[Relacja] Hiei (Mały Modelarz 1/300) z polistyrenu

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

Awatar użytkownika
Krocionorzec
Posty: 36
Rejestracja: wt lut 19 2013, 11:57
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Krocionorzec »

Ta szpachlówka faktycznie kosztuje kilka złotych. Ma jednak sporo wad - jest dość rzadka i ciągnista, długo schnie. Co najważniejsze po zaschnięciu jest cholernie twarda, jeśli plastik jest miększy to potrafi przysporzyć nieciekawych niespodzianek. Przyjemniejsza jest szpachlówka firmy Tamiya - da się całkiem przyjemnie polerować.
Małe ubytki czy szpary można też likwidować zalewając kropelkami kleju cyjanoakrylowego (można go nawet zmieszać z opiłkami materiału).
Ale co kto lubi, warto spróbować wszystkiego i dobrać najbardziej optymalną dla siebie metodę :)
Awatar użytkownika
ViruS
Posty: 16
Rejestracja: pn lut 25 2013, 13:56
Lokalizacja: Stalowa Wola

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ViruS »

Dziękuje za rady :)
Forum to jednak bardzo dobra sprawa, nigdy nie słyszałem o szpachlach do plastiku. Nie wiem czy za bardzo sie nie napaliłem na Hiei biorąc pod uwagę fakt, że nie mam wogóle doświadczenia jakiegokolwiek z polistyrenem. Oglądając relację Pana Tomasza oraz innych autorów wydawało mi się, że dużo prościej jest kleić z tego materiału. Postanowiłem, że na razie Hiei sobie odłożę na bok, zajmę się czymś łatwiejszym (też okręt). Wybór padł na ORP Wicher(II) też z polistyrenu w celu nabrania doświadczenia. Nie wiem czy można prowadzić relację, mając już jedną nie skończoną. Może jednak ja sobie pokleję, pokombinuję i pokażę gotowy model w osobnym temacie.
Hiei nie podaruję i wrócę do niego.

P.S.
Szpachlówka Tamiya już w drodze:)
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Nie wiem czy można prowadzić relację, mając już jedną nie skończoną
Można, można.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
ZzB
Posty: 252
Rejestracja: śr paź 15 2003, 11:57
Lokalizacja: Reda k/Gdyni

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: ZzB »

ViruS pisze:Nie wiem czy za bardzo sie nie napaliłem na Hiei biorąc pod uwagę fakt, że nie mam wogóle doświadczenia jakiegokolwiek z polistyrenem.
Tu masz rację - "nowe" najlepiej testować na czymś niewielkim (w moim wypadku pierwszym pływającym skraczykiem był przedwojenny ORP Ślązak). A Hiei to wyzwanie nawet dla zaawansowanych kartoniarzy.
Wydaje mi się, że nawet ORP Wicher może być za skomplikowany na pierwszy raz.
Moja rada - spróbuj skleić coś ABSOLUTNIE prostego. Coś, co da się zlepić w tydzień.
Chociażby to (po przeskalowaniu na 1:350):
http://www.papershipwright.co.uk/sms-rhein-mosel/
ViruS pisze:Oglądając relację Pana Tomasza oraz innych autorów wydawało mi się, że dużo prościej jest kleić z tego materiału.
Trudno powiedzieć czy trudniej czy łatwiej - na pewno INACZEJ :D.
Pozdrowionka
ZzB

..no bo skończyłem zamiatać pierwszą połowę pierwszej płyty...odsapnę nieco... i skończę drugą połowę pierwszej.
ODPOWIEDZ