![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Jako, że nie spotkałem się nigdzie na rządną merytoryczną dyskusje na ten temat chciałbym ją w tym miejscu zainicjować. Mam nadzieje, z inni poszukiwacze modelarskich odpowiedzi też na tym skorzystają, a więc...
Kleje z "rodziny" cyjanoakrylowych, albo tzw. "super gluty" wszyscy znają. Ja w swoim dorobku mam testowanie kilku ich rodzajów, rezultaty były raczej podobne...lepsze lub gorsz można jedynie wskazać biorąc pod uwagę opakowanie, czyli malutką tubkę, choć i tu wielkich rozbieżności nie ma (lepsza tubka chroni od nieprzyjemnych incydentów z tym klejem, których trochę doświadczyłem
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
W tym miejscu chciałbym podzielić się paroma uwagami odnośnie tego typu klejów:
1)Dozowanie. Często potrzebowałem naprawdę małej ilości tego kleju, kropla prosto z tubki to zdecydowanie było za dużo i zostawiało później ślady, a eksperymenty z nakładaniem drucikami też mi raczej nie wychodziły (w dodatku często po kilkukrotnym użyciu klej trochę zastygał ..naciskasz leciutko- nie leci...trochę mocniej i..Sruuuu!!! Masz całą tubkę na sobie, modelu, itd.)....czekam na uwagi i porady w tym zakresie!
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
2)Do klejenia preferuje Butapren, lub jemu podobne, BCG kleić niestety nie umiem. Czasem gdy kleiłem coś drobnego np. olinowanie do rożnych płaskich powierzchni na tą powierzchnię szło troszeczkę butaprenu, w to linka (naprężona i przytrzymana), a n a wierzch kropla "Super gluta" Było to bardzo skuteczne, bo ten mix twardniał od razu, ale nie wyglądało rewelacyjnie...Jakieś sugestie w tym temacie??
Czekam na wasze opinie, uwagi, komentarze i porady we wszystkim co dotyczy "Super glutów". Mam nadzieje, że wszyscy na tym skorzystamy i nie zacznie się tu jakaś modelarska wojna
![Cool :cool:](./images/smilies/icon_cool.gif)
Pozdrawiam wszystkich i liczę na waszą aktywność!!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)