW 27, 31 oraz na fotkach z internetu
5 – Chyba jakiś dalmierz. Najlepiej widoczny w EOW 31. Tamże widoczna jest również podstawa z wycięciami. Pomieszczenie ma dwa, zasłonięte pancernymi okiennicami, otwory od frontu. Granica kamuflażu przebiega idealnie przez pionową płaszczyznę symetrii.
6 – Kolejne stanowisko działka plot. W MoW 58 widać konstrukcję z dwuteowników, na której jest oparte.
7 - W MoW 58 widać, że między podestem a frontową ścianą nadbudówki znajduje się krótki pomost na trójkątnych wspornikach, a na nim coś w rodzaju szafki – pewnie na amunicję. Szafkę na lewej burcie dorobiłem w ciemno. W EOW 77 widać ślad po odciętym pomoście oraz drzwi do nadbudówki.
8 – A tu musze wskazać na mój poważny błąd – trójkątne wycięcie w prawoburtowej ścianie nadbudówki powinno być o wiele większe niż to, które wykonałem. Ale na korektę jest już za późno.
9 – W jednym z poprzednich wejść sygnalizowałem, ze w tym miejscu mają być drabinki umożliwiające wdrapanie się na strop zapasowego stanowiska dowodzenia. I oto i one.
10 – A z tymi drabinkami miałem dylemat. Są one na naprawdę sporej liczbie zdjęć i to nie tylko z postoju w porcie. Wyszedłem z założenia więc, że nie są to drabinki tymczasowe i zamocowałem je na stałe. A co mi tam....
c.d.n.
Była góra, był tył – znaczy czas na przód. Niniejszym otwieram trzecią i ostatnią część wakacyjnych podsumowań.
Przyznaję, że ciutkę musiałem się namęczyć nad tym fragmentem okrętu, trafiły mi się bowiem trzy nierozwijalne powierzchnie, w tym dwie z oknami. Ale w końcu i im dałem radę
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
1 – Szczerze mówiąc nie wiem, co znajdowało się w tym „kiosku Ruchu”. Za słabe pole widzenia jak na kierowanie ogniem plot, Może jakieś pomieszczenie obsługi radarów ?. Namordowałem się przy nim przednio, szczególnie, że na planach pomieszczenia te (bo na każdej burcie jest jedno) zaznaczono dość enigmatycznie (na rzutach z góry nie było ich W OGÓLE) . Kombinowałem w zasadzie wyłącznie w oparciu o MoW 47 i 58. I szczerze mówiąc coś nie do końca dobrze wykombinowałem, bo zgodnie ze zdjęciami drabinki spuszczone z górnych poziomów powinny dotknąć pokładu PRZED nimi a u mnie wypadają ZA nimi. Czyżbym wykonał je zbyt wielkie ?
2 – W oparciu o MoW 42 i EOW 60 wypatrzyłem doklejoną do górnego stanowiska plot szafkę (?), najprawdopodobniej na amunicję. Drabinkę umożliwiającą dostanie się na górę wyślepiłem na EOW 60
3 – Drzwi do pomieszczenia z punktu 1 wypatrzyłem w MoW 47
4 – Zapasowe stanowisko dowodzenia to ośmiokątna, zaokrąglona bryła rozszerzająca się na zewnątrz. Kominki nawiewników wypatrzyłem w EOW 27, 31 oraz na fotkach z internetu
5 – Chyba jakiś dalmierz. Najlepiej widoczny w EOW 31. Tamże widoczna jest również podstawa z wycięciami. Pomieszczenie ma dwa, zasłonięte pancernymi okiennicami, otwory od frontu. Granica kamuflażu przebiega idealnie przez pionową płaszczyznę symetrii.
6 – Kolejne stanowisko działka plot. W MoW 58 widać konstrukcję z dwuteowników, na której jest oparte.
7 - W MoW 58 widać, że między podestem a frontową ścianą nadbudówki znajduje się krótki pomost na trójkątnych wspornikach, a na nim coś w rodzaju szafki – pewnie na amunicję. Szafkę na lewej burcie dorobiłem w ciemno. W EOW 77 widać ślad po odciętym pomoście oraz drzwi do nadbudówki.
8 – A tu musze wskazać na mój poważny błąd – trójkątne wycięcie w prawoburtowej ścianie nadbudówki powinno być o wiele większe niż to, które wykonałem. Ale na korektę jest już za późno.
9 – W jednym z poprzednich wejść sygnalizowałem, ze w tym miejscu mają być drabinki umożliwiające wdrapanie się na strop zapasowego stanowiska dowodzenia. I oto i one.
10 – A z tymi drabinkami miałem dylemat. Są one na naprawdę sporej liczbie zdjęć i to nie tylko z postoju w porcie. Wyszedłem z założenia więc, że nie są to drabinki tymczasowe i zamocowałem je na stałe. A co mi tam....
c.d.n.
c.d.n.
No i czas na finał.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
Kompleks nadbudówek został doprowadzony do stanu, umożliwiającego przyklejenie do pokładu (co już – jak widać - nastąpiło).
A ja zabrałem się pomalutku za przyklejanie bambetli wzdłuż ścianek Z dużych rzeczy zostały mi jeszcze szalupy i bom tylnego masztu.
I wrócimy do pokładu.
Na razie nawet nie próbuję jeszcze myśleć o działkach plot
No i będzie tego.
No i czas na finał.
Tu kliknij, żeby zobaczyć tą fotkę 1024x800
Kompleks nadbudówek został doprowadzony do stanu, umożliwiającego przyklejenie do pokładu (co już – jak widać - nastąpiło).
A ja zabrałem się pomalutku za przyklejanie bambetli wzdłuż ścianek Z dużych rzeczy zostały mi jeszcze szalupy i bom tylnego masztu.
I wrócimy do pokładu.
Na razie nawet nie próbuję jeszcze myśleć o działkach plot
No i będzie tego.
Pozdrowionka
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ZzB
..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.