Witajcie
idzie sobie karawana dalej ;) , to pewnie przedostatnia relacyjna odsłona.
Tym razem tematem będą dźwigi okrętowe:
Podaję schemat przebiegu lin przy dźwigach, może komuś się przyda:
Kilka słów objaśnień.
W okolicy katapult okrętu było bardzo ciasno. Aby umożliwić bezkolizyjny start wodnosamolotów, w dźwigach zastosowano proste urządzenie. Otóż po opuszczeniu ramy z rolkami przy użyciu siłowników hydraulicznych, przyciskano liny za pomocą obejmy rolkowej.
Zastosowanie tej procedury umożliwiało start wodnosamolotu z katapulty bez ryzyka zahaczenia końcówką skrzydła o liny dźwigowe:
W bliźniaczym pancerniku Tirpitz przeniesiono dźwigi o pokład wyżej i tam, przy odpowiednim ich ustawieniu (łącznie z działami p-lot 105 mm), nie było potrzeby kombinowania z opuszczaniem lin. Prezentuje to poniższa fotografia:
Życzę Wam smacznego mimo śnieżnego i mroźnego, jajka Wielkanocnego : ))
PS. Składam podziękowanie dla Veterana i „tajemniczego” Bartosza, za współodkrywanie zakamarków dźwigowych.