[Relacja] Clipper Berbice [koniec]

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

klint
Posty: 543
Rejestracja: ndz lut 07 2010, 13:51
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 158

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: klint »

Bry.
No Panie jestem pod wielkim wrażeniem. Też bym tak chciał umieć :shock:

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dobry wieczor,
Kolejny maszt wyposarzony we wszystkie linki i bloczki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Następnym krokiem będzie przyklejenie masztów i bukszprytu na swoim miejscu. Zanim jednak zacznę naciągać wanty muszę poszukac materiałów jak mocowane były do burty jufersy z ławy wantowej. Ten element jest w instrukcji potraktowany po macoszemu.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dobry wieczór,
Prace powoli posuwaja sie na przód. Obejmy jufersów zrobione.
Obrazek
Maszty wklejone na miejsce, razem ze wszystkimi sznurkami olinowania stałego jakie są do nich przymocowane. Juferys zawiązane i naciągnięte. Jestem z nuch średnio zadowolony, bo są troszkę za wysoko.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam i życzę wszystkim Zdrowych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dzień dobry,
Musiałem odkleic trapy by naciągnąć linki ale olinowanie stałe już gotowe.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dzień dobry,
Pierwszy żagiel zawieszony :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dwie moje uwagi dla mających w planach sklejać ten zestaw.
1 Zanim zaczniemy robić coś z żaglami z zestawu to najlepiej jest je namoczyc i porządnie wyprasować. W miom zestawie żagle są lekko pogniecione. Myślałem, że jal je pomaluję to wystarczy je przeprasować, ale niestety zagniecenia zostały. A, że mam je już pomalowana i ponaklejane liklinki to moczenie i prasowanie teraz nie wchodzi w grę.
2 Bloczek który zaznaczyłem na zdjęciu poniżej trzeba zamocować nieco wyżej, ponieważ tak jak ja go zamocowałem, to linki od tego bloczka opierają się o inny element.
Obrazek
Zdrówko :)
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dzień dobry,
I kolejny żagiel zawieszony. Liny ponaciągane, ładnie zwinięte i zawieszonena naglach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeszcze taka dobra rada dla przyszłych sklejających. Taśmę miedzianą, którą obkleja się poszycie po niżej linii wodywarto przykleić klejem. jest ona wprawdzie samo przylepna, ale nie na długo ;) Za każdym razem musze ją poprawiać.
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dobry wieczór,
Wakacje minęły, urlop minął i wszystkie żagle zawieszone.
Pszostało talie lin zawiesić na naglach, przykleić to co odpadło przy plontaniu sznurków, wykonać kotwicę, zawiesić banderę i pomyśleć nad podstawką w gablocie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Cześć,
Miała być wielka niespodzianka, galeria końcowa, a mam teraz katastrofę... :placz:
Wpadłem na pomysł, żeby podstawką było morze. Koncepcja to okręt na morzu. W tym celu przygotowałem odpowiednio podstawkę i umieściłem na niej model
Obrazek
Obrazek
Potem zalałem to żywicą epoksydową.
Niestety patyczki przyklejone były klejem CA, który jak wiemy pod wpływem ciepła puszcza. Oczywiście też wszyscy wiemy, że żywica wydziela ciepło podczas tężenia. Niestety nie połączyłem tych faktów i gdy poszedłem kontrolnie sprawdzić czy wszystkow jest w porządku to zobaczyłem Berbice leżącego na lewej burcie w tężejącej już żywicy. Po wyciągnięciu wyglądał tak
Obrazek
Potraktowałem żywicę rozpuszczalnikiem uniwersalnym. Powoli schodzi, farba zresztą też. Na szczęscie karton jest dalej zwarty i sie nie rozwarstwia, co daje nadzieję, że może uda się model odratować.
Obrazek
Awatar użytkownika
kl43
Posty: 76
Rejestracja: ndz kwie 19 2020, 20:44
x 8

Re: [Relacja] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kl43 »

Rosynant pisze: ndz wrz 06 2020, 17:08 co daje nadzieję, że może uda się model odratować.
Rosynant,nie załamuj się.Powoli dasz radę uratować tak fajny model.POWODZENIA!
pozdrawiam Krzysztof
Awatar użytkownika
Rosynant
Posty: 132
Rejestracja: pn lip 17 2006, 18:43
Lokalizacja: Mysłowice
x 14

[Glaeria] Clipper Berbice

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rosynant »

Dzień dobry,
Zbliża się koniec roku więc czas zakończyć relację.
Kl43 dziękuję za słowa otuchy, udało się :)
Parę słów o modelu.
Zestaw, moim zdaniem to fajna sprawa. Zawsze sklejając żaglowce miałem problem ze zdobyciem patyków na maszty (mieszkanie w bloku, więc nie było miejsca na warsztat), problemem były tez armaty, które zawsze (za wyjątkiem modelu Ingermanland)trzeba było ulepszać, lub dobierać gotowe w sklepie. Generalnie zawsze do żaglowca trzeba dużo dodatkowych rzeczy, a tu w zestawie mamy już wszystko.
Sam model został dobrze zaprojektowany, wszystkie części do siebie pasują (wyjątkiem sa tu relingi, które trzeba było lekko zmodyfikować).
Instrukcja obszerna, z dużą ilością rysunków i zdjęć. Miałem jeden problem z olinowaniem, które na schematach było nieczytelne, ale wtedy przydatne okazały się zdjęcia.
Ale dość gadania, czas na zdjęcia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A na koniec składam wszystkim użytkownikom forum najlepsze życzenia z okazji nadchodzącego Nowego Roku. W tym dziwnym czasie przede wszystkim dużo zdrowia, wielu ciekawych modeli i jeszcze więcej czasu na ich sklejenie.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ