F6F-5 Hellcat [relacja z budowy]
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
F6F-5 Hellcat [relacja z budowy]
Przed długą przerwą w modelarstwie – a było to 30 lat temu – otrzymałem od ojca cenny prezent:
Odkładałem ciągle ten model na potem i ... nigdy się nie doczekał.
Dzisiaj skalę 1/72 traktuję raczej rozrywkowo (na szybko) i dlatego postanawiając powrócić do tegoż modelu zdecydowałem się wykonać go w większej skali. Do wyboru Hasegawa 1/32 lub ... Kartonowy Arsenał – Haliński. Ten ostatni otrzymałem od rodziny w prezencie i tu zaczyna się wielka przeróbka (Haliński to F6F-3 mój ma być F6F-5).
Niedługo upłynie rok od pierwszego „cięcia”, dlatego ta relacja będzie dla wyjątkowo cierpliwych :-).
Zacząłem od silnika:
Odkładałem ciągle ten model na potem i ... nigdy się nie doczekał.
Dzisiaj skalę 1/72 traktuję raczej rozrywkowo (na szybko) i dlatego postanawiając powrócić do tegoż modelu zdecydowałem się wykonać go w większej skali. Do wyboru Hasegawa 1/32 lub ... Kartonowy Arsenał – Haliński. Ten ostatni otrzymałem od rodziny w prezencie i tu zaczyna się wielka przeróbka (Haliński to F6F-3 mój ma być F6F-5).
Niedługo upłynie rok od pierwszego „cięcia”, dlatego ta relacja będzie dla wyjątkowo cierpliwych :-).
Zacząłem od silnika:
- Artur Domański
- Posty: 476
- Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
- Lokalizacja: Włocławek
Cześć Gienek.
Musisz koniecznie pojawić się z tym silniczkiem, i całym modelem oczywiście, tutaj: KLIK
Najlepiej w sobotę w okolicach południa. Będzie możliwość pogadać i pooglądać. A przy okazji oberwie Ci się za wstawianie nieostrych fotek.
Musisz koniecznie pojawić się z tym silniczkiem, i całym modelem oczywiście, tutaj: KLIK
Najlepiej w sobotę w okolicach południa. Będzie możliwość pogadać i pooglądać. A przy okazji oberwie Ci się za wstawianie nieostrych fotek.
Bardzo chciałem (i od dawna planowałem) przybyć na spotkanie. W pracy niestety "gorący okres" i wyglada na to, że za chwilę "się zacznie" i piątek oraz sobota upłynie pod znakiem wielogodzinnego remanentu :-(
Sprawa fotek - pragnę z góry przeprosić za nieostre a takich niestety jeszcze się kilka pokaże . Zamieszczam bowiem zdjęcia wykonane wcześniej a robione aparatem przedpotopowym (rozdzielczość 1,8 mpix a a makro nikt wtedy nawet nie słyszał). Aparat ten zawsze robił zdjęcia nieostre pomimo wielkich moich starań i niezaleznie od odległości i oświetlenia (zamieszczone zdjęcia są często wybierane na zasadzie "jedno z kilkudziesięciu zrobionych" - tak, tak! ). Przy mniejszych detalach ratuję się czasem skanerem :-)
Po prostu pora na zakup nowego :-(
Sprawa fotek - pragnę z góry przeprosić za nieostre a takich niestety jeszcze się kilka pokaże . Zamieszczam bowiem zdjęcia wykonane wcześniej a robione aparatem przedpotopowym (rozdzielczość 1,8 mpix a a makro nikt wtedy nawet nie słyszał). Aparat ten zawsze robił zdjęcia nieostre pomimo wielkich moich starań i niezaleznie od odległości i oświetlenia (zamieszczone zdjęcia są często wybierane na zasadzie "jedno z kilkudziesięciu zrobionych" - tak, tak! ). Przy mniejszych detalach ratuję się czasem skanerem :-)
Po prostu pora na zakup nowego :-(