*[Relacja/Okręt] Boh Cara Chrani, czyli jankesi z nitownicami WARIAG

[Art]

Dla mnie niezwykle cenną wartością forum modelarskiego jest edukacja.
Dlatego bardzo proszę wyedukować nas i opowiedzieć, jak takie ładne i równe wanty wykonałeś.
Nie sięgałem do fotografii oryginału, ale „per analogiam”, czy te „stopnie linowe” na wantach nie powinny być lekko ugięte od podróżowania nimi marynarzy?

PS. Fakt, że wiele i ja mam „za kołnierzem” i z „lenistwa” nie wstawiam zbyt często odcinków z cyklu: „jak to jest zrobione”; nieco poprawię się.

[ramm]

Po krótkiej analizie wydaje mi się ze takielunek nie powinien być czarny, ale w kolorze lin jak olinowanie w żaglowcach. Wanty były metalowe, wiec ich kolor wydaje sie być prawidłowy (czarny)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... s_Cook.jpg

[Szydercza Gała]

Toteż Młody olinowanie całego osprzętu łodziowego ( który głównie widać na Twoich fotkach ) nie jest czarne a brązowe, natomiast sztagi kominów i cała reszta tego co na masztach na 90% była linami stalowymi ( podejrzewam że powinienem je pomalować gunmetalem, ale czarny wygląda bardziej konserwatywnie. ) oczywiście możemy sobie na ten temat dyskutować do końca świata i żaden z nas nie będzie w stanie przedstawić miażdżących dowodów na poparcie swojej tezy .

Artek, poszedłem śladami WIELKIEGO WYTYCZACZA i użyłem gotowców skoro ON może to czemu ja nie mogę? Doszedłem do wniosku że oczywiście mogę sobie takie wanty zmajstrować metodą kartonikową i zajmie mi to tydzień, po czym przykleiłem laserówy w godzinę i tez jest git . Są grubsze niż olinowanie, ale też i z fotek wynika że tak ma być, więc po co się zarzynać .
A na fotce którą nam Młody podstawił widać wyraźnie że "stopnie linowe" są prostymi jak w mordę strzelił prętami.

[Art]

To ja Ci WYTYCZĘ za te papiery – lasery co to druta z liną udają :

[Szydercza Gała]

Stara śpiewka

[Szydercza Gała]

No i kolejny krok do przodu. Rufowy reling. Tym razem pełny i ostatni już tutorial z serii "technologia kartonikowa" . Obiecałem takiemu jednemu że zrobię przy okazji kawałka relingu, co niniejszym czynię.
1. Opracowujemy koncepcję co chcemy zrobić, ile tego jest itd. (tego typu rozmyślaniom sprzyja poranne "posiedzenie rady nadzorczej" )
2. Bierzemy KARTONIK:



3. Nanosimy na niego to co wymyśliliśmy ( patrz pkt 1. ) :



4. Wycinamy to co zbędne:



5. Mocujemy do czegoś w miarę płaskiego ( stanowczo odradzam nowiuśki stolik ukochanej żony Zofiji ) :



6. Wklejamy górne "poprzeczki" relingu:



7. Doklejamy słupki do KARTONIKA, tak żeby tylko dotykały poprzeczki, po czym igłą, szpilka drutem, końską strzykawą czy czym kto tam chce kleimy GLUTEM słupki pojedynczo do poprzeczki. Następnie wyrównujemy różnicę poziomów pomiędzy KARTONIKIEM a poziomem na którym ma być druga "poprzeczka" ( różnica wynosi grubość słupka, w moim przypadku 0,2 mm czyli jedną warstwę kartonu na którym wydrukowany jest model ) i naklejamy druga "poprzeczkę", tak jak poprzednio najpierw do KARTONIKA a potem pojedynczo do słupków:



8. Po wykonaniu powyższych czynności odklejamy KARTONIK od "czegoś płaskiego" i pojedynczo glutem łapiemy wszystkie łączenia od drugiej strony, po zakończeniu tego etapu powinno wyglądać to tak:



9. Traktujemy składnikiem X i otrzymujemy coś takiego:



10. po wyschnięciu traktujemy skalpelem jak każdego innego gotowca trawionego czy laserowego i instalujemy na modelu.

[ramm]

Nazywajmy rzeczy po imieniu ten typ o którym mowa to Ja.
Poproszę jeszcze zdjęcie z zamontowanym relingiem i zbliżenie na połączenie dwóch podzespołów w jeden moduł. Aha jeszcze jedno jak taki gotowiec się przykleja? Raz użyłem laserowych relingów kleiłem na bcg wkurw brał, nie chwieje się taki reling przecież on chyba stoi na styk.

[piotter]

O montaż też zapytam, bo mam niejasne wrażenie, że jednak nakleić go trudniej niż zrobić.
Szczególnie, jeśli to muszą być dłuższe i proste odcinki a nie pięknie wygięte np w łuk.

[Szydercza Gała]

Jęczycie jak stare baby Fotka po instalacji będzie na pewno. wystarczy uformować najpierw przyłapć na BCG a potem chlap glutem Nie ma prawa sie nic kiwać ani kolebać.

[skubat18]

Masz rację Szderczy po takim klejeniu nic nie puści dzięki za wątek skorzystam