Wracając jeszcze do nieznacznych zagnieceń kartonu, podobne znalazłem na innych elementach burty:
W drugim posiadanym egzemplarzu, burta dziobowa jest ok, więc sE podmienię. Natomiast w owym drugim egzemplarzu, pozostałe elementy burt są zagniecione po całości. Jakby jakaś rolka źle wciągnęła arkusz
:
Ostatnie prace montażowe przy szkielecie to montaż gniazd dla śrubek, którymi przykręcę model do podstawki.
Wkleiłem poxipolem takie długie nakrętki do szkieletu i dodałem usztywnienia. W toku "normalnego użytkowania" nie do ruszenia, jak sądzę. Pierwotnie zamierzałem wyciąć kawałki podłużnicy, ale ostatecznie porzuciłem tę myśl. Zbędna dodatkowa robota.
I ostatni rzut oka na całość:
Jeszcze szlifowanko, żeby nadać skosy wręgom i można powoli przechodzić do elementów "kolorowych"