Rewelacyjny płyn do kształtowania kartonu, czyli mały żarcik

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Awatar użytkownika
O.L.O.
Posty: 71
Rejestracja: śr paź 26 2005, 7:54

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: O.L.O. »

A ja się nienabiorę z trzech powodów :
1.Dipole elektryczne składają się z protonu i elektronu więc "grzęźnięcie we włóknach kartonu" raczej nie może miec miejsca bo tak małe cząsteczki wniknęły by w nie ;-)
2.Jak Dipole mają w takim razie chłonąc wilgoc ?? :shock:
3.Dipole nie mają krztałtu banana :D
Awatar użytkownika
Mazter
Posty: 37
Rejestracja: czw lut 03 2005, 19:22

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mazter »

jak sie wodą chlapnie i się poczeka to także się wygina a podobno coś chyba mi się wydaje ale nie jestem pewien ze woda jest zbudowana włąśnie "dipolowo" więc to moze tylko woda z farbką żółtą :D

ale mozliwe że to ma związek z dzisiejszą datą :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Mariusz Kita
Posty: 194
Rejestracja: pt sty 06 2006, 15:13
Lokalizacja: czestochowskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mariusz Kita »

To jest po prostu swietny zart primaaprilisowy. Karton wygnie sie po posmarowaniu zwykla woda oczywiscie trzeba to robic umiejetnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

W przeciwieństwie do tych, którzy szukają słabych punktów dziwnej substancji, nie krytykuję jej, nie udowadniam jej, że nie ma prawa zginać kartonu. Po prostu jej używam i spokojnie przeprowadzam sobie eksperymenty z tym rewelacyjnym płynem. Jeśli ktoś nie wierzy – trudno. Teorię bananowo-dipolową przekazałem na podstawie przekazu ustnego Wynalazcy. Niestety nie jestem na tyle obeznany z zawiłościami budowy mikroświata aby ustosunkować się to tego, czy cząsteczka może się wyginać. Jest to teoria uproszczona, taka na chłopski rozum. Przypomniało mi się tylko, że te cząsteczki są długie, jakieś łańcuchy, polimery, coś takiego. Nie znam się :oops: .
Mimo to zacytuję:
OLO pisze:3.Dipole nie mają krztałtu banana
Owszem, dipole nie mają kształtu banana przed wchłonięciem wilgoci. Obrazek pokazuje dipol po wchłonięciu i chyba jasne jest, że jeśli jedna strona tą wilgoć wchłonie, to się rozszerzy i tym samym wygnie :cool: .

Mam jednak płyn przed sobą i smaruję kolejne tekturki.
Następne próby przeprowadziłem na podkładce z punktu gastronomicznego. Jednak ta tektura jest mało zwarta, taka „puszysta” i nie wygieła się za bardzo.
Obrazek

Przypomniało mi się, że mam arkusz preszpanu o grubości ok. 1,2 mm. Czym jest preszpan nie wiem, ale to najtwardszy papier jaki miałem w rękach. Coś takiego jak tektura 1,2 mm nasączona Super Glue i pozostawiona do wyschnięcia. Cięcie nożykiem to koszmar.
Poświęciłem się jednak, wyciąłem paseczek i potraktowałem płynem.
Wygiął się :D .
Obrazek

Ciąg dalszy dopiero jutro, bo nie będę miał jak napisać.
Moje modele: archiwum
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Syzyfie - gratuluję dowcipnego pomysłu!
Przede wszystkim także tego, że musiałeś sporo czasu poświęcić na uwiarygodnienie owej tajemniczej glutoplazmy! Brawo! ;-) :D

PS. Omal się wczoraj nie nabrałem na podane w "trójce" informacje o konieczności instalacj od września tachografów w samochodach osobowych ;-)
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Awatar użytkownika
Syzyf
Posty: 735
Rejestracja: wt lis 30 2004, 10:46
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Syzyf »

Bardzo dziękuję za życzliwe zainteresowanie tematem :D .
Był to z mojej strony drobny żarcik z okazji 1 kwietnia. Tak naprawdę to głównie nakłamałem pisząc, że zapomniałem o tym szczególnym dniu w roku. To było chyba najtrudniejsze, ale przełamałem się, bo zostałem przez ostatni rok nieco „zmiękczony” bujnym życiem politycznym w naszym kraju, kiedy to politycy wygadują różne brednie a potem bronią ich do ostatniego tchu i idą w zaparte. Zrobiłem tak samo. Jednak w odróżnieniu od nich mówię jasno: kłamałem. I za to przepraszam.

Oczywiście teoria dipolowo-bananowa :lol: także jest zmyślona, natomiast zachowanie się tektury pod wpływem tajemniczego płynu jest jak najbardziej prawdziwe. Tajemniczą substancją jest zwykła woda. Tutaj dla zmylenia użyłem wody, którą moja znajoma używa do podlewania kwiatków. Stoi ona sobie kilkanaście dni z wrzuconymi skorupkami jajek i lekko podgniwa – stąd jej mętno-zielonkawe zabarwienie.

Żarcik ten ma swoje źródło w drobnych eksperymentach, które przeprowadzałem na paskach brystolu jakiś czas temu. Brystol zwilżony wodą zwija się poprzecznie do ułożenia włókien. Przypadkowo wyciąłem kiedyś 2 paski brystolu jeden wzdłuż a drugi w poprzek włókien. Oba jednocześnie zwilżyłem z jednej strony wodą i bardzo śmiesznie wyglądało, jak – na pozór – identyczne paski zachowały się całkiem odmiennie. Jeden zwinął się w tulejkę a drugi przybrał kształt korytka. Widać to na zdjęciu poniżej.
Obrazek

Każdy może sobie taki eksperyment zrobić, ponieważ tajemniczy płyn rzeczywiście jest łatwo dostępny :D . Także w branżowym, np. spożywczym sklepie.
Mam nadzieję, że tym żarcikiem nikogo nie uraziłem, jednak chyba już jestem „spalony” w podawaniu rewelacyjnych odkryć 1 kwietnia. Może za rok ktoś inny podejmie to ryzyko.
I to by było na tyle :papa:
Moje modele: archiwum
Awatar użytkownika
Piter
Posty: 575
Rejestracja: pt kwie 30 2004, 9:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piter »

Syzyf pisze: Każdy może sobie taki eksperyment zrobić, ponieważ tajemniczy płyn rzeczywiście jest łatwo dostępny :D
np. przy zamoczeniu kalki to widac :)

Przyznam się że tak się upierałeś przy swoim że już niewiedziałem czy to żart czy faktycznie jakaś wzbogacana woda - np ciężka woda :haha:

Gratuluje pomysłu i podziwiam wytrwałość :))))
Pozdrawiam
Bismarck GPM
Missouri
SH-60B
stillman
Posty: 365
Rejestracja: wt sty 20 2004, 19:36
Lokalizacja: WMG

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: stillman »

Podejrzewam, że młodsi adepci modelarstwa rzeczywiśącie mogli łyknać teorię o cudownym płynie wyginającycm karton ;-).
Tak więc nie martw się, spalony nie jesteś, choć pewnie ktoś Ci kiedyś wytknie bananowe dipole...
Txthor
Posty: 45
Rejestracja: pn mar 13 2006, 9:51
Lokalizacja: Bielsko - Biała

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Txthor »

Moje gratulacje za pomysł i wytrwałość. Jednak wolę nie próbować tego sposobu na modelach, wolę tadycyjne zwijanie (krawędź biurka czy wałki o różnych średnicach)...
Jeszcze raz gratuluję... :mrgreen:
Obrazek
dyzio

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dyzio »

Syzyf pisze: Jednak płyn istnieje naprawdę i mam nadzieję, że będę mógł niebawem podać jego nazwę. Rzecz jasna zależy to też od zainteresowania uczestników Forum :D .
Z powyższego wynika, że mówiłeś prawdę "inaczej" :lol: , dzięki czemu była fajna zabawa...Gratulacje!
ODPOWIEDZ