Tak więc uzupełniłem częściowo wnętrze kabiny, znikły białe pola, w zasadzie to zostało tylko zamontować tablice (obecnie w budowie), drzwiczki kabiny, które zrobiłem otwarte będą przyklejane o wiele później, bo nie chcę ich uszkodzić. Na zdjęciach jak to zwykle bywa, zauważyłem dwie brzydkie szpary
, które trzeba będzie jakoś zniwelować. Niestety element między kabinami uległ uszkodzeniu w transporcie i widać tam ślad CA, ale to się usunie. Ponadto widać skromne zaczątki silnika i wnętrze komory, to będzie jeszcze malowane, lakierowane i brudzone. Przetarłem też suchym pędzlem z metalizerem elementy okaptowania, ale że jest to dość delikatnie zrobione na zdjęciu prawie nie widać. Do zrobienia w tej części kadłuba zostało jeszcze sporo ożebrowania, jeden element okaptowania i silnik, mimo iż uproszczony, to nad nim też troszkę pracy zejdzie.
. Tym razem pod nóż poszła ćma z Kartonowej Kolekcji. Dodam do wycinanki co nieco od siebie, tzn. chciałbym zrobić silnik, nie jakąś super odwzorowaną replikę, ale generalnie obiekt 3D. Retusz nie wygląda porywająco na zdjęciach, ale te elementy nie będą w zasadzie widoczne, równie dobrze mogłyby być czarne. Na przód przyjdzie jeszcze pochylona wręga co będzie odpowiadać prawdziwej ścianie ogniowej w tej maszynie. A odrutowanie wygląda na żywo idealnie. Zaznaczam, że szkielet robię z jednolitego drutu, w prawdziwej maszynie była to mieszanka rurek i płaskowników.
, ponadto prosta makieta silnika, tak żeby można wyciąć otwory w kadłubie i coby coś tam w środku było. 
