HH-53C "Jolly Green Giant" 1:72
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Hej!
Na wstępie napiszę że robisz ślicznego wiatraka - model wybagający ale efekt końcowy może być rewelacyjny
Co do kółek to wydaje mi się że poprostu zbyt mocno rozcieńczyłeś czarną farbke. Ja stosuje dokładnie tą samą metodę co Ty jednak maluje opony humbrol'em prosto z puchy, najcieńszym z pędzli jaki mam pod ręką. Acha nabij sobie cały elemencik na jakąś zapałke bądź igłe - znacznie prościej trzyma się to w łapkach.
Pozwodzenia i pozdrawiam
P.S. Jeszcze taki mały edit : W przyszłości pokuś się o wykonanie takich instalacji jak na tej ściance samemu. Najlepiej to zeszlifować i zrobić z kawałków polistyrenu i drutu - nie jest to trudne a efekt 100% lepszy no i przede wszystkim kable możesz malować przed przyklejeniem.
Na wstępie napiszę że robisz ślicznego wiatraka - model wybagający ale efekt końcowy może być rewelacyjny
Co do kółek to wydaje mi się że poprostu zbyt mocno rozcieńczyłeś czarną farbke. Ja stosuje dokładnie tą samą metodę co Ty jednak maluje opony humbrol'em prosto z puchy, najcieńszym z pędzli jaki mam pod ręką. Acha nabij sobie cały elemencik na jakąś zapałke bądź igłe - znacznie prościej trzyma się to w łapkach.
Pozwodzenia i pozdrawiam
P.S. Jeszcze taki mały edit : W przyszłości pokuś się o wykonanie takich instalacji jak na tej ściance samemu. Najlepiej to zeszlifować i zrobić z kawałków polistyrenu i drutu - nie jest to trudne a efekt 100% lepszy no i przede wszystkim kable możesz malować przed przyklejeniem.
Witam.
Model pomalowałem już prawie na gotowo.
Popełniłem kilka błędów ale przez nie nauczyłem się jak się maluje tym sprzętem czyli aerografem.
Oto kilka fotografii pomalowanego już modelu.
Jako taśmy maskującej użyłem taśmy klejącej.Na szybach zostało troszkę kleju.
Spód śmigłowca
I z góry
Farba dostała się przez maskowanie innego koloru. Trzeba poprawić.
Pozdrawiam jawkers.
Model pomalowałem już prawie na gotowo.
Popełniłem kilka błędów ale przez nie nauczyłem się jak się maluje tym sprzętem czyli aerografem.
Oto kilka fotografii pomalowanego już modelu.
Jako taśmy maskującej użyłem taśmy klejącej.Na szybach zostało troszkę kleju.
Spód śmigłowca
I z góry
Farba dostała się przez maskowanie innego koloru. Trzeba poprawić.
Pozdrawiam jawkers.
Dzięki Piter za radę, następnym razem coś z tym zrobię.Piter pisze:Hej!
P.S. Jeszcze taki mały edit : W przyszłości pokuś się o wykonanie takich instalacji jak na tej ściance samemu. Najlepiej to zeszlifować i zrobić z kawałków polistyrenu i drutu - nie jest to trudne a efekt 100% lepszy no i przede wszystkim kable możesz malować przed przyklejeniem.
Chciałem wykonać wewnątrz kadłuba jakieś ławki itp. ale bałem się ,że nie będzie to dobrze wyglądało.Vipper pisze:Witam! Bardzo ładny śmigłowiec szkoda tylko że nie zwaloryzowałeś go samo dorobionymi elementami .
Wracając do relacji gotowego już modelu wstawiam kilka zdjęć.
Na model naniosłem wypraski. Czytałem opinie kilku modelarzy i z ich opisów to wygląda na to że ne ma jednej dobrej metody na to żeby kalki si nie świeciły.
Postanowiłem że naniosę je sposobem standardowym.
Dziękuję wszystkim tym którzy śledzili moją relację i zapraszam na kolejną.
Relacja zakończona.
Dziękuję i pozdrawiam jawkers.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: śr lip 25 2007, 17:24
- Lokalizacja: HEL
-
- Posty: 34
- Rejestracja: śr lip 25 2007, 17:24
- Lokalizacja: HEL
Po pierwsze to gratuluje ukończenia budowy bardzo ciekawego modelu.
Do czego można się przyczepić (i co wypadało by poprawić ) :
Jest jedna dobra i bardzo prosta metoda na zniwelowanie świecenia się kalek (dziwne, że sprzeczne opinie czytałeś) - lakier błyszczący na model (np. tani sidolux) -> kalki -> lakier błyszczący (celem zniwelowania uskoku na krawędzi kalki) -> lakier matowy.
Jeśli chodzi o malowanie to faktycznie jeszcze troszku treningu Cię czeka ale nie jest źle - problemy widać zwłaszcza w okolicach przeszkleń.
Na koniec jeszcze taka mała drobnostka - wyciraczki powinny być czarne a łopaty wirnika pochylone
Reasumując model bardzo mi się podoba mimo drobnych błędów których jednak tak bardzo nie widać z pewnej odległości (co pokazują fotki)
Pozdrawiam
Do czego można się przyczepić (i co wypadało by poprawić ) :
Jest jedna dobra i bardzo prosta metoda na zniwelowanie świecenia się kalek (dziwne, że sprzeczne opinie czytałeś) - lakier błyszczący na model (np. tani sidolux) -> kalki -> lakier błyszczący (celem zniwelowania uskoku na krawędzi kalki) -> lakier matowy.
Jeśli chodzi o malowanie to faktycznie jeszcze troszku treningu Cię czeka ale nie jest źle - problemy widać zwłaszcza w okolicach przeszkleń.
Na koniec jeszcze taka mała drobnostka - wyciraczki powinny być czarne a łopaty wirnika pochylone
Reasumując model bardzo mi się podoba mimo drobnych błędów których jednak tak bardzo nie widać z pewnej odległości (co pokazują fotki)
Pozdrawiam
Piter pisze:Jest jedna dobra i bardzo prosta metoda na zniwelowanie świecenia się kalek (dziwne, że sprzeczne opinie czytałeś) - lakier błyszczący na model (np. tani sidolux) -> kalki -> lakier błyszczący (celem zniwelowania uskoku na krawędzi kalki) -> lakier matowy.
Pozdrawiam
A czym się nakłada sidolux pędzlem czy można aerografem?
Pozdrawiam jawkers.