rozdzielczość a jakość zdjęć.... pomoc potrzebna
Moderatorzy: kartonwork, Bartosz B.
rozdzielczość a jakość zdjęć.... pomoc potrzebna
witam
chciałbym zapytać czy rozdzielczość w jakiej robie zdjęcie ma wpływ na jakoś fotki po zmniejszeniu na kompie?? przykład:
fotka każdego konia była robiona w rozdzielczosci 2mpix w makrofoto.... po zrzuceniu na kpompa otworzyłem kazdy plik po kolei programem irfanview.....wyciąłem samego konia (żeby pozbyć się z fotki bajzlu ktory mam na biurku ;) )....każdego wyciętego konika wkleiłem do painta (niestety nie mam zadnego programu do obrobki :/)..... gdy mialem juz gotowy obrazek z 4-ma końmi, zapisałem to jako *.bmp (bo paint przy zapisie do jpga bardzo psuje fotke)......znowu otworzyłem w irfanie......zmniejszyłem do 640x458.... i zapisalem do jpga przy zachowaniu 73% jakości (dałbym 100 ale wtedy plik zajmuje 100kb a forum kartonworka przymuje tylko do 50)...
i moje pytanie...czy gdybym na samym początku zrobił fotki w roździelczosci 4mpix w makrofoto...to czy po tych wszystkich operacjach opisanych wyżej efekt finalny byłby lepszy czy raczej wyglądałoby to tak samo?
jeśli za barzdo pokręciłem to wybaczcie
i ejscze jedno..... mam w aparacie funkcje interpolacji ktora rozciąga mi fotka do 5,5mpix..... gadałem ze znajomym fotografem ktory mi powiedzial zeby lepiej tego nie uzywac bo fotki wychodzą marne..... ale z moich doswiadczen wynika ze przy robieniu duzychfotek panoramicznych funkcja ta sprawuje się znakomicie.....wychodzi mi olbrzymia wyraźna fotka... to jak z tym jest??
pozdrawiam
chciałbym zapytać czy rozdzielczość w jakiej robie zdjęcie ma wpływ na jakoś fotki po zmniejszeniu na kompie?? przykład:
fotka każdego konia była robiona w rozdzielczosci 2mpix w makrofoto.... po zrzuceniu na kpompa otworzyłem kazdy plik po kolei programem irfanview.....wyciąłem samego konia (żeby pozbyć się z fotki bajzlu ktory mam na biurku ;) )....każdego wyciętego konika wkleiłem do painta (niestety nie mam zadnego programu do obrobki :/)..... gdy mialem juz gotowy obrazek z 4-ma końmi, zapisałem to jako *.bmp (bo paint przy zapisie do jpga bardzo psuje fotke)......znowu otworzyłem w irfanie......zmniejszyłem do 640x458.... i zapisalem do jpga przy zachowaniu 73% jakości (dałbym 100 ale wtedy plik zajmuje 100kb a forum kartonworka przymuje tylko do 50)...
i moje pytanie...czy gdybym na samym początku zrobił fotki w roździelczosci 4mpix w makrofoto...to czy po tych wszystkich operacjach opisanych wyżej efekt finalny byłby lepszy czy raczej wyglądałoby to tak samo?
jeśli za barzdo pokręciłem to wybaczcie
i ejscze jedno..... mam w aparacie funkcje interpolacji ktora rozciąga mi fotka do 5,5mpix..... gadałem ze znajomym fotografem ktory mi powiedzial zeby lepiej tego nie uzywac bo fotki wychodzą marne..... ale z moich doswiadczen wynika ze przy robieniu duzychfotek panoramicznych funkcja ta sprawuje się znakomicie.....wychodzi mi olbrzymia wyraźna fotka... to jak z tym jest??
pozdrawiam
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach
ogólnie zdjęcia należy robić/skanować z maksymalną dostepną rozdzielczością (nie interpolowaną). A potem dopiero zmniejszyć do wielkości pożądanej. W taki sposób 'zachowujesz' więcej szczegółów.
I jeszcze jedna uwaga - gdybyś dał jednokolorowe tło to mógłbyś dać mniejszy współczynnik kompresji dla jpg. Obrazki jpg z dużą ilością kolorów i (nieistotnych) szczegółów wychodzą większe...
nikdo
I jeszcze jedna uwaga - gdybyś dał jednokolorowe tło to mógłbyś dać mniejszy współczynnik kompresji dla jpg. Obrazki jpg z dużą ilością kolorów i (nieistotnych) szczegółów wychodzą większe...
nikdo
dzieki za porady ide poszukac jednolitego tła :>
zauwazylem ze jak robie fotki na bialym tle (np kartki od drukarki) to wychodzi to dośc kiepsko.... kolor tla ma jakis wplyw na jakosc i wygląd fotki?
zauwazylem ze jak robie fotki na bialym tle (np kartki od drukarki) to wychodzi to dośc kiepsko.... kolor tla ma jakis wplyw na jakosc i wygląd fotki?
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach
Oczywiście. Tu masz o tym więcej:Galwani pisze:kolor tla ma jakis wplyw na jakosc i wygląd fotki?
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=3411 (post z pierwszym zdjęciem)
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=2684
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=3151 (rozdział I)
Co do programu graficznego, to możesz ściągnąć darmowego Gimpa. Tutaj Qrchak podał adres.
Jeżeli chodzi o to, z jaką rozdzielczością robić zdjęcie, to istotnie najlepszy efekt jest wtedy, gdy wykorzysta się maksymalną możliwą rozdzielczość, ale NIE interpolowaną (interpolacja polega na tym, że aparat powiększa już zrobione zdjęcie, a więc nie ma tu dodatkowej informacji o obrazie - to samo można zrobić sobie na kompie, przy czym efekt będzie lepszy, bo procesor w aparacie ma mniejszą moc obliczeniową i nie zrobi tego tak dobrze jak komp). W praktyce zapewne różnica między 2MPix a 4MPix po zmniejszeniu do 640x480 będzie niewidoczna bądź minimalna... Obie rozdzielczości dają duży zapas. Co innego, gdybyś zmniejszał do np. 1024x768 - wówczas różnica powinna być już zauważalna. Ale generalnie im większa rozdzielczość wyjściowa, tym więcej informacji zawiera obraz. Z tym, że po zmniejszeniu w większości przypadków dobrze jest wyostrzyć obraz (sharpen, unsharp mask), by nabrał większej wyrazistości.
Aparat cyfrowy, ma trzy ważne z punktu widzenia obróbki graficznej parametry.
Pierwszym jest maksymalna ilość pikseli wyrażana najczesciej w milionach.
Drugim parametrem jest rozdzielczość fotografii. O ile ilość pikseli fotografii cyfrowej można regulować poprzez ustawienie wymiarów pliku np.: 1600x1200 px co daje 1,92 mln px, o tyle rozdzielczości takiej fotografii (z aparatu cyfrowego) nie ustawia się. Zdjęcia są wykonane w rozdzielczości 72dpi (dot per inch/punkt na cal).
Trzecim, naważniejszym parametrem, a własciwie możliwością techniczną aparatu jest wielość formatów zapisu. Z punktu widzenia modelarza, który dysponuje jakimś programem do obróbki grafiki, najważniejszy jest format TIF. W odróżnieniu od JPG-a, bardzo popularnego zresztą, TIF oferuje bezstratną kompresję, czyli pełny zapis obrazu w pliku.
Jakakolwiek obróbka pliku ze stratną kompresją (czyt. JPEG) wczytanego do komputeraz bezposrednio z aparatu, oraz ponowne zapisanie (po obróbce) do pliku JPEG powoduje niejako podwojenie strat. Wiaże się to z nieostrością detali, rozmyciem na granicy kolorów, itp.
Reasumujac:
wielkość pliku w kB (MB)
wymiary pliku w px,
rodzielczość pliku w dpi (ppi - pixel per inch).
Tak więc nie regulujesz w aparacie rozdzielczości zdjęcia a jedynie definiujesz jego rozmiar w pikselach.
Dla zobrazowania zagadnienia.
Fotografuję model w ustawieniu 1600x1200px. Plik ten będzie miał wymiary:
1. na monitorze ok. 56,4x42,33 cm. - tu rozdzielczość wynosi 72 ppi
2. przygotowany do drukowania na drukarce domowej 13,55x10,16 cm
Rozdzielczość 300 ppi
3. przygotowany do druku offsetowego (jak wiekoszość modeli kartonowych) 15,28x11,46cm - tu rozdzielczość wyniesie 266 ppi.
Pierwszym jest maksymalna ilość pikseli wyrażana najczesciej w milionach.
Drugim parametrem jest rozdzielczość fotografii. O ile ilość pikseli fotografii cyfrowej można regulować poprzez ustawienie wymiarów pliku np.: 1600x1200 px co daje 1,92 mln px, o tyle rozdzielczości takiej fotografii (z aparatu cyfrowego) nie ustawia się. Zdjęcia są wykonane w rozdzielczości 72dpi (dot per inch/punkt na cal).
Trzecim, naważniejszym parametrem, a własciwie możliwością techniczną aparatu jest wielość formatów zapisu. Z punktu widzenia modelarza, który dysponuje jakimś programem do obróbki grafiki, najważniejszy jest format TIF. W odróżnieniu od JPG-a, bardzo popularnego zresztą, TIF oferuje bezstratną kompresję, czyli pełny zapis obrazu w pliku.
Jakakolwiek obróbka pliku ze stratną kompresją (czyt. JPEG) wczytanego do komputeraz bezposrednio z aparatu, oraz ponowne zapisanie (po obróbce) do pliku JPEG powoduje niejako podwojenie strat. Wiaże się to z nieostrością detali, rozmyciem na granicy kolorów, itp.
Reasumujac:
wielkość pliku w kB (MB)
wymiary pliku w px,
rodzielczość pliku w dpi (ppi - pixel per inch).
Tak więc nie regulujesz w aparacie rozdzielczości zdjęcia a jedynie definiujesz jego rozmiar w pikselach.
Dla zobrazowania zagadnienia.
Fotografuję model w ustawieniu 1600x1200px. Plik ten będzie miał wymiary:
1. na monitorze ok. 56,4x42,33 cm. - tu rozdzielczość wynosi 72 ppi
2. przygotowany do drukowania na drukarce domowej 13,55x10,16 cm
Rozdzielczość 300 ppi
3. przygotowany do druku offsetowego (jak wiekoszość modeli kartonowych) 15,28x11,46cm - tu rozdzielczość wyniesie 266 ppi.
No właśnie. Pomieszaliśmy chyba to potoczne znaczenie rozdzielczości (czyli ilość pikseli na ekranie czy też zdjęciu) z tym, jak mi się wydaje, właściwszym - tzn. ilość jednokolorowych punktów obrazu (np. pikseli w zeskanowanym zdjęciu, elementów światłoczułych w matrycy aparatu, czy też kropek na wydruku...) na danym obszarze.
Mam jeszcze dwa pytania.
Mam jeszcze dwa pytania.
Dlaczego akurat 72? Zawsze tak jest? Zdaje się, że jak otwieram nowy plik w programie graficznym, to też ma on domyślną rozdzielczość 72000 dpi...stillman pisze:Zdjęcia są wykonane w rozdzielczości 72dpi (dot per inch/punkt na cal).
Ale ten parametr dotyczy nie tyle samego pliku, ile wymiarów planowanego wydruku - zwłaszcza, że można go bez problemu zmienić... ?stillman pisze:rodzielczość pliku w dpi (ppi - pixel per inch).
to mam jeszcze jedno pytanie bo kto pyta ten pytek jak to moja koleżanka mawia ;)
mam w aparacie, w menu dokladniej możliwośc wyboru takiego czegośco się ISO zwie.....podejrzewam że chodzi o czułośc......wybór mam przeolbrzymi- 100, 200 i standardowe auto co najlepiej i jaki ma to wplyw?
mam w aparacie, w menu dokladniej możliwośc wyboru takiego czegośco się ISO zwie.....podejrzewam że chodzi o czułośc......wybór mam przeolbrzymi- 100, 200 i standardowe auto co najlepiej i jaki ma to wplyw?
Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.
Marie von Ebner-Eschenbach
Marie von Ebner-Eschenbach