Postanowilem wrocic do kartonow. Ostatnio MM (ktore to wydawnictwo daze wielka sympatia bo od jego wydawnictw zaczynalem przygode z kartonowymi modelami)ma w swojej ofercie archiwalne numery po 5zl. Ostatni jaki sklejalem model tego wydawnictwa to byl F-5E z 99roku ktory jak dla mie byl kompletna porazka. Od tego czasu pojawilo sie kilka modeli ktore moglyby mnie zainteresowac, sa to
- SBD-3 Dountless (12/99)
- F-4E Phantom (1-2/01)
- F4F Wildcat (10-11/02)
- AH-64 Apache (7-8/03)
- F-14 Tomcat (7-8-9/04)
oraz F-16
Czy sa osoby ktore mogly by cos o tych modelach napisac (oprocz F*-14 gdyz wiem juz po relacji na forum ze warto zakupic)? bylbym bardzo wdzieczny
Dauntlesa kleiłem i był całkiem ok. Chociaż to było 7 lat temu to i tak w miare wszystko grało. Fantom jest porazką z tego co pamiętam, a Apache skleił mój tata i był spoko.
A nie lepiej coś sprawdzonego z Kartonowej Kolekcji np ? Zero jest piękne i z tego co piszą bardzo dobrze opracowane.
Apacha, Wildcata i F16 z mma sie przyjemnie bardzo skleja i polecam:)
Nie miałem przyjemności sklejać Phantoma, ale z tego co wiem, są błędy i da się je bezboleśnie naprawić, a W dauntlesie są za małe wręgi i trzeba je powiększać, żeby pasowały do poszycia;) Stoi teraz u mnie na półce;)
I co z tego, ze projektował je Pan Wasiak? Od razu muszą być skopane? Niektóre faktycznie mu nie wyszły, ale ja sklejałem kiedyś Dauntlesa i nie pamiętam, żeby były jakieś problemy. Fajny model, w miarę prosty, ładne malowanie.
Zakazdym razem jak sie tykalem jakiegos modelu opracowanego przez p. Wasiaka brala mnie cholera klejac bo nigdy nic nie pasowalo. dlatego staram sie trzymac od nich daleko. A Dantless z tego co juz sie rozeznalem jest w ofercie Kartonowego Arsenalu wiec raczej udeze w tym kierunku kiedy przyjdzie czas na ten samolot
