[RELACJA] PAH-2 "Tanie Hobby" - moj pierwszy model
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[RELACJA] PAH-2 "Tanie Hobby" - moj pierwszy model
Witam,
Kolega wyjechał do Włoch i zostawił mi dużo starych modeli papierowych.
Postanowiłem się za nie wziąć .
co jakiś czas wrzucę efekty mojego dłubania.
Czekam na komentarze i porady :P
HAHAHA
A no tak, robię to po raz pierwszy. Nie śmiać się
Uploaded with ImageShack.us
Przyklejone na karton wręgi. Kurcze ale to roboty :P. oczywiście później wstawione pod 2 deski i dociśnięte wieloma książkami
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Mam nadzieje że później będzie lepiej. wycinanie wręg jest strasznie nudne i długie. tak to wygląda po wycięciu i przymierzeniu. (Jeszcze nie klejone)
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Wręgi przyklejone i zaczęty kokpit.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
pierwszy problem. w kokpicie brakuje części które pokryją dziurę w okolicy nóg pilota. jak tylko kupię jakieś farby to zamaluje i powinno być ok.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
następny błąd w wycinance. Fotel pilota. wycinane wszystko jak jak idą krawędzie. z lewej strony brakuje ok 1,5 mm fotela. W całości i tak nie powinno być to widoczne ale tę sprawę też postaram się załatać
Uploaded with ImageShack.us
Kolega wyjechał do Włoch i zostawił mi dużo starych modeli papierowych.
Postanowiłem się za nie wziąć .
co jakiś czas wrzucę efekty mojego dłubania.
Czekam na komentarze i porady :P
HAHAHA
A no tak, robię to po raz pierwszy. Nie śmiać się
Uploaded with ImageShack.us
Przyklejone na karton wręgi. Kurcze ale to roboty :P. oczywiście później wstawione pod 2 deski i dociśnięte wieloma książkami
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Mam nadzieje że później będzie lepiej. wycinanie wręg jest strasznie nudne i długie. tak to wygląda po wycięciu i przymierzeniu. (Jeszcze nie klejone)
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Wręgi przyklejone i zaczęty kokpit.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
pierwszy problem. w kokpicie brakuje części które pokryją dziurę w okolicy nóg pilota. jak tylko kupię jakieś farby to zamaluje i powinno być ok.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
następny błąd w wycinance. Fotel pilota. wycinane wszystko jak jak idą krawędzie. z lewej strony brakuje ok 1,5 mm fotela. W całości i tak nie powinno być to widoczne ale tę sprawę też postaram się załatać
Uploaded with ImageShack.us
widzę że "zainteresowanie" jeżeli chodzi o oglądnięcie jest spore ale to pewnie przez nowy temat.
będę bardzo wdzięczny za wszelkie komentarze i słowa krytyki.
do tej pory jedynie zajmowałem się malowaniem figurek do warhammera i innych systemów. w tym mam jakieś doświadczenie jednak nie mogę powiedzieć że robię to na celująco ponieważ dążę do perfekcjonizmu. Malowanie i robienie podstawek do figurek czy małych dioram nie ma dla mnie większych tajemnic. za każdym razem gdy coś pomalowałem i mogło by się wydawać że zostało zrobione na 6 trafiało do acetonu i znów siedziałem 8 godzin nad malowaniem. jest to niejako moje przekleństwo.
tym razem postanowiłem wziąć się za coś innego czyli kartonówki. dużym plusem internetu jest to iż można się podzielić swymi poczynaniami z doświadczonymi osobami, bo po cóż coś zaczynać i wrzucać do śmietnika bo nie wyszło tak jak miało i do tego tracić znów pieniądze na nową wycinankę prawda?
będę bardzo wdzięczny za wszelkie komentarze i słowa krytyki.
do tej pory jedynie zajmowałem się malowaniem figurek do warhammera i innych systemów. w tym mam jakieś doświadczenie jednak nie mogę powiedzieć że robię to na celująco ponieważ dążę do perfekcjonizmu. Malowanie i robienie podstawek do figurek czy małych dioram nie ma dla mnie większych tajemnic. za każdym razem gdy coś pomalowałem i mogło by się wydawać że zostało zrobione na 6 trafiało do acetonu i znów siedziałem 8 godzin nad malowaniem. jest to niejako moje przekleństwo.
tym razem postanowiłem wziąć się za coś innego czyli kartonówki. dużym plusem internetu jest to iż można się podzielić swymi poczynaniami z doświadczonymi osobami, bo po cóż coś zaczynać i wrzucać do śmietnika bo nie wyszło tak jak miało i do tego tracić znów pieniądze na nową wycinankę prawda?
za temat. Jeśli zostało Ci trochę tego szarego koloru to spróbuj nim zamaskować dziurę w miejscu na nogi pilota-operatora uzbrojenia. Ewentualnie zakup szary brystol. Odcień na pewno dobierzesz. Czy w modelu zawarty jest zestaw uzbrojenia pokazany na okładce?
Amatorzy zbudowali arkę - profesjonaliści Tytanica.
Jeżeli chodzi o szary bristol to niestety nie mam ale na pewno kupię i to wszystkie kolory . Dziury nie mogę zamaskować kartonem ponieważ w nią wchodzi długi pedał. więc zostaje malowanie albo zabawa z kartonem żeby go poprzycinać i w 4-6 fragmentach przykleić, ale to za dużo zachodu jak dla mnie (przynajmniej teraz), mam gdzieś jeszcze farby od figurek co prawda akryle ale na takiej powierzchni nie powinno nic się stać. Jest to model pilotażowy czy dam sobie radę i jak.
Model zawiera pełne uzbrojenie tak przynajmniej wynika z instrukcji która jest słabo czytelna i nawet moje okulary nie dają sobie rady .
Model zawiera pełne uzbrojenie tak przynajmniej wynika z instrukcji która jest słabo czytelna i nawet moje okulary nie dają sobie rady .
doszedłem do wniosku iż ten model jako mój pierwszy nie będzie malowany i poprawiany chyba że znajdą się naprawdę duże niedoróbki. na następnym będę eksperymentował z farbami, kredkami itd.
oto postęp prac.. mało czasu więc idzie wolno ale systematycznie. drugi pilot lada chwila będzie maiła gdzie siedzieć
oto postęp prac.. mało czasu więc idzie wolno ale systematycznie. drugi pilot lada chwila będzie maiła gdzie siedzieć
Ratowanie ludzkiego życia na prawdę wyczerpuje . szkoda że mam tak mało czasu na klejenie, ale są postępy. ;)
Sam narobiłem sobie pracy. kokpit skończony więc wziąłem się za oszklenie. całość miała powstać z 2 elementów. Zewnętrznego zielonego i szarego wewnętrznego. nie miałem pojęcia jaka folie wybrać i klej. wziąłem folie z opakowania dvd i zacząłem kleić uhu jednak odpadało. możliwe że materiał był za śliski. wpadłem na genialny pomysł (czym się pogrążyłem i wydłużyłem prace) zrobię to na superglue !!! nie powiem bo wyszło może nie na 5 ale na 3. nawet nie było dużych zacieków kleju. oczywiście nie pomyślałem że ten klej robi z papieru płyty i mogłem sobie pomarzyć o wygięciu drobnych elementów. tak więc wiele nie myśląc pokroiłem wszystko na kawałki i z 2 zrobiło się 16. trochę kleju i cierpliwości pozwoliło na wykonanie tego oszklenia jednak ja oceniam to na 2+ :P co nie zdemotywuje mnie do dokończenia tego jakże ślicznego HELIKOPTRA !!!
OTO ZDJĘCIA MOJEJ SYZYFOWEJ JEDNAK WYKONANEJ PRACY
aha zaczynam robić poszycie oczywiście będę wszystko przymierzał 5 razy. jak na razie na wręgi przykleiłem 4mm paski papieru jak kazali w instrukcji
Sam narobiłem sobie pracy. kokpit skończony więc wziąłem się za oszklenie. całość miała powstać z 2 elementów. Zewnętrznego zielonego i szarego wewnętrznego. nie miałem pojęcia jaka folie wybrać i klej. wziąłem folie z opakowania dvd i zacząłem kleić uhu jednak odpadało. możliwe że materiał był za śliski. wpadłem na genialny pomysł (czym się pogrążyłem i wydłużyłem prace) zrobię to na superglue !!! nie powiem bo wyszło może nie na 5 ale na 3. nawet nie było dużych zacieków kleju. oczywiście nie pomyślałem że ten klej robi z papieru płyty i mogłem sobie pomarzyć o wygięciu drobnych elementów. tak więc wiele nie myśląc pokroiłem wszystko na kawałki i z 2 zrobiło się 16. trochę kleju i cierpliwości pozwoliło na wykonanie tego oszklenia jednak ja oceniam to na 2+ :P co nie zdemotywuje mnie do dokończenia tego jakże ślicznego HELIKOPTRA !!!
OTO ZDJĘCIA MOJEJ SYZYFOWEJ JEDNAK WYKONANEJ PRACY
aha zaczynam robić poszycie oczywiście będę wszystko przymierzał 5 razy. jak na razie na wręgi przykleiłem 4mm paski papieru jak kazali w instrukcji