Wyposażenie radiowe nie ma nic wspólnego z serią produkcyjną samolotu. Zawsze dostosowane było do warunków danego TO. Wyposażenie fabryczne zasadniczo odpowiadało uwarunkowaniom obowiązującym w Stanach i często było demontowane/zamieniane przed wysyłką.
Myślę, że lepszym usprawiedliwieniem dla Piotra będzie to, że przynajmniej obecność anteny drutowej jest tu zgodna z wyposażeniem w kabinie, gdzie można dostrzec korzystającą z niej Detrolę. Niestety nie używaną na ETO.
Powierzchnię lakierniczą, a srebrną w szczególności, trudno jednoznacznie oceniać po zdjęciach. Pozostaje zaufać Piotrowi
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Mnie trochę brakuje zróżnicowania powierzchni malowanych i NMF. Ale to też mogą być zdjęcia.
Jak już będziesz robił tego następnego to możesz jeszcze zwrócić uwagę na Swing Braces pylonów podskrzydłowych. W P-51D używano ich bodaj z pięć rodzajów i na modelach czasem wychodzą absurdalne konfiguracje. U ciebie nie jest absurdalnie, tylko niewłaściwie.
Musze sprawdzić, czy mam to Aero bo z oznaczeniami Pete2nd jest trochę polka i ciekaw jestem jak to Kolacha ogarnął.
Sam planuję poeksperymentować z metalizerami Gunze SM i Sealerem Modelamastera. To znaczy samo to już robiłem i przy błyszczących metalach sealer całkiem fajnie gasi nadmiar połysku, nie dodając jednocześnie nachalnego efektu lakierowania. Ale potrzeba jeszcze podziałać z odcieniami metalizerów i fakturą powierzchni po sealerze.
Pokazałbyś jeszcze okapotowanie silnika... .