Daaaaawno mnie tu nie było, co nie znaczy że model został odłożony lub (co gorsza) wyrzucony. Nic z tych rzeczy. Robiłem ale powoli. Niestety oprócz braku czasu dołożył się fakt bardzo słabego projektu układu jezdnego. Niestety, ale musiałem go wykonać według swojego pomysłu, bo oryginalny projekt zakładał wycięcie pasków obramowań kół o szerokości ok. 0,8 mm w tekturze 1mm. Ja stwierdziłem, że nie ma szans na coś takiego, więc gąsienice musiałem sztukować samemu.
Usztywniłem je drutem w środku, następnie okleiłem od środka, dołożyłem uformowaną tekturę i okleiłem od zewnątrz. Dopiero wtedy mogę powiedzieć że jakoś to wygląda. Aha, i nie polecam wklejania kół przed przyklejeniem gąsienic, bo to może się zemścić.
W każdym razie układ jezdny jest skończony. Dołożyłem również siłownik lemiesza, który wykonałem z kalki technicznej i przykleiłem zgodnie z rysunkami. Niestety okazało się że to jest źle, gdyż powinien być na odwrót, ale nie będę tego już odklejał. Wszystko razem wygląda tak:
Szkielet nadwozia również skleiłem i wyszlifowałem:
Cieszyłem się, że nadwozie jest białe, bo nie będzie wymagało retuszu, ale chyba jednak przysporzy mi to więcej kłopotów niż pożytku, gdyż na białym WSZYSTKO widać. No zobaczymy jak to pójdzie dalej. Póki co powoli, ale do przodu.